Alloszczur

[Chochlik]

Châtelet zmarł we wtorek 25 lutego.
Sekcja wykazała znaczne zmiany w płucach - były zwątrobiałe i przekrwione. Weterynarz stwierdził, że to one były bezpośrednią przyczyną śmierci. Cytuję lekarkę: "nie było grama zdrowej tkanki" Co spowodowało taki stan płuc - nie wiem. I szlag mnie trafia.
Jedynym objawem choroby był lekkie pokichiwanie. W piątek 21 lutego był w lecznicy osłuchany i obadany i stwierdzono, że płuca są porządku. Nie wiem jak to możliwe.

Curie zaczął dziś kichać.

[nezu]

Brzmi jakoś tak bardzo wirusowo...

[emileczka]

Wczoraj (07.05.2014) umarła matka miotu Adela, nie miała wcześniej żadnych objawów chorobowych. Miała 2 lata 4 miesiące.

[Pawlo]

Cuba daje radę, odpukać żadnych problemów

[Pawlo]

Wciąż super, oby tak jak najdłużej.

[marcique]

Pawlo, trzymam kciuki za Cubę, oby była z Tobą jak najdłużej

[Chochlik]

2 urodziny! Curie cały czas na lekach (i tak już zostanie) ale zupełnie dobrze się miewa i twardą łapą dzierży władzę

[heniok]

Dzisiaj za TM pobiegła Czuczina [*]

[Pawlo]

Cuba odpukać nadal wzorowo

[Chochlik]

Dzisiaj zmarł Curie.

Od pewnego czasu niedomagał - był coraz słabszy, od ok. 1,5 miesiąca miał już na tyle duży niedowład tylnych łapek, że przebywał tylko na najniższym poziomie klatki, ale radził sobie całkiem nieźle - na tyle nieźle, że żaden z młodszych szczurów nie odważył się sięgnąć po jego pozycję alfy
Niestety dziś rano znalazł się w stanie terminalnym i podjęliśmy decyzję o pomocy w odejściu.
2 lata, 6 miesięcy i 5 dni.

[Pawlo]

2 tygodnie temu odeszła Cuba. Była już bardzo słaba, mało się ruszała przez niedowład łapek i nie pobierała pokarmu. Męczył ją jeszcze guzek sutka, podjąłem wraz z lekarzem decyzję o pomocy w odejściu. Cuba miała 3 lata, 1 miesiąc i 10 dni.