Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: AngelsDream
Pon Mar 26, 2012 19:54
CZARNE STOPY od wuwuny
Autor Wiadomość
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:24   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


To ja już nic nie mówię, tylko wrzucam filmiki. :D

Mizianie dzików :DD Poświęciłam się dla celów edukacyjnych. :lol: Tylko proszę nie zwracajcie uwagi na mamrotanie Zbyszka. :P

Zazu
http://www.youtube.com/watch?v=CLlNfL9uVNk


Zuszulek - zdecydowanie mniej zadowolony z miętolenia :D
http://www.youtube.com/watch?v=M0FTzo7pnLg

:serducho:
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
radzioo81 



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 2915
Skąd: krapkowice
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:32   

Nakasha, ło matko ale czad...jejku Nak jak Ty to robisz..? siedzisz z nimi całymi dniami..?
_________________
ze mną: Dostojny Docent of Anahata i Rychu:)
za TM: Lea, Jeremi, Piorun, Gucio, Reksio, Zadzior, Greystar, Dyszek, Krykiet, Kuter, Black Diamond, Miecio, Calineczka, Alfik SR, Brykiet i Ulfik SR, Zbychu, Kszychu, Rychu ;(
 
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:37   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Nie. :shock2: I tak te krótkie miętoszenie skończyło się czerwonymi dłońmi z bąblami. :roll: Codziennie sobie biegają, też po moim ubraniu i to w sumie tyle (aż tyle? podczas biegania w końcu też się oswajają). Staram się za długo ich nie dotykać ze względu na uczulenie. ;) Oni po prostu tacy są - to też wynik socjalizacji wuwuny. :)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
radzioo81 



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 2915
Skąd: krapkowice
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:39   

jejku niesamowicie to się ogląda... :)
a jakie uczulenie..? Twoje..?
_________________
ze mną: Dostojny Docent of Anahata i Rychu:)
za TM: Lea, Jeremi, Piorun, Gucio, Reksio, Zadzior, Greystar, Dyszek, Krykiet, Kuter, Black Diamond, Miecio, Calineczka, Alfik SR, Brykiet i Ulfik SR, Zbychu, Kszychu, Rychu ;(
 
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:40   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Moje, przecież nie szczurów na mnie. :lol:

Uczulają mnie niekastrowane samce, ale w wypadku tych dwóch uczulenie jest 10x gorsze niż zazwyczaj. ;)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
radzioo81 



Dołączył: 09 Wrz 2011
Posty: 2915
Skąd: krapkowice
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:43   

kurcze aż tak..? jejku...
ale i tak podziwiam wasze socjalizowanie ogonów... :roll:
ja się cieszę jak głupi jak mi Blackie wejdzie na rękę albo da się podnieść a tu takie coś... ;)
_________________
ze mną: Dostojny Docent of Anahata i Rychu:)
za TM: Lea, Jeremi, Piorun, Gucio, Reksio, Zadzior, Greystar, Dyszek, Krykiet, Kuter, Black Diamond, Miecio, Calineczka, Alfik SR, Brykiet i Ulfik SR, Zbychu, Kszychu, Rychu ;(
 
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:47   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


Chwilowo nie mam czasu na nic, więc proszę o nic mnie nie pytać. Na razie nie ma mi kto nagrać filmu lub choćby zrobić zdjęcia, ale mogę powiedzieć, że z Sirinią jest tak jak z Zazu. Nawet mogę ją karmić jogurtem z palca, całować w brzuszek, w pyszczek i w łebek. A z Małą Shi? No z Małą Shi jest ... różnie. Ale będzie lepiej. Prawda?
Cały dzień nie było mnie w domu. Gdy wróciłam nie zastałam klateczki z dzikami na swoim miejscu. Zawał, rozpacz, przerażenie, niedowierzanie. Krok do przodu, klateczka z dzikami na podłodze, pod dziwnym kątem. W środku oczywiście kipisz po takiej przygodzie, ale panny w środku, bo ... zamknięcie nie puściło.
Dopiero drugi raz w życiu zdarzyło mi się, że szczury zeskoczyły z taboretu razem z klateczką. Niech żyje jej mocno dogięte zamknięcie.
_________________
449955886677
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 22:51   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Hanami, o rety. O_o A jak zachowują się teraz siostrzyczki?
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 23:27   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


Nakasha, no właśnie tak jak napisałam. Mała Shi dziabie. W klatce sprawia wrażenie stróżującego psa. W ogóle mój problem polega na tym, że gdy są w klatce, to ich "nie ma". Biegają sobie, jedzą, ale tylko gdy mnie nie ma. Gdy chcę popatrzeć, co robią to ... myk do domku. Niewdzięczne. A przecież takie słooodkie, gdy się na nie patrzy.
Trochę mi żal, że to bardziej taki "cukierek przez papierek", ale zawsze będę szanować i respektować ich wyobrażenie o naszym wspólnym byciu, aż do ich końca, co mam nadzieję nie nastąpi szybko.
_________________
449955886677
 
     
wuwuna 



Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 9886
Skąd: warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 00:20   
   Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo


Hanami, nic się przejmuj damy wszyscy razem radę. Zobaczysz w końcu i mała Shi się przekona i nie będzie gryźć.

Niamey, mała jest śliczna. :mrgreen:

Nakasha, och och miód an moje serce. :serducho:
_________________

Szczurkowe Laleczki

w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek
 
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 14:46   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


Małe sprostowanie. Z Sirinią wcale nie jest tak jak z Zazu. Sirinia to przecież Półszczura i jak na taką przystało, może i jest długa jak Zazu, ale ... po zamknięciu dłoni, trzeba sprawdzać, czy coś jest w środku, bo to takie "cienkie" stworzenie. Rozbraja mnie ten jej gabaryt.
Mała Shi jest odrobinkę pełniejsza w talii. Dziś podczas brania do ręki, nawet nie wykonała ruchu zamierzającego dziabnąć, ale była zestresowana. Mimo to na rękach była w miarę spokojna. Obie dają się głaskać, całować. Mają cudne jasnoszare brzuszki, a gdy głaśnie się je pod włos, to spód jest taki wilczo-ciemnoszary. Wprost cudowny.

W uzupełnieniu muszę dodać, że ja ich nie wyjmuję z klatki, bo tam siedzą w domku i nie ma siły, żeby je stamtąd wydobyć. Więc wyjmuję domek z klatki i biorę go na kolana. Dopiero w taki sposób mogę je "wydłubać" z domku - zdejmując górę.

Podpisuję się pod spostrzeżeniem Niamey - moje małe poza domkiem też udają strusie. Dupka do góry, a łebek zagrzebany w szmatkach - ja nie widzę świata, więc z pewnością świat też mnie nie widzi. :lol:
_________________
449955886677
 
     
wuwuna 



Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 9886
Skąd: warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 15:09   
   Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo


Hanami napisał/a:
Dziś podczas brania do ręki, nawet nie wykonała ruchu zamierzającego dziabnąć, ale była zestresowana.
Brawo!, nie panikuj, będzie dobrze! :kciuki:
Małymi kroczkami, małymi da się osiągnąć sukces.
_________________

Szczurkowe Laleczki

w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek
 
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 15:20   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


No pewnie, że małymi kroczkami - przecież te stopy chociaż nadal czarne, to nadal jeszcze małe :wink: . A ja je kocham nieustannie.
_________________
449955886677
 
     
Licho 
Foxy Lady



Dołączyła: 28 Kwi 2009
Posty: 183
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 17:44   

Hanami, poczytaj sobie mój temat na spsie. Opisywałam tam moje początki z Dżumą i jak reagowała np. na diametralne zmiany, przeprowadzki itp.
Trzymam kciuki za Twoje palce :lol: żeby przetrwały tą przyjaźń nietknięte :kciuki:
_________________
Za TM: Eryk, Logan, Ritta, Lucy, Nina, Kaka, Flora, Dżuma, Fauna, Pepper, Sars, Tyfus
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 18:58   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


Licho, uczeni mówili, że do trzech razy sztuka. Nie umieli liczyć, bo u mnie było już pięć. No chyba, że to nie sztuka, tylko zwykłe dziaby, wtedy zaakceptuję.
W ogóle moim zdaniem, trzeba się do nich (= dziczków) maksymalnie zbliżyć, ale cały czas szanować ich odmienne potrzeby i możliwości.
O Twojej " Zarazie" chętnie poczytam. :wink:
_________________
449955886677
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 12