Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Penis i pęcherz. Kamica.
Autor Wiadomość
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 11:44   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


Apeluję o pomoc.
Gruby ma problemy z pęcherzem. Jakiś czas temu wystąpił epizod z krwiomoczem. Zostało to zaleczone Bayrtrilem i problem został względnie rozwiązany. Kilka dni temu przy rutynowej wizycie u weterynarza wskazaliśmy, że Gruby jest ospały i nieco mniej je. Po obmacaniu stwierdzona została pogrubiona ściana pęcherza. Zostało zrobione RTG oraz USG i badanie moczu. Wyszło zapalenie i żeby było śmiesznie to żwir w żołądku. W sumie do tej pory ogon wcina chusteczki - nie umiem stwierdzić co jest powodem takiej dziwnej diety. Leczenie nie poskutkowało. Grubol miał parcie ale nie mógł wysiusiać. Po wyciśnięciu wyszedł niewielki czop. Myśleliśmy, że będzie już dobrze ale widocznie zatorów jest więcej bo GRuby wygląda jak balonik pełen moczu. Dzisiaj zapadł wyrok - wycisnąć się nie da bo pęcherz po prostu pęknie przy mocnym ucisku. Jeśli uda się zacewnikować to dobrze...
Jeśli nie to wg. naszej wet "szczurek będzie się męczył a to nie ma sensu".

Pytanie brzmi - jeśli nie uda się zacewnikować to co dalej? Szczur mało ale je, wczoraj bawił się z maluchem zanim mocz znowu się uzbierał i zrobił z niego balon. Czy da się go jakoś uratować. Jakie są inne metody pozbycia się tego moczu i zatorów? Jesteśmy w stanie dojechać do dowolnego miejsca w kraju gdzie jest sprzęt/weterynarz który Grubego uratuje.

Jutro o 14 mam zadzwonić by dowiedzieć się czy cewnikowanie się udało. Jeśli ktoś coś wie to bardzo proszę o pomoc. Gruby jest dla mnie a przede wszystkim mojego TŻ członkiem rodziny. Jest niezwykłym szczurem a raczej człowiekiem w futerku. On rozmawia, woli nas niż szczury, jest alfą stada i najwspanialszym zwierzakiem jakiego w życiu dane było mi mieć. U weterynarza Grubol nie wierci się ani nie piszczy - kiedy czuje się gorzej sam włazi weterynarz na ręce bo wie, że mu pomoże. To jedyny w swoim rodzaju szczurek i za wszelką cenę chcemy go ratować. Grubol ma 1,5 roku - przed nim jeszcze wiele dni z nami. Dlatego tak bardzo proszę o pomoc. Nie wiemy co robić dalej.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 11:53   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


wilczek777, ja bym zadzwoniła do PulsVetu (warszawska lecznica) i poprosiła o możliwość rozmowy z panią doktor Anną Rzepką, to znakomity chirurg, ma na koncie kilka operacji typu cud na Wisłą. Pęcherz teoretycznie można także rozciąć i opróżnić w ten sposób, ale nie wiem, czy to nie będzie kwestia nerek, a jeśli tak by było zabieg ma mierny sens. :(
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 12:42   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


wilczek777, podejrzewam, że wszystko zależy od powodu, dla którego ten mocz się zbiera i nie może ujść, jeśli da się go usunąć, to pewnie da się coś z tym zrobić.

Myślę, że rada AngelsDream jest bardzo słuszna.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
japro 


Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 6
Skąd: Kołobrzeg/Szczecin
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 12:44   
   Zwierzątka: 1 okrągłe i 3 normalne :)


Z tego co wiemy nie jest to kwestia nerek, tylko zatoru w moczowodzie - raz udało się wycisnąć przy opróżniany pęcherza czop 3mmx1mm nie był to kamień, nic twardego ale taka maź, zbita ale nie twarda - coś jak ciasto. (było to z 2-3 dni temu)
Po tym było troszeczkę lepiej ale znów się zapchał, dzięki za pomoc o 14.30 mam zadzwonić do Rzepki!
_________________
Japro - różowa kluseczka... dla mnie jako przedstawiciela płci męskiej jest to uwłaczające.... Joke :)
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 12:49   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


japro, rozumiem. Natomiast, jeśli przy okazji szczurowi wysiadły nerki, a niestety mogły, bo to się u nich zdarza, przy czym samcom częściej, to przed Wami bardzo trudne decyzje.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
japro 


Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 6
Skąd: Kołobrzeg/Szczecin
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 13:59   
   Zwierzątka: 1 okrągłe i 3 normalne :)


Ze smutkiem informuje, że przy próbie cewnikowania Grubasowi pękł pęcherz a problem tkwił w cewce (ani w nerkach ani w samym pęcherzu), więc już nie mamy się o co martwić [*]... ;( ;( ;(
_________________
Japro - różowa kluseczka... dla mnie jako przedstawiciela płci męskiej jest to uwłaczające.... Joke :)
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 05, 2013 14:06   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


japro, bardzo mi przykro. :(
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
ejds 


Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 3
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 12:29   "Coś" białego z wylotu cewki moczowej
   Zwierzątka: Ułomek


Witam. Szukałam informacji na ten temat lecz niestety nic nie znalazłam. Dziś mojemu szczurkowi wypadło "coś" z wylotu cewki moczowej. To "coś" było twarde, jakby zaschnięta ciecz i nie mam zielonego pojęcia co to mogło być. W pierwszym momencie pomyślałam, że to sperma, ale twarda? Nie sądzę. Czy ktoś wie coś na ten temat?
 
     
Zizollo 



Dołączyła: 11 Sty 2012
Posty: 2803
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 12:45   
   Zwierzątka: kot


ejds, rozumiem,że masz samca tak?
ogólnie jeżeli jest to szczurek w starszym wieku pojawia się taki jakby "czop" tworzy się gdy ciur nie może się sam domyć.
Ja swoim obserwowałam okolice penisa i wyjmowałam jak widziałam,że powstał "czop".
_________________
tu nas zobaczycie http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13006


na zawsze w sercu : Balu ?.10.12- 27.10.13,Bonzo 01.03.12-13.01.14,Bolo 01.03.12-14.08.14, Dragon ?-02.09.2014 ,Kiran 02.09.13-27.01.16, Karmel 02.09.13-31.05.2016[*]
 
     
kissmyknees 



Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 94
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 12:56   
   Zwierzątka: Rumcajs, Alibaba, Gagarin i pies Gucci


Dokładnie - czasem osłabiony lub starszy szczur zaniedbuje higieny - wtedy nie oczyszczając penisa tworzy się tzw. czop, który należy usunąć. Czasem pojawia się sytuacja, gdy czop jest twardy, nie chce dać się usunąć i przykleja się do sierści - weź mokrą ściereczkę z ciepłą wodą i oczyść dokładnie. I sprawdzaj na bieżąco, czy nie pojawia się następny.
_________________
 
     
ejds 


Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 3
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 13:39   
   Zwierzątka: Ułomek


mój szczur jest dość stary, gruby i leniwy, na dodatek ma żałobę po swoim bracie :( więc wszystko pasuje. dziękuję bardzo, muszę się w takim razie częściej przyglądać temu miejscu :)
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 14:54   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


ejds, a najlepiej regularnie pomagaj ogonkowi się myć, nie tylko w okolicy penisa. Starszym szczurkom często poprawia to samopoczucie.
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
kissmyknees 



Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 94
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 15:37   
   Zwierzątka: Rumcajs, Alibaba, Gagarin i pies Gucci


Jak jest stary, gruby i leniwy, to sprawdzaj też, czy kupy robi normalne - dobrze by było też go odchudzić. Sprawdzaj, czy pod ogonem nie ma zapchanego odbytu, mi się kilkukrotnie przy osłabionych starszych szczurach zdarzało, że musiałam pomóc się szczurowi wypróżnić - wypychając i wyciągając pierwszą kupę.
_________________
 
     
ejds 


Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 3
Wysłany: Wto Wrz 23, 2014 23:11   
   Zwierzątka: Ułomek


z kupami nie ma problemu, a odchudzać się nie chce, ma zapasy w całym domu i nie sposób go odchudzić mimo prób. dzięki, teraz będę wiedziała na co częściej zwracać uwagę :)
 
     
fatamorgana 


Dołączyła: 26 Lut 2012
Posty: 206
Wysłany: Śro Wrz 24, 2014 00:24   

a co wiemy na temat erekcji samca.Takiej nieświadomej(wylazło i nie chce się schować).Wiem,że to głupio brzmi,ale miałam taki przypadek i odpowiedz weterynarza nie była dla mnie żadną odpowiedzią.Trzeba się martwić?Leki podawać?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 11