Alloszczur

[Hanami]

[nienazwana]

Pisząc o oliwie lub masełku miałam raczej na myśli podkarmianie chorowitków, rekonwalescentów oraz szczurków w stanach terminalnych, gdzie należy dbać o utrzymanie wagi i stłuszczenie wątroby na starość raczej nie grozi .
I miałam na myśli naprawdę odrobinę, nie pół łyżeczki .

[nimka]

A z jaką wodą rozrabiacie Sinlac oraz kaszki ryżowe dla dzieci?

Zalewacie mocno ciepłą wodą, jak dla dzieci, studzicie i dopiero podajecie?

[Pyl]

nimka, ja tak. Jakoś lepiej mi się miesza. Ale staram się nie zalewać wrzątkiem tylko wodą ok. 60 stopni, nie wiem przy jakiej temperaturze może tracić witaminy.

[nimka]

A czy coś się wg Was stanie jak się Sinlac albo kaszkę ryżową zaleje po prostu zimną wodą?
Ja zalewam zimną, bo mi się miesza i rozrabia dobrze, w smaku też nic się nie zmienia - nie jest jakaś dziwna. Pytanie czy dobrze robię

[limomanka]

nimka, też mi się zdarza. Nie sądzę, żeby w tę stronę był jakiś kłopot. Zbyt wysoka temperatura natomiast, tak jak pisze Pyl, może zlikwidować witaminy.

[angelus]

nimka, ja sinlac zawsze zalewam zimną, to znaczy taką w temperaturze pokojowej, mineralną. Od zawsze tak robię. W smaku jest dobra, nie wydaję mi się żeby to miało jakiś wpływ. Na opakowaniu jest napisane żeby wodę zagotować i przestudzić, ale raczej po to żeby nie zalewać zwykłą kranówą. Dla mnie jedyny wyjątek to jakaś kaszka bobowity chyba, ale to była kaszka mleczna tylko na szczególne przypadki. Używałam jej przez krótki czas jak u Eboli było pogorszenie guza przysadki i zupełnie nic innego nie chciała jeść. Po zalaniu zimną wodą też się dobrze mieszała, ale przy ciepłej była smaczniejsza.

[nienazwana]

Dla moich chłopaczków ostatnio "odkryłam" kleik kukurydziany, taki zwykły bez aromatów pseudowoców i cukru (nestle). Wcześniej kupowałam bezmleczne owocowe kaszki ale poczytałam skład . Okazało się, że moim draniom kleik smakuje nawet bardziej niż te słodzone kaszki, a moim zdaniem jest zdrowszy bo bez aromatów, chemii, cukru, barwników. I białka ma niewiele, bo coś około 9%. Zalewa się ciepłą wodą (taką do 40 stopni max) i może świetnie służyć jako urozmaicenie diety, jako baza do leków lub do dokarmiania chorowitków i staruszków. Można kupić też ryżowy. Grosze kosztuje

[nimka]

moje nie bardzo lubią nawet kaszkę ryżową bananową (tą słodzoną)
ale chyba spróbuję z tym kukurydzianym...

[nienazwana]

Ona nie jest bananowa tylko "o smaku bananowym" .
Obok bananów nie stała nawet. Jakiś ułamek procenta "suszonych płatków bananowych" tam jest. Choć to i tak chyba lepiej, bo ta "o smaku owoców leśnych" lub "o smaku malinowym" zawiera tylko sztuczny aromat owoców i farbki . Że taki badziew można dla dzieci robić w naszym kraju!

[vika]

W Rosmanie promocja na Sinlack 18,99zl

[Karena]

W Biedronce promocja (13zł) za Bobovita Expert Minima. Odpowiednik Sinlacu.

[nimka]