Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
[STADO] Szczurza empatia. Altruizm, egoizm?
Autor Wiadomość
pizmol 



Dołączyła: 19 Cze 2011
Posty: 2136
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 10:42   

nie jestem przywiązana do tego co jest w tym artykule ani do tego co piszę :) po prostu zadaje to pytanie tak samo Wam jak i sobie :) szczurze zachowania to mega ciekawy temat i nadal sporo do odkrywania
_________________
boys boys boys

Moje kolczyki
 
     
Majszczur 
kolekcjonerka bubli



Dołączyła: 23 Lut 2011
Posty: 1758
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 16:52   
   Zwierzątka: BPP... 2 kociaste... 7 ciur...wodnych zatrzęsienie...


A ja znalazłam artykuł o tym samym zagadnieniu plus dodatkowo video z laba :arrow: http://supermozg.gazeta.p...ie_pomagac.html

myślę że warto podkleić do pierwszego posta, żeby nie umknęło wśród komentarzy
_________________

Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna. C.K.Norwid
~{((:> Szczury Majszczury <:))}~
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 17:11   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Majszczur, dzięki za link - znacznie lepiej jest to opisane i nawet jest zbadany temat motywowania potrzebą towarzystwa (to co pisała baby).
 
     
Majszczur 
kolekcjonerka bubli



Dołączyła: 23 Lut 2011
Posty: 1758
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 19:08   
   Zwierzątka: BPP... 2 kociaste... 7 ciur...wodnych zatrzęsienie...


Pyl, właśnie dlatego zdecydowałam się go podlinkować, bo mnie też początkowo chodziło po głowie, że uwalnianie potencjalnego koleżki nie było aż tak bezinteresowne jak się na pierwszy rzut oka mogło wydawać. Ale ten drugi artykuł pokazuje, że jednak zachownia badanych szczurów mają znamiona altruizmu w czystej postaci :)
Tak nieprawdopodobne, że aż trudne do przyjęcia bez żadnego "ale" :wink:
_________________

Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna. C.K.Norwid
~{((:> Szczury Majszczury <:))}~
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 19:19   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Majszczur, guzik prawda ;) Ja pisałam jeszcze o sygnałach dźwiękowych wysyłanych przez uwięzionego i zaspokojeniu własnej potrzeby spokoju przez wolnego - tego nie omówili. A sama wiesz jak wiele może zrobić człowiek, żeby dziecko przestało płakać... Altruizm? Nie! Egoizm ;)

Ale materiał znacznie lepszy, więc może i to w badaniu było, tylko prasa nieco "pominęła", bo kogo by to interesowało...
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 19:47   

Cytat:
Altruizm? Nie! Egoizm

Zastanawiam się czy rozważania dotyczące altruizmu/egozimu tak naprawę nie są nienaukowe - w popperowskim rozumieniu naukowości. Bo jak udowodnić, że coś nie jest egoizmem? Założę się, że każdy tutaj ma inną definicję tych terminów ;)

Nasze działania nie są wyrwane z kontekstu, tak samo i mózg nie działa w formie oddzielonych od siebie impulsów i zazwyczaj, nawet jeśli kierujemy się czymś, co można by nazwać "altruizmem", to dostajemy za to gratyfikację w postaci zadowolenia z samych siebie. Czy to jest altruizm czy egoizm? Pytanie brzmi co, jest przyczyną, a co skutkiem. To że mózg nas nagradza nas kąpielą w serotoninie, nie oznacza, że motywacją jest wyłącznie ta serotonina.

Sytuację opisaną w artykule można zinterpretować albo:
1) Słyszę piski, które przyprawiają mnie o dyskomfort, muszę go zredukować, uwalniając piszczącego szczura
2) Słyszę piski, szczur z mojego stada źle się czuje, muszę mu pomóc

Przy pierwszej interpretacji (i przy zakładaniu prostej wizji - jeden bodziec-jedna reakcja), warto się zastanowić, dlaczego w badaniu, w którym były dwa pudełka - jedno z uwięzionym szczurem, drugie z czekoladowymi chrupkami - szczur nie otworzył najpierw tylko chrupek i ich nie zjadł (poprawiając sobie humor i zjadając wszystkie chrupki), a dopiero potem ewentualnie nie wypuścił towarzysza?

Edit:

teraz jeszcze zerknęłam na ten link od Majszczur - tam jest w opisie eksperymentu napisane "empathically motivated behavior", a według mnie to nie jest to samo, co "altruizm", a przynajmniej nie niesie za sobą całego bagażu ideologicznego :) Ciekawe czy tam w ogóle gdziekolwiek pada termin "altruizm", bo to jest raczej zagadnienie z zakresu metarefleksji nad naturą ludzką, a nie badań eksperymentalnych w laboratorium i nie używanie go świadczyłoby o dużym rozsądku tych naukowców :) Termin "empatia" nie określa czy dane zachowanie jest powzięte ze względu na jakąś osobniczą korzyść, tylko wskazuje, że osobnik "wczuł się" w sytuację drugiego.

Jeśli się zgodzicie, to zmieniłabym potem tytuł na coś w rodzaju "szczurza empatia, altruizm?", będzie bardziej odpowiedni.
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
Ostatnio zmieniony przez Niamey Pon Gru 19, 2011 19:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Majszczur 
kolekcjonerka bubli



Dołączyła: 23 Lut 2011
Posty: 1758
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 19:55   
   Zwierzątka: BPP... 2 kociaste... 7 ciur...wodnych zatrzęsienie...


Pyl napisał/a:
Majszczur, guzik prawda ;)

Pylu... zwróć uwagę co napisałam na końcu posta
Cytat:
drugi artykuł pokazuje, że jednak zachownia badanych szczurów mają znamiona altruizmu w czystej postaci :)
Tak nieprawdopodobne, że aż trudne do przyjęcia bez żadnego "ale" :wink:
:mrgreen: ja swoje "ale" do interpretacji tego eksperymentu też mam :wink: "Mają znamiona altruizmu" a "są altruizmem" to nie to samo :P

Niamey napisał/a:
Ciekawe czy tam w ogóle gdziekolwiek pada termin "altruizm", bo to jest raczej zagadnienie z zakresu metarefleksji nad naturą ludzką, a nie badań eksperymentalnych w laboratorium i nie używanie go świadczyłoby o dużym rozsądku tych naukowców :)
ja nie wyłapałam żeby używano terminu "altruizm" bądź tożsamego. Zresztą pojęcie "altruizmu" u ludzi również jest dyskusyjne, bo nawet jeśli nie mamy wymiernej korzyści z naszej reakcji na niedolę pobratymca to ratując go z opresji jesteśmy uwikłani w działanie samonagradzania się --> czynię dobro=czuję, że jestem dobrym człowiekiem=podnosi sięmoja samoocena=poprawiam sobie samopoczucie. Jakże egoistyczne :mrgreen:
_________________

Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna. C.K.Norwid
~{((:> Szczury Majszczury <:))}~
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 22:13   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Krótko, bo z komórki. Dziewczyny, słuszne uwagi, mnie zastanawia rozszerzenie tego eksperymentu na piski szczura obcego. Czy tak samo często były by wypuszczane? Bo przy przyjęciu koncepcji egoistycznej tak powinno być - co za różnica kogo uwalniam, mam spokój, bo przestał wrzeszczeć.
I bardzo ważna uwaga o "altruizmie" - faktycznie co innego badać reakcje emocjonalne a co innego altruizm z całą jego różnorodnością interpretacji.
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 22:52   

jeszcze raz uważnie przyjrzałam się linkowi Majszczur i tam nawet pada:
Cytat:
Nie jest jasne, czy szczura motywowało współczucie dla współmieszkańca, czy chęć poczucia się lepiej z powodu złagodzenia czyjegoś cierpienia.” - odpowiada Jaak Panskepp, psycholog z Washington State University, który napisał artykuł załączony do badań


Czyli jasno jest powiedziane, że oni nie badają altruizmu, a jedynie zachowania empatyczne, a już co tę empatię uruchamia, to możemy o tym dyskutować długo i ogniście :P

Pyl napisał/a:
zastanawia rozszerzenie tego eksperymentu na piski szczura obcego

rzeczywiście byłoby ciekawie to porównać. Już wiem co zrobimy z tymi wszystkimi wyciągniętymi labinosami - założymy partyzanckie laboratorium :lol:
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 11:31   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Czyli podsumowując - badania były w porządku, tylko znów "tłumaczenie badań ciemnej masie pospólstwa" zmieniło (zredukowało?) jego sensowność. I dziwić się potem ludziom, że opowiadają bajki o szczurach i nie próbują zrozumieć mechanizmów kierujących zwierzętami.
Dzięki dziewczyny, ciut lepiej mi z tym na duszy.

P.S. I wcale nie koniecznie uważam, że szczurem kieruje li tylko i wyłącznie potrzeba "wyłączenia" wrzeszczącego współtowarzysza, żeby nie było ;)
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 11:36   

Off-Topic:
Pyl, niestety - ktoś mądrzejszy ode mnie zauważył, że tak właśnie wygląda współczesna publicystyka - jedna osoba streszcza informację pierwotną, druga przeformułowuje to streszczenie, trzecia pisze je innymi słowami, a czwarta skraca i na koniec dostajemy papkę, która nijak się ma do początkowej wiadomości.
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
pizmol 



Dołączyła: 19 Cze 2011
Posty: 2136
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 15:14   

mi to wygląda na słabe tłumaczenie. może warto poszukać tekstów źródłowych, z których polski tekst został sklecony (bo pewnie i tak mogło być, że ktoś zlepił to z kawałków).
pierwsze, co wpadło mi w ręce to http://www.nature.com/new...om-cages-1.9603 (jest nawet film z artykułu, który znalazła Majszczur), ale nie mam w tej chwili czasu żeby poczytać, czy tam jest jakaś głębsza analiza szczurzych zachowań.
_________________
boys boys boys

Moje kolczyki
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 15:25   

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz - traktujemy jako oczywiste, że nerwowe piski zamkniętego szczura powodują u pierwszego stres i zdenerwowanie. A przecież to w ogóle nie jest oczywiste. Żeby tak było, to ten pierwszy szczur musi się wczuć w zamkniętego kolegę - innymi słowy, musi mieć mechanizm, który przekłada cudzy dyskomfort na nasz dyskomfort, czyli musi być emapatyczny :> To nie są piski "uwaga drapieżnik", tylko piski "oj-oj, niewygodnie mi", żeby wywołały dyskomfort w swobodnym szczurze, on musi się w to wczuć.

To jest ciekawe:
Cytat:
Mogil and his colleagues showed that mice who watch their cage-mates in pain are more sensitive to pain themselves — an effect dubbed 'emotional contagion
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
pizmol 



Dołączyła: 19 Cze 2011
Posty: 2136
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 15:32   

http://www.wired.com/wire...t-empathy/all/1 tutaj np jest mowa o tym, że naukowcy zdają sobie sprawę z tego, że pomoc drugiemu szczurowi może wynikać z chęci uspokojenia własnych nerwów wywołanych przez nerwy tego zamkniętego. A także o tym, że planowane są badania w warunkach, w których wolny szczur mógłby sobie np wyjść olewając tego zamkniętego, który denerwuje go swoimi piskami. Trzeba by sporo pogooglać żeby znaleźć coś ciekawego po angielsku bo jednak w Polsce nie jest to chyba zbyt popularny temat.
_________________
boys boys boys

Moje kolczyki
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 15:36   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Niamey napisał/a:
To nie są piski "uwaga drapieżnik"
Nie znam słownika szczurzych pisków, ale nie jestem przekonana jakie sygnały przekazuje uwięziony szczur i w jakim wymiarze są one różnicowane.
Dodatkowo dla konia uwięzienie w zamkniętej przestrzeni może być postrzegane jako śmiertelne zagrożenie życia (niektóre konie potrafią w panice bardzo poważnie się uszkodzić próbując wybiec z zamkniętej przestrzeni) - czy u szczurów też tak jest to nie wiem, ale mam na myśli, że to co my możemy postrzegać jako "oj-oj niewygodnie mi" może w szczurzej rzeczywistości być odbierane zupełnie inaczej.

pizmol, dzięki. Aż szkoda potem czytać "naszych" :(
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.18 sekundy. Zapytań do SQL: 12