|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: Karena Pią Lut 14, 2014 20:08 |
Chory maluch w sklepie - Łódź |
Autor |
Wiadomość |
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 13:43 Chory maluch w sklepie - Łódź
|
|
|
Nie wiem, czy temat nadaje się do interwencji, ale napiszę, bo ciagle o tym myślę
Wczoraj w sklepie zoologicznym przy Manufakturze zobaczyłam w sklepie oddzielonego skulonego szczurka z ranką na karku, wyglądał jakby mu coś dolegało. Zapytałam o niego sprzedawcę. Szczurek podobno jest pod opieką weterynaryjną (mają gabinet w sklepie), ale.. to nie jest dobre miejsce na rekonwalescencję. Chciałam zapytać, czy oddadzą malucha, ale był wieczór, nie byłam sama, więc byłam czasowo uzależniona i nie mam możliwości przetrzymać ogonka.
Sytuację skontrolować będę mogła dopiero w piątek popołudniu. Czy ktoś miałby możliwość przejścia się do manu i sprawdzenia sytuacji?
Martwię się o tego malucha |
|
|
|
|
majlena
zawsze pozytywnie
Dołączyła: 16 Cze 2011 Posty: 1849 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 14:33
Zwierzątka: obecnie w sferze marzeń |
|
|
Kakadu?
jeśli ma opiekę wet (to dobrze), to wątpię, żeby można było malucha wyciągnąć.
to samiec? |
_________________ -> B.RAT: miniusie, kreciki, fragles oraz koralikowiec
WWW Ą-Trumpusia, WWW Ąqysia(Dywan), Sanders Flytrap Kärpäsloukku(Pułapka) oraz Dziedzic Morfeusza
Figa, Czarna Magia, Bzdurka, Lulu, Nutka, Choco, Bańka, Limonka, Rurka, Duszyczka, WWW Arbuzia i ...
a także bRATkowe gratki do szczurzej klatki <- tymczasowo nie szyję... proszę czekać na mój powrót do gry. |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 15:29
|
|
|
majlena, sprzedawca nie był pewien płci.
Ale szkoda mi malucha niemiłosiernie, biednie wczoraj wyglądał |
|
|
|
|
Trzynastka
Dołączyła: 15 Lis 2012 Posty: 192 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 15:47 Re: Chory maluch w sklepie - Łódź
|
|
|
Ebia napisał/a: | Nie wiem, czy temat nadaje się do interwencji, ale napiszę, bo ciagle o tym myślę
Wczoraj w sklepie zoologicznym przy Manufakturze zobaczyłam w sklepie oddzielonego skulonego szczurka z ranką na karku, wyglądał jakby mu coś dolegało. Zapytałam o niego sprzedawcę. Szczurek podobno jest pod opieką weterynaryjną (mają gabinet w sklepie), ale.. to nie jest dobre miejsce na rekonwalescencję. Chciałam zapytać, czy oddadzą malucha, ale był wieczór, nie byłam sama, więc byłam czasowo uzależniona i nie mam możliwości przetrzymać ogonka.
Sytuację skontrolować będę mogła dopiero w piątek popołudniu. Czy ktoś miałby możliwość przejścia się do manu i sprawdzenia sytuacji?
Martwię się o tego malucha |
Niestety w Kakadu to dosyć częste sytuacje. Chore, ledwo żywe szczurki jak i trzymanie samic i samców razem. Wątpie, aby chcieli go oddać... |
|
|
|
|
darekp
Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 14, 2014 19:43
|
|
|
Witam, szczura niestety nie ma, z tego co się dowiedziałem to miał ponoć zapalenie płuc. On był chory już od ponad dwóch tygodni, wtedy jak rozmawiałem z dziewczyną, że jeden szczur jest chory to zabrała go z wystaw. Dwa dni temu byłem w kakadu a tu proszę... cały czas chory i jeszcze wystawiony na oglądanie
Już nie ma co robić interwencji, bo do wczoraj go już nie ma. |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|