Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zachowania związane z jedzeniem
Autor Wiadomość
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 19:18   Zachowania związane z jedzeniem
   Zwierzątka: ogonki, smok


Czy zaobserwowaliście jakieś dziwy w zachowaniu szczurasów w zakresie odżywiania ? Bo ja zaśmiewam się, gdy Buba notorycznie zakrywa papierami miskę z jedzeniem. Zawsze. Gdy tylko ją odkryję Buba znosi papiery ponownie :lol: Przed chwilą odgarnęłam michę, bo Kiara chciała się posilić i strasznie się grzebała w tych papierach. W tym momencie Buba, która dotąd grzecznie sobie spała przybiegła i zaczęła pchać w miskę, co było pod łapą. Tym sposobem za chwilę Kiara jadła przykryta papierami od stóp do głów :D

Płynne papu dostają w takiej małej, plastikowej pokrywce, którą stawiam najczęściej obok michy z suchym. I za każdym razem Buba (znowu ona 8) ), gdy już pokrywka jest pusta, bierze ją w zęby i zanosi do... michy oczywiście. Porządnisia, sprząta naczynia po sobie :wink:
_________________
u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*]
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Wto Mar 12, 2013 13:49, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
falka 
['] ['] ['] [']



Dołączyła: 20 Lis 2006
Posty: 1957
Skąd: Elbląg
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 20:28   
   Zwierzątka: kotka Puma


:lol: u mnie Skrętka ma takie jazdy. Miskę przykrywa szmatkami jak skończy jeść :P jeśli posila się jakimś warzywem w hamaku to pozostałą część wyrzuca (przecież nie będę na ogórku spała ;) ). Zdarza jej się resztki warzywek (wyrzucone uprzednio ze śpiworka) zanieść grzecznie do miseczki - tak jak Buba, pani porządnicka :)

Oczko ze śmiesznych rzeczy to obiera groszek konserwowy z łupinek - a Skrętka zjada te łupinki jak już zje swój groszek :P
 
 
     
Azi 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 3402
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 20:47   
   Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek


U mnie za to wszystko składują w domku. Poza tym uwielbiam patrzeć jak daję im coś, najpierw przybiega Nessa, zabiera i idzie tylko i wyłącznie za domek, a potem Yava i zabiera do domku :) A jak którejś się pomyli to walka ;)

Poza tym jak nieraz Yava przybiegnie pierwsza po smakołyk i złazi na dól, to Nessa podbiega, wyrywa jej z pyszczka i ucieka, a Yavusia musi znów dreptać na górę po kawałek... :(
_________________
W :serducho: : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF
 
 
     
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 22:27   
   Zwierzątka: ogonki, smok


Mela i Fela (obie za TM) miały specjalny rytuał jedzenia dropsików. Dostawały jednorazowo po dwa dropsy, jednak zupełnie inaczej je ode mnie brały. Felusia łapała jeden, zanosiła go do domku i przybiegała po następny. Mela natomiast zabierała w pyszczku dwa na raz - nigdy pojedynczo. Gdy czasami specjalnie nie podawałam jej drugiego to czekała dotąd, aż w końcu zmiękłam. I nigdy nie wypuściła tego, który już trzymała :lol: Tak było zawsze - odkąd poznały smak dropsików (przepadały za nimi) i przez całe ich życie.
_________________
u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*]
 
     
Niuniak 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 133
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 22:39   
   Zwierzątka: Szczuraki : Manfred, Leon, Kasieńka, Kuba =)


u mnie jedna szczurcia bierze ile wlezie do pyska (np. groszek - sztuk 4-5, czasami łapką zagarnia jak wypadnie) i zanosi na dół do legowiska. rzadko kiedy je przy miseczce (a stoi ona na 3 pięterku), zawsze znosi na dół, nawet jeżeli bierze tylko jeden kawałek żeby zjeść(potem wraca po następny i tak w kółko). Za to Maniek jak dostawały cos w ramach bonusa (dropsa albo groszek albo inne cuda) to najczęściej zabierał do miseczki, wkładał do niej, po czym zabierał z niej i jadł (nie wychylając się poza miskę). Nie wiem czy mi się wydaje, ale mam wrażenie że myślał, iż inne szczury pomyślą że on ziarno je a nie coś dobrego i nie przyjdą mu zabrać.
_________________

 
 
     
Asiulka 



Dołączyła: 23 Lis 2006
Posty: 56
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 23:15   

Dziewczyny jak czytam co wasze szczury robią, to po protu płaczę ze śmiechu.

Ja ostatnio dawałam Vanili ziarna dyni nie łuskane. Ona siedziała w progu (w progu drzwiczek klatki :D ) no i jej dałam jej jedno ziarenko, drugie, trzecie, a ona sobie upychała je pyszczku no i dalej czekała, no to jej daje czwar...wszystkie jej wypadły :] , no to zbieram i daje, jedno, drugie, trzecie, czwarte. No i jak zobaczyła że to koniec, to weszła do miski (taka duża jest :) , wrzuciła ziarna i poszła na górę spać :|
 
 
     
falka 
['] ['] ['] [']



Dołączyła: 20 Lis 2006
Posty: 1957
Skąd: Elbląg
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 00:17   
   Zwierzątka: kotka Puma


My miałyśmy z mamą taką zabawę na rozruszanie Iset (grubcio) - siadałyśmy w rogu pokoju i szur szur - Iset przychodziła po smakołyk (płatki kukurydziane), pierwszy, drugi, trzeci zjadła, a reszta biegiem za kanapę. Rundek było kilkadziesiąt, potem pani zza kanapy wyjmowała płatki i było na następny raz :mrgreen:
 
 
     
devilline 
superfrajer.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 1641
Skąd: Czerwionka-Leszczyny/Rybnik
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 14:05   
   Zwierzątka: kot.


u mnie gdy chłopcy dostaną chleb lub coś takiego Green zanosi to do... kuwety rogowej :shock: I tam właśnie to je i zostawia. Nigdzie indziej tylko tam...
 
 
     
Niuniak 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 133
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 14:34   
   Zwierzątka: Szczuraki : Manfred, Leon, Kasieńka, Kuba =)


u mnie czasami jak szczur siedzi na dole klatki i dostanie smakołyk, a nie chce go jeść, to upuszcza na ziemię i wciska (nie zakopuje) w podłoże :P
_________________

 
 
     
falka 
['] ['] ['] [']



Dołączyła: 20 Lis 2006
Posty: 1957
Skąd: Elbląg
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 17:25   
   Zwierzątka: kotka Puma


Co do dziwnych zachowań to Oczko wczoraj w nocy zjadła 0,5cm kaktusa. Ja myślałam, że kaktusy są kłujące, ale widać się nie znam :roll:

Dodam, że zjadłaby więcej gdyby nie moja interwencja ;)
 
 
     
Mangusta 
ICanHasASnake!



Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 2458
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 18:30   

u mnie jest tak: Dotta nie da mi postawić miski na półeczce tylko muszę poczekać aż wybierze z niej to co jej smakuje, czyli ok. 3 duże smakołyki pcha do pyska i jeszcze w obie łapy po dwa nabiera i zooonk, nie ma jak sie ruszyć by to przenieść na górę :lol:

Bia za to najpierw się najje, później całe jedzenie znosi w dół klatki i oczywiście musi podkraść to co Arala ma akurat w pysku... zawsze później z tego są bitwy :roll:

Arala za to ma swoją porcję i jej się trzyma, jak skończy to bierze wszystkie paprochy i wrzuca do miski.... taka grzeczniusia i czyściutka jest :mrgreen:
_________________
Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa
 
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 18:59   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


U mnie Sputek zakrywa szmatkami z polaru miseczkę.
Czasem zdarza się to Runicy, a maniaczką zakrywania misek była śp.Zurka. Nakrywała każdą miskę, a gdy nie było szmatek, to zasypywała ją trocinami, żwirkiem (co akurat było). Czasem musiała kilka pięter do góry lecieć ze żwirkiem w pyszczku, żeby miskę zasypać!
Potrafiła też wybrać wszystkie (co do ziarenka!) ziarna kukurydzy i zanieść je do kufla piwnego, w którym lubiła spać. :P
Maniakalnie też kradła wszystkim ich smakołyki, tylko po to, żeby zakopać w misce i przykryć. Po kolei podchodziła do szczurów wyrywając im z pyszczków jedzenie i zanosiła do miseczek. Kiedy pokrzywdzony szczur leciał po swoją własność, ona rabowała łup kolejnemu. W międzyczasie pierwszy odzyskał smakołyk, ale nie na długo...
Mówię Wam, boki zrywać... Szkoda, że Zur-Zur już za TM.
 
     
marla
[Usunięty]

Wysłany: Sob Sty 13, 2007 17:36   

jak włożę im do klatki miskę pełną różnych rzeczy to rashad odrazu zaczyna sprzątać: każdy rodzaj smakołyka w innej części klatki.. a jak miska jest już pusta to spycha ją z półpiętra na sam dół i smacznie w niej zasypia zwinięty w kłębek.. w ogóle moje szczury mają jakąś słabość do spania w miskach, potrafiły się kiedyś ułożyć w takich przyczepionych do boków klatki malutkich żłóbkach - wyglądały jak nietoperze, ale twardo śpią.. pomijając liczne domki i hamaczki które przecież nie są tak wygodne jak plastikowa miseczka:P
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 16:43   Zakopywanie jedzenia?!

odrazu mowie, ze nie glodze moich szczurow.. micha zawsze pelna..

zauwazylam, ze Vanila ZAKOPUJE (!!) jedzenie w trocinach.. szczegolnie czesto robi to z waflami ryzowymi! lapie zbiega na dol zakopuje w trotach i leci po nastepnego i tak do poki nie wyciagnie wszystkich z miski! jeszcze gdyby dostawaly je zadko :? ale ostatnio co drugi dzien jeden wafel w kawalkach laduje w klatce..

ja rozumiem skladowanie jedzenia w jednym miejscu! ale ona nie zakopuje ich w jednym miejscu tylko w kilku! i do tego najpierw lapkami przednimi naciskajac na wafel i biegnac do przodu wkopuje go a pozniej sie odwraca i jak piec kopiac przednimi lapami go zasypuje... :shock:


czy spotkaliscie sie z czyms takim? :shock:

szczury nadal mnie zadziwiaja... :roll:
 
 
     
sue 



Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 215
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 17:02   

Jasne :) Moje dziewczyny zawsze chomikowały jedzenie. Do dzisiaj znajduje jakie dropsy czy inne przysmaki za szafą, sofą czy nawet .. pod dywanem :lol1: :lol1:
_________________

Za TM.. : ['] Pestka ['] Zuzu

nobody is perfect. my name is nobody.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 13