|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: mmarcioszka Pon Cze 30, 2014 22:20 |
Czarna samiczka self - ok. 3 miesiące |
Autor |
Wiadomość |
nimka
Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 29, 2014 11:35
Zwierzątka: Pies, 3 Koty + u rodziców: Kot i Pies |
|
|
Super |
_________________ Nasz wątek: [KLIK] |
|
|
|
|
natureminemka
Dołączyła: 26 Sty 2013 Posty: 20
|
Wysłany: Nie Cze 01, 2014 13:13
|
|
|
Tak więc jak wszyscy się domyślają młody jedzie do olus_165, szukamy transportu
Niestety mam złe wieści co do jego siostry. Adopcja jest nieudana i mała znów szuka domu. Musi to być osoba cierpliwa, doświadczona w opiece nad szczurami, a zwłaszcza w oswajaniu.
Zamieszczam wiadomość, którą dostałam od nowego domku:
"Cześć,
Jest mi bardzo trudno pisać tą wiadomość, ale po prostu czujemy się razem z Olką, siostrą, bezradne.
Czarna jest zupełnie nie zsocjalizowana z człowiekiem. Nie spotkałyśmy się nigdy z takim przypadkiem, totalnego lęku przed człowiekiem i z dnia na dzień sytuacja coraz bardziej nas przerasta. Mała żyje tylko po to kombinując jak zwiać z klatki. Musi być oddzielona i w małej chorobówce bo jak nie ucieka między szczebelkami , to wyślizguje się gdy wyciągamy, któraś z naszych dziewczynek. Jest totalnie dzika, już nie zastyga na widok człowieka czy dźwięki, ale wpada w totalną panikę nawet jak chcemy coś przestawić w jej klatce. Nie ma też mowy o przyjęciu pokarmu od nas czy przy nas.
Po konsultacji z weterynarzem wprowadziliśmy jej ziołowe leki uspokajające, po dwóch tygodniach podawania widzę, że jej żyje się lepiej, nie stresuje się wszystkim ale w oswajaniu z człowiekiem nie mamy żadnego progresu.
Decyzję o adopcji podejmowałyśmy świadomie i z pełną odpowiedzialnością, dlatego właśnie teraz, ponieważ zależy nam na dobru malucha, uważam, że powinnyśmy się zastanowić wspólnie co dalej. My nie mamy żadnego progresu w oswajaniu jej, może potrzebuje więcej czasu ale my więcej go po prostu nie mamy. Bardzo ciężko jest mi to pisać, ale niestety uważam, że Ninja nie jest u nas szczęśliwa.
Jedyna opcja jaka nam się teraz wydaje możliwa jest dalsza adopcja czrnulki. Będzie nam ciężko się z nią rozstać, jest naprawdę pocieszna ale nie może tak długo mieszkać sama i w odosobnieniu od innych szczurków.
Nie chcę nic robić za twoimi plecami, nie wiem też czy masz chęć sama ją przyjąć z powrotem.
Nie zależy nam na czasie, może oczywiście u nas zostać tak długo jak to jest potrzebne, ale dalsza adopcja od nas wydaje mi się nieuchronna.
Bardzo mi przykro, ale jakoś musimy rozwiązać tą sytuację dbając przede wszystkim oto małe stworzonko, które i tak dużo przeszło w swoim krótkim życiu.
Julia"
i urywek kolejnej wiadomości na temat malutkiej:
"Z naszymi dziewczynami się bardzo łatwo połączyła, iskają się śpią razem itp. ale jak się im dobrze przyjrzeć to ona się z nimi... nie zaprzyjaźniła. Nie chce się z nimi bawić, one szaleją, ona tak jakby nieobecna się między nimi jakoś przemieszcza. One śpią a ta tylko obgryza pręty klatki żeby zwiać.
Jak nam zwiała i się schowała pod szafką to wpuściłyśmy do niej pozostałe baby bo w takich przypadkach strachulec wychodził z resztą a tutaj nic. Mam takie dziwne wrażenie jakby mała była ciągle nieobecna i wbrew pozorom nie tęskniła za innymi."
Przypadek jak widać jest dość trudny... Idealnie by było gdyby nowy domek miał możliwość zorganizowania wybiegu z pleksy, co zapobiegłoby ucieczkom w niepowołane miejsca w trakcie oswajania, które będzie długie i czasochłonne. Trzeba się też liczyć z tym, że mała może się tak do końca nigdy nie oswoić... Zależy nam jednak żeby oswoiła się chociaż na tyle by żyć szczęśliwie ze stadem. |
|
|
|
|
Oluś
Dawniej olus_165
Dołączyła: 14 Kwi 2009 Posty: 2994 Skąd: Ryjewo / Kisielice
|
Wysłany: Śro Cze 04, 2014 21:20
Zwierzątka: 15 Popierdółek + 1 Psowata + 4 Ślimy |
|
|
natureminemka, nie mogę napisać do Ciebie PW. Jeśli najbliższy transport się potwierdzi to mały wyjedzie w piątek ok. 18. Dam jeszcze znać. Transporter też powinien dotrzeć.
Super, że mały robi postępy I trzymam kciuki za siostrę |
_________________ Olusiowe Popierdółki: Radziwiłł & Rokosz SunRat's, Sir Lancelot, Nihil Novi & Neron of Zirrael, Puszkin ot Madam Szapokljak, Cześnik Raptusiewicz ot Madam Szapokljak, Arbiter Elegantiarum & Ab Oriente Lux spod Husarskich Skrzydeł, Chilon Chilonides spod Husarskich Skrzydeł, Izzy's Yanosik, Izzy's Zerwikaptur, Gotfryd of Zirrael, Drakkar spod Husarskich Skrzydeł, Rob Roy von Bruno oraz Psowata Gaja oraz Ślimy: Stefan, Horacy, Ambroży i Izydor
Wokół mnie: Baal, Sir Galahad, Móó-Shó Mórmórandó EM, Siwy, Enoki SR, Ądręę WWW, Edward EM, Burton, Ave, Vea, Bazyl, Lucjusz, Akapit, Alucard, Duo, Wacuś. Tęsknię... |
|
|
|
|
natureminemka
Dołączyła: 26 Sty 2013 Posty: 20
|
Wysłany: Śro Cze 04, 2014 22:12
|
|
|
Mam jakieś problemy z forum właśnie Nie powiadamia mnie na e-mail a samo forum zmieniło sobie język na angielski hehe. Jak coś podaje tel: 726925704 |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Śro Cze 04, 2014 22:21
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
natureminemka, pisz tutaj: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=998 |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
Ogoniastaaa
Dołączyła: 28 Cze 2014 Posty: 0
|
Wysłany: Pon Cze 30, 2014 21:07
|
|
|
Czy malutka znalazła dom ? |
|
|
|
|
natureminemka
Dołączyła: 26 Sty 2013 Posty: 20
|
Wysłany: Pon Cze 30, 2014 22:15
|
|
|
Tak, jest od paru dni w nowym domu. Miejmy nadzieję, że już na stałe... Ale na razie myślę, że można zamknąć temat. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|