Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Problemy z oddychaniem
Autor Wiadomość
Fryta 


Dołączyła: 19 Cze 2012
Posty: 2
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 10:41   Problemy z oddychaniem
   Zwierzątka: piest, trzy dziewczyny: Bielusia, Fr, myszki,rak,rybki


Witam, moja szczurka, Bielusia ma 2 i pół roku. Ale zacznę od początku. Niedawno odszedł mój ukochany szczurek, Fiduś. Właściwie to byłam zmuszona go uśpić, weterynarze do końca nie wiedzieli co mu dolega. Zaczęło się niewinnie, świszczenie z płuc, potem apatia, osowiałość, brak apetytu (wyglądało to tak, jakby chciał jeść, ale nie mógł), trudności w oddychaniu, wypadanie sierści i bardzo szybka utrata wagi. Lekarze przez długi czas męczyli małego różnego rodzaju antybiotykami i innymi specyfikami podawanymi podskórnie. W końcu jednak zwierzątko zaczęło się dusić i postanowiliśmy skrócić jego męki. Jak już napisałam, mam również dziewczynkę, niedawno dołączyły do nas jeszcze dwie. Frytka, starsza, jest już z Bielusią w jednej klatce, a młodszą, Chili, dopiero przygotowujemy do łączenia. Niedawno jednak z Bielusią zaczęło się dziać coś złego. Na początku zauważyłam brunatne wycieki z jej noska. Wydaje mi się, że to porfiryna, chociaż pewności nie mam, mała cały czas nią kicha. Potem trudności w oddychaniu (kiedy oddycha cala się podnosi i opada, wygląda to trochę, jakby miała drgawki), brak apetytu, a następnie udało mi sie wyłapać "stukanie" przy oddychaniu. Naprawdę nie mam pojęcia co to może być, weterynarz również nie wiedział, podał jej coś na odporność + antybiotyk. i tu moje pytanie do was. Spotkał się ktos z was kiedyś z czymś takim? Ewentualne przypuszczenia co do tego co to może być? Czy odizolować maluchy od Bielusi i czy połączyć je czy na razie się wstrzymać? Za wszelkie odpowiedzi będę bardzo wdzięczna, naprawdę jestem przerażona stanem mojego malucha :(
Ps. Jakby to miało jakieś znaczenie, u Frytki również zaobserwowałam kichanie, ale zwyczajne, brak jakichkolwiek wycieków a Bieluszka ostatnio była kąpana, ale zaraz potem została dokładnie osuszona.
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 10:48   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Fryta, skąd jesteś i czy chodzisz do weta, który ma doświadczenie w leczeniu szczurów - popatrz na ten wątek.
To co opisujesz może wykazywać na chore serducho albo problemy z płucami, ale nie wykluczę innych chorób. Przez forum tego nie zdiagnozujemy, przydał by się dobry szczurzy wet.
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 10:49   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Fryta, a nie jest to po prostu zapalenie płuc i/lub chore serce?
Brak apetytu często jest związany z tym, że szczurowi po prostu trudno oddychać i wybiera walkę o oddech zamiast jedzenia.
Tyle, że to wszystko weterynarz powinien usłyszeć podczas osłuchiwania. Pykanie przy oddychaniu może być związane z wodą w płucach (ale nie musi).

Napisz skąd jesteś i do jakiego weta chodzisz.

Nie łącz na razie nowej dziewczynki z tymi. Ale jeśli Bielusia się dogaduje z Frytką, to zostaw je razem. Frytce też dawaj coś na odporność.
No i nie kąp Bielusi w tej chwili - nawet jeśli ją super szybko wysuszysz.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Fryta 


Dołączyła: 19 Cze 2012
Posty: 2
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 10:56   
   Zwierzątka: piest, trzy dziewczyny: Bielusia, Fr, myszki,rak,rybki


Jestem z okolic katowic, chodzę do zaufanego weta który ma doświadczenie z gryzoniami, ale nie mam pojęcia, czy aż na tyle, by był w stanie cos zdiagnozować. A jast to najlepszy wet w okilicy. Martwi mnie tylko to, że Frytka cały czas zaczepia Bielusie nie dając jej odpoczac, ale z drugiej strony bardzo ładnie się dogadują. quagmire mogłabyś mi coś polecić? A maluch kąpany był jakis czas temu, przed wystąpieniem objawów.
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 11:07   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Fryta, nie da się nic polecić, to weterynarz musi zbadać i dostosować leczenie. Jeśli to płuca, to powinna dostać antybiotyk, tak jak dostaje, jeśli serce, to leki na serce - podaje się z grubsza takie jak psom - Prilium, Furosemid, jeśli jest konieczny.
Szczurom antybiotyki podaje się dość długo - najmniej tydzień, ale zazwyczaj jako najmniej traktuje się 10 - 14 dni.

Zwróć też uwagę, że 2,5 roku, to dla szczura dużo. Ona jest już bardzo starszą panią, jest delikatniejsza, bardziej podatna na infekcje. Chore serduszko też nie jest czymś niezwykłym w tym wieku.
Trzeba na nią dużo bardziej uważać.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.12 sekundy. Zapytań do SQL: 11