Alloszczur

[SerjT]

Witam, jakieś 1,5 tygodnia temu adoptowałem młodego szczurka (ok 4 tygodni) ale na forum przeczytałem że lepiej żeby jest mieć co najmniej dwa szczurki bo jeden mógłby czuć się samotnie, więc tak też zrobiłem adoptowałem kolejnego szczurka (ma ok 5 tygodni). Ogonki szybko się zaakceptowały i z początku fajnie się bawiły. ale ostatnio cały czas siedzą w domku i śpią, wychodzą tylko żeby się załatwić lub się napić albo coś zjeść. Nawet jak je wypuszczam na łóżko to sie chowają w ciemniejsze i spią wtulone w siebie . Jednak między 1 a 2 w nocy zaczynają rozrabiać i biegają po klatce jak oszalałe Stąd moje pytanie, czy to normalne zachowanie? Co można zrobić żeby ogonki troche "rozruszać"?

[sliwkowapanna]

to normalne. gryzonie często są bardziej aktywne w nocy, wynika to pewnie z ich natury, gdzie większe drapieżniki są mniej aktywne w nocy..:) U mnie chłopaki jak i zarówno para samiczek myszek aktywniejsze są w nocy, zwłaszcza aktywne w piciu wody, gdzie doprowadzają mnie do szewskiej paski pijąc wodę parę minut każdy po kolei-zmusza mnie to do zainwestowania w lepsze i cichsze poidło jak rozruszać nie wiem, u mnie chłopaki mają fazy, czasem biegają, czasem śpią nonstop, jak teraz np pojechałam do domu rodzinnego-nonstop śpią. Większą aktywność mają wieczorami. Możesz po wybiegu dopiero dawać im smakołyki, będą miały większą motywację . Ew próbować z nimi sztuczek, też zawsze to trochę ruchu

[Ever]

SerjT, Szczury zaczynają być aktywne dopiero w godzinach wieczornych, mniej więcej około 18. Jeśli przeszkadza Ci ich nocne "buszowanie" po klatce spróbuj wypuszczać je na wybieg wieczorem. Pobawią się, trochę się zmęczą i nie będą się tak tłukły w nocy.

[FaerielDeVille]

SerjT, jest ogromna różnica między zakupieniem szczura w sklepie a adopcją i nazywanie kupna szczura w zoologu mianem adopcji jest hipokryzją. Nie dalej jak klika dni temu miałeś jednego szczura, skąd zatem wziąłeś tak szybko tego drugiego, tak dla ścisłości?

[smeg]

PaniCiurowa, przystopuj z oskarżycielskim tonem, skoro nie dysponujesz pełnymi informacjami na ten temat. Przypominam, że byłaś już karana ostrzeżeniem za podobnie nieuprzejme zachowanie.

[sliwkowapanna]

nie bardzo rozumiem oskarżenie... w czym problemem byłoby adoptowanie w przeciągu kilku dni drugiego szczura? moja znajoma wzięła od jednej dziewczyny 2 ogonki, potem wzięła trzeciego, z tego samego miotu

[FaerielDeVille]

Moje oskarżenia nie są bezpodstawne, śpieszę z wyjaśnieniem.
Ten oto pan zakupił szczura w zoologu i pochwalił się tym na innym forum, został upomniany, że nie należy tego robić, a teraz nazwał to "adopcją", mimo że kupno w zoologu nijak się ma do zasad adopcji. Skoro więc pisze, że i drugiego adoptował, skąd mam wiedzieć, że znowu nie użył słowa "adopcja" jako zamiennika, skoro tak mu się już spodobało?
Osobiście rzadko się spotykam z tak błyskawicznym przebiegiem adopcji, stąd moje wątpliwości.
Dziękuję za uwagę.

[mmarcioszka]

SerjT, czy mógłbyś się ustosunkować do postów PaniCiurowej.

[SerjT]

Witam, najpierw chciałbym przeprosić że nie odpisywałem na posty lecznie nie miałem jak gdyż miałem kilka ciężkich dni w pracy. I już wyjaśniam cała sprawe. Tak, pierwszego szczura kupiłem i nie jestem z tego dumny. W poście wyżej zle się wyrazłem za co przepraszam. Byłem ze szczurkiem u weterynarza i tyn stwierdził że szczur jest zdrowy. Co do drugiego ogonka, to adoptowałem go od znajomego który musiał niestety wyjechac na dłużej za granice gdyż dostał tam kontrakt a nie chciał oddawać szczura obcej osobie.
Jeśli kogoś uraziłem bardzo przepraszam.

[FaerielDeVille]

No, takich wyjaśnień było trzeba. Dziękuję.

Dodam jeszcze, że póki szczurek jest młody, to będzie zdrowy, ale niestety choroby wynikające z inbreedu (a ten niestety bardzo często jest wynikiem mnożenia się szczurów w sklepie i przez nieodpowiedzialnych "chodofcuw") mogą wyjść z czasem. Ale oby był zdrowy jak najdłużej.