Alloszczur

[zuza]

Dziękuję za odpowiedz też pomyślałam o kastracji.
No nic, jeszcze jeden wygłup i będzie ciach ciach.
Z wczorajszych obserwacji to młodszy ( Kolo) chyba tez zaczyna dojrzewać widziałam jak przewrócił starszego Olka na plecy i stał nad nim. Kurczę, trochę ich nie kumam. Wydawało się, że hierarchia ustalona a mały zaczął brykać. A może to tylko przepychanki? Zbyt mało wiem na temat szczurzych zachowań.

[mmarcioszka]

zuza, ustalanie hierarchii i próby dominacji są naturalne dla szczurów

[zuza]

Czyli tak jak u mnie w domu między mną a Młodym

I o jeszcze jednym myślałam: dlaczego w klatce, na swoim terenie Olek toleruje łapanie w rękę przez Młodego? Jeśli Olek jest dominantem, to w klatce też powinien zaznaczyć, że to jego teren.
Nie mam problemów z tematem kastracji szczura, po prostu ciekawi mnie to, jak moja latorośl jest odbierana przez szczurzą rodzinkę.

Edit: miarka się przebrała. Olek ugryzł Młodego w pachę, paluchy. Mnie też próbował ale mam dobry refleks ( od podawania kocich tabletek wyrabia się ) Chyba nie ma na co czekać aż mu przejdzie, tylko go wyciąć i już.

[ Dodano: Sro Kwi 03, 2013 10:33 ]
Olek został umówiony na kastrację

[Szczurówka]

Witam.
Mój Fred i Stefan mają już 6 miesięcy. Wcześniej się bili dla zabawy, iskali nawzajem i razem spali ze sobą. Lecz od
niedawna zaczęli się częściej bić i przeganiać i coraz częściej słyszę ich piski, najczęściej w nocy kiedy są aktywni.
Śpią po kątach klatki a nie razem tak jakby się izolowali od siebie. Wczoraj w dzień jak miałam w rękach moje szczury
to zauważyłam u Stefana policzek lekko brudny z krwi. I jak ich wczoraj wypuściłam na wybieg to jak Fred podchodził do Stefana
lub był w jego pobliżu to Stefan co chwilę stawał na tylnych łapkach jakby był zaniepokojony czymś. Myślę nad tym aby na jakiś czas rozłączyć ich do osobnych klatek i po jakimś czasie spróbować ich połączyć. Czy to już czas na kastracje? Nie chcę ich kastrować ale jak będzie trzeba to zrobię to

[Anouk]

Szczurówka, taki temat już istnieje, wystarczyło poszukać: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3183
A co do kastracji, to tutaj masz kolejny: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2119

[smeg]

Połączyłam z odpowiednim tematem.

[Fifi.Schi]

[Lidkamk]

Mam mały problem. Wcześniej miałam 2 szczury teraz mam cztery i z taką sytuacja jeszcze się nie spotkałam. Jeden z młodych - Szarik od małego piszczy jak sie go dotyka, na początku śmiałam się że po prostu nie życzy sobie być dotykany, kiedy nie chce z innymi szczurami też żyl w zgodzie. Problem zaczął się jak otworzyłam klatkę i nauczyłam je biegać po całym pokoju - normalnie mają cały czas otwarta klatkę. Problem polega na tym, że w momencie kiedy pozostałe szczurki zaczepiają go w zabawie zaczyna się straszna walka, pisk, wręcz wrzask, podskoki i ucieczka, Szarik atakuje pozostale. Próbowałam postępować z nim łagodnie, próbowałam ostro tj. odwróciłam go na plecy i przytrzymałam, dało to tylko tyle że on wie że mam nad nim dominacje i nie próbuje mnie atakować. Czy powinnam go wykastrować czy dać jeszcze mu czas. Pozostałe szczury się go boją do tego stopnia, że siedzą w kladce jak Szarik jest poza nią, a też nie chciałabym go izolować. Co radzicie w takiej sytuacji?

[pszczoła]

Lidkamk, w jakim Szarik jest wieku? W jakim wieku pozostali chłopcy?

[Lidkamk]

Szarik ma ok 3 miesięcy 2 pozostałe też - niby rodzeństwo, dokładnej daty też nie znam bo są ze sklepu, czwarty szczur w maju skończy 2 lata. Gacek sobie z Szarikiem radzi, gorzej te dwa młode- niby jego bracia. Wiem że muszę jeszcze poczekać z kastracją, mam nadzieje że mu to minie albo że tamte dwa nauczą się aby go nie zaczepiać, na razie krew się nie leje, ale ugryźć ich pewnie musiał skoro tak panicznie się go boją.

[myszonka]

niedobrze zaczęło się dziać w moim malutki stadku.
20 dni było okej, łączenie przeszło gładko, chłopcy trochę się siłowali, spali osobno albo razem, jak im wygodniej. Natomiast dziś po dominacji zauważyłam plamki krwi, zaraz obejrzę chłopców. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Tak się cieszyłam, że się polubili a tu klops...
Wiek szczurków - ok 3.5 miesiąca i 2 miesiące

[cornflakegirl]

myszonka, spokojnie, takie rzeczy się zdarzają, poczekaj jak im się burza hormonalna zacznie. Jeśli ogonom nic nie jest to nie martwiłabym się na zapas:)

[kamaras]

Cytat:

Nasze 2 szczurasy kotłuję się prawie co chwile raz jeden na plecach raz drugi, a wieczorami śpią razem czasami w nocy wydaje mi się, że zaraz klatkę rozwalą a po chwili bawia sie razem i iskają. Nie mam wielkiego doświadczenia ze szczurami ale jak dla mnie to się po prostu Twoje szczury bawią.

U mnie to samo dzisiaj maskara - takie walki że szok. Lata wszystko co znajduje się w klatce.....

[limomanka]

[Lidkamk]

Jednak Szarika poddałam kastracji i to natychmiast jak tylko u pozostałych zauważylam zakrwawione strupki w sierści. Musiałam zaryzykować i nie żałuję. Zabieg się udał teraz juz minął ponad miesiąc a Szarik i reszta odzyskały spokój ducha - zupełnie inny szczurek.