Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Linienie
Autor Wiadomość
Asidło 



Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 20
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 18:31   Linienie
   Zwierzątka: szczurlessness:(, pies


Dzisiaj miziając Myszę zauważyłam, że wypada jej sierść. Zostawiła mi jej na spodniach dość dużo.
Nie wiem czy to wynika z jakiegoś "sezonowego" linienia, braku witamin/ minerałów, czy po prostu zmienia tak intensywnie kolor- Mysza to husky, ma 3,5 m-ca, ale wypadające włoski zidentyfikowałam jako w większości białe. Nie była kąpana, więc wykluczam jakieś reakcje na kosmetyki. Co o tym myślicie?

Jeśli pisze w złym temacie, proszę o przesunięcie :usmiech:
_________________
Myszka [*] i Falka [*]

The pure and simple truth is rarely pure and never simple.
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Pon Kwi 14, 2008 22:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Ratata 
death note



Dołączyła: 07 Sty 2007
Posty: 533
Skąd: Laskowa/Kraków
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 20:03   
   Zwierzątka: Zoo


Oglądaj dokładnie, czy nie łysieje miejscami, czy nie pojawiają się łyse placki i czy wypadające włosy nie są w kępkach ze strupkiem na końcu - to by mogło sugerować obecność pasożytów. Jeżeli po przejechaniu dłonią po szczurze nie zostaje Ci na niej zbyt wiele sierści, a jedynie parę włosków, lub jeżeli włoski zauważasz tylko na ubraniach w kontrastowym kolorze, to wszystko jest ok, po prostu linieje ;) Możesz podawać jej w okresie linienia witaminy, więcej warzyw i owoców, żeby jej było łatwiej :)
_________________
Biszkopt i Baton <3~

Kredka i Kropka <3~

['] Bąbel Szuler Ronnie Furby Roy Amidamaru Ceylon Richie Szafir Lilu Toffee Nutella Harriet Rubi Beza Astra Coral Pralinka Danielle Pyza Picia Larunia Mary Loki Drops Achajka Ogryzek Holly Nela Foton Nitael Ushi Eustachy Pinky Budyń [']
 
 
     
Asidło 



Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 20
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 23:19   
   Zwierzątka: szczurlessness:(, pies


Jak to właściwie jest z tym szczurzym linieniem? Jakoś okresowo (zmiana siersci na letnia :wink: )?

Strupków nie widać, i mam nadzieje, że nie bedzie. Dzieki za odp :)
_________________
Myszka [*] i Falka [*]

The pure and simple truth is rarely pure and never simple.
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lut 27, 2007 23:33   

Okrsowo na pewno, ale chyba nie w takim stopniu. Wykluczyłaś świerzb?
Witaminy zimą na pewno nie aszodzą. Rutinoscorbin, cebion multi czy wibovit co 3 dni. Przez 2 tyg.
 
     
Asaurus 
Arg!



Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 1315
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 23:39   
   Zwierzątka: Raum,Godryk,Fejn,Qworonog,Castiel,Inias,Lugh,Liczący,Lekki


Mi się wydaje chociaż nie mam stuprocentowej pewności, że szczury jak wiele innych zwierząt zmieniają sierść sezonowo. Jednak mieszkjąc u nas w domach w sumie stałej temperaturze ta sezonowość może być zachwiana. Nasz Orbith gubi sierść praktycznie cały czas i w dużych ilościach (bo w sumie cały jest duży). Ma bardzo gęste futro i zdrowe więc to raczej nie żadna choroba czy pasożyty po prostu tak ma. Poza tym uzywamy papierowych ręczników w kuwetach z kratką przez co idealnie widać jak dużo szczury normalnie gubią włosów. Myślę że jeżeli szkóra jest czysta, bez strupków i szczur nie ma łysych placków to nie ma się czym martwić. Możesz na wszelki wypadek spróbować wyczesać bardzo drobnym grzebieniem włosy na kartkę papieru. Po przyjrzeniu się jak zauważysz malutkie pomarańczowe kropeczki a tymbardziej jak będą zwiewać to mała ma robale i trzeba do weta po ivomec.
 
 
     
Asidło 



Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 20
Skąd: Toruń
Wysłany: Śro Lut 28, 2007 22:02   
   Zwierzątka: szczurlessness:(, pies


Mysza obejrzana we wszystkie możliwe strony, nic podejrzanego nie zauważyłam

Cytat:
malutkie pomarańczowe kropeczki a tymbardziej jak będą zwiewać


zwiewała tylko Mysza- przed grzebieniem :wink:
To raczej nie świerzb, nie ma żadnych innych objawów, więc strzelam w standardowe linienie. Może po prostu u niej przebiega nieco bardziej intensywnie.
_________________
Myszka [*] i Falka [*]

The pure and simple truth is rarely pure and never simple.
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 28, 2007 22:31   

A moze to tez jest jak u niektorych psow,co od grzania kaloryferami w mieszkaniu linieja na potege. Moja sunia tak ma (glownie wystepuje to u psow z podszerstkiem). Moze szczura stoi gdzies blisko gzrejnika lub masz goraco bardzo w mieszkaniu/pokoju.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Azi 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 3402
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon Lip 09, 2007 14:08   Wypadanie sierści
   Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek


Szczury zmieniają sierść, to kwestia wiadoma, ale w jakiej ilości?

Nie chce wyjść na panikarę, ale nad Yavką ostatnimi czasy dość mocno się trzęsę, a tu znów coś nowego - Yava od kilku dni gubi sierść, ale w ilościach ogromnych - wystarczy, że delikatnie przejadę dłonią po jej grzbiecie i mam na sobie pełno włosów, po prostu pełno. Polarek, na górnym pięterku, tam gdzie śpi, jest cały zawłosiony, a prócz pojedynczych włosków, są takie jakby pęki sierści.
Co najdziwniejsze - w jej wyglądzie żadna zmiana nie zaszła, futro ma takie samo, równomierne i gęste. Nie wiem, czy to brak jakiś witamin, czy mikroelementów, czy zwyczajna sezonowa zmiana. Pozostałe panny nigy mi tak nie gubiły i o ile dobrze pamietam, to Yava też nie...

Ponieważ, nie wiem, czy to chorobowe, czy zwyczajowe, umieszam w tym dziale.
_________________
W :serducho: : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF
 
 
     
Strzała 



Dołączyła: 01 Mar 2008
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 18:00   

Moje szczurki są połączeniem kapturka z pół łysą samiczką i wydaje mi się, że będą łysieć cyklicznie. A dokładniej kilka dni po przygarnięciu zaczęły powoli tracić sierść zaczynając od szyi w kierunku ogonka. Po kilku dniach pojawił im się delikatny meszek, który następnie zamienił się w szorstkie włosy o długości ok. 6mm. Minął tydzień i znów zaczynają łysieć ( oczywiście całość do powtórnego łysienia trwała ok. 3 tygodni).
Mój wcześniejszy szczur (husky) miał długą i miłą w dotyku sierść wiec takie zjawisko to dla mnie coś nowego.
_________________

 
     
gratis 
kafelkarz piekieł



Dołączyła: 19 Sty 2008
Posty: 2365
Skąd: Jaworzno/Warszawa
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 20:15   
   Zwierzątka: Voldemort, Ion


up up, bo mnie ciekawi kiedy i jak właściwie rexy linieją na barkach...? Tzn od jakiego wieku można to zaobserwować (dodać, że tatuś Matrixa był podobno tym 'bardziej' łysiejącym :p)
_________________
Voldemort VR, Avada Kedavra HF [u AD&A] Ion Inari IL; Ą-Wu-Trumpek (Sunny) WWW
w Szeregach za TM: Hemingway 12.2007-12.10.2009; Matrix RT 7.01.2008-12.11.2009; Bizou11.2007-8.12.2009; Rafiki 30.01.2008-01.04.2010 ; Faun HF 19/20.08.2008-10.04.2010; Gryf HF 19/20.2008-07.02.2011; Captain SR 28.02.2010-08.08.2011; Figo 21.10.2009-25.09.2011; Avi; Saurac BM 11.09.2009-13.10.2011; Efuselm BM 23.06.2009-14.01.2012; Manolito BM 13.09.2009-07.03.2012; Fiona Be 23.04.2010-03.07.2012; Leto TZ 03.07.2009-04.07.2012; Qashmere Qimi EM 16.02.2010-11.09.2012; Cinteotl SR 28.02.2010-05.12.2012
 
 
     
poziomka 


Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 1
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 16:22   

Witam.
Również mam problem z linieniem szczurasów. Mam dwóch dwumiesięcznych chłopaków. Nie wiem jak fachowo nazywa się ich umaszczenie, trochę jak biało-czarny kaptur, ale czarny nie pasek, a prawie cały grzbiet i boki. Od jakiegoś czasu czarne włosy zaczęły siwieć, sierść jest przetykana jasnymi włoskami. Kilka dni temu włosy zaczęły wypadać na potęgę. Ubieram się na czarno, i po szczurzych gonitwach po moich ramionach i mizianiu jestem cała w jasnych włoskach. Przyjrzałam się, że to pojedyncze włoski, bez żadnych strupków ani kępek. Same szczury wyglądają zdrowo, włosy na razie są gęste i miłe w dotyku. Teraz zastawiam się co z tym zrobić. Czesać? Witaminy? Na "przegląd" do weta? Proszę o radę.
 
     
Lucy2na 



Dołączyła: 01 Cze 2008
Posty: 76
Skąd: opole
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 09:26   
   Zwierzątka: szczurek Fredek


ja najwięcej włochów mam w hamaku po tygodniu aż biało
zaraz idę gościa poczesać , aby wykluczyć robale.. i proszę jeśli można o podanie w jakich proporcjach podawać ten rutinoscorbin i witaminy bo nie chcę przesadzić , a nie wiem czy całą tabletkę ..i czy rozpuścić , czy rozdrobnić :?: :?: :?:
_________________

 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 11:51   

gratis, z tego co wiem on zaczal lysiec kolo 2 urodzin..

moje baby linieja caly rok.. najbardziej linieje Vani - ale jak widac to jej nie przeszkadzalo zdobyc dwukrotnie tytułu najlepszej samicy siersc standard :P

zauważyłam jedna zależność, choc moze byc bledna - siersc delikatna i miekka - linieje bardziej niz siersc twarda.. Vani i Peq linieja o wiele bardziej niz Fej.. Bandyta linial bardzo a Kami prawie w ogole.. to samo Ozzy.. mial twardsza siersc i linial malo, pomimo zaawansowanego wieku..

ostatnio sie nawet zastanawialam czy bab nie zaczac przeczesywac, bo jak mam na sobie cos czarnego to po kontakcie ze szczurami mam mase bialych wlosow :?
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 18:44   

sachma napisał/a:
ostatnio sie nawet zastanawialam czy bab nie zaczac przeczesywac, bo jak mam na sobie cos czarnego to po kontakcie ze szczurami mam mase bialych wlosow :?

Ja moich chłopaków czeszę, ale nie ze względu na linienie, a na umacnianie więzi - czesanie miękką szczotką jest bliższe iskaniu niż głaskanie. No i pobudza naczynia krwionośne w skórze co też ma wpływ na sierść. Oczywiście nie robię tego codziennie, ale jakoś raz na tydzień, dwa tygodnie.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Mangalarga 



Dołączyła: 11 Lut 2008
Posty: 275
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 21:42   

Olimpia napisał/a:
czesanie miękką szczotką jest bliższe iskaniu niż głaskanie.

Dlatego też szukam odpowiedniej szczotki :)
Może być jakakolwiek z miękkim włosiem?
_________________
Ze mną: Ilo, Emi
Za TM [*]: Tequila, Nezu, Panya
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 12