Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zapalenie oskrzeli, czyli wstęp do czegoś poważniejszego.
Autor Wiadomość
Vermona 



Dołączyła: 27 Paź 2010
Posty: 94
Skąd: Stourbridge
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 14:51   
   Zwierzątka: Trzej Muszkieterowie: Marceli, Ancymon, Lucifer


Też jestem zdania, że on jeszcze nie skończył rosnąć... podałam tylko informacje, które zaczerpnęłam u "źródła" - osób, który powinny być kompetentne. :roll: Mam nadzieję, że nie wyjdzie mu bokiem ta kuracja. :(
Ostatnio zmieniony przez Vermona Pią Lis 19, 2010 15:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 15:21   

Vermona napisał/a:
osób, który powinny być kompetentne. :roll:
jeśli to nie jest wet obeznany z gryzoniami to niestety nie będzie kompetentny i nie mówię tego, by umniejszyć jego roli jako weta, ale studia trwają 11 semestrów, z czego jedynie 1 semestr jest poświęcony na tzw. zwierzęta egzotyczne (myszy, szczury, króliki, świnki morskie, jeże) i jeden semestr jest o zwierzętach futerkowych (fretki, szynszyle, lisy itp.) myślisz, że to wystarcza, by być kompetentnym w tej dziedzinie? ;)
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
nowokaina 


Dołączyła: 02 Paź 2011
Posty: 111
Wysłany: Nie Gru 25, 2011 16:17   

Mam problem z Thorem.
Wetka w Oazie zdiagnozowała u niego tydzień temu zapalenie oskrzeli. Kłopot w tym, że... jakoś mi to nie pasuje. Szczurek nie kicha, nie ma kataru, tylko ciężko oddycha, jest apatyczny, nastroszony, mało je i chudnie. Czasami wydaje z siebie takie jakby "ćwierkanie", całe dnie się nie rusza. Zalecone leki nie pomagają, za kilka dni mam kontrolę. Moje pytanie brzmi - jeśli to nie zapalenie oskrzeli, to co to może być?
_________________
-
brak kontaktu od 12 września - wyjeżdzam
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Nie Gru 25, 2011 21:38   

nowokaina napisał/a:
Szczurek nie kicha, nie ma kataru
to raczej symptomy chorób górnych dróg oddechowych. Ćwierkanie może być i od górnych i dolnych dróg, choć płuca i oskrzela chyba brzmią bardziej jak gruchanie (acz pewnie wcale niekoniecznie).
nowokaina napisał/a:
tylko ciężko oddycha, jest apatyczny, nastroszony, mało je i chudnie.
Może być i serce, ale trochę za dużo w tym gdybania.
Musi się baardzo źle czuć, skoro jest aż tak bardzo apatyczny i nieruchawy. Może to guz? Albo coś go bardzo boli, poza osłabieniem.

Był porządnie osłuchany i zbadany palpacyjnie?
Nie wiem kto tak jest w Oazie poza Lewandowską, ale skoro leki nie działają, to może warto iść do niej, na pewno szybciej niż zalecona wizyta.
 
     
nowokaina 


Dołączyła: 02 Paź 2011
Posty: 111
Wysłany: Nie Gru 25, 2011 22:45   

Został usłuchany i zbadany, w brzuszku nic do nie boli przy dotyku, jest miękki i całkiem normalny. Oprócz sporadycznego "ćwierkania", ogólnego osłabienia, braku apetytu i szybkiego, płytkiego oddechu nie ma innych objawów. A - jeszcze szybko robi się zimny, w sensie marzna mu łapki i ogon.
_________________
-
brak kontaktu od 12 września - wyjeżdzam
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 25, 2011 23:39   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


nowokaina, a jaki ma kolor łapek i ogonka? Taki sam jak u innych ogonów czy bledszy? Czy było robione RTG? To co piszesz może też (choć nie musi) wskazywać na kłopoty z krążeniem. Idź wcześniej do weta, nie czekaj.

I koniecznie sprawdź czy je suchą karmę - może próbować ją gryźć, ale nie łykać (ból, zwężenie, ucisk przełyku...) - wtedy jest sporo okruszków i trzeba koniecznie dokarmiać mokrym.
 
     
nowokaina 


Dołączyła: 02 Paź 2011
Posty: 111
Wysłany: Nie Gru 25, 2011 23:51   

Pyl napisał/a:
nowokaina, a jaki ma kolor łapek i ogonka? Taki sam jak u innych ogonów czy bledszy? Czy było robione RTG? To co piszesz może też (choć nie musi) wskazywać na kłopoty z krążeniem. Idź wcześniej do weta, nie czekaj.

I koniecznie sprawdź czy je suchą karmę - może próbować ją gryźć, ale nie łykać (ból, zwężenie, ucisk przełyku...) - wtedy jest sporo okruszków i trzeba koniecznie dokarmiać mokrym.


Kolor jest normalny, różowy. RTG miało być robione przy następnej wizycie. W tej chwili karmię go tylko mokrym, bo to jedyny sposób, aby zmusić go do jedzenia - nie daje mu wody w poidełku tylko bardzo, bardzo rzadkie mleko z żółtkiem, bo w innym wypadku by tylko pił, a kompletnie nic nie jadł. Nie zauważyłam, aby próbował jeść, a podsuwałam mu nawet takie rzeczy jak masło czy wędzonka, żeby tylko coś ugryzł, bo mu już kręgosłup wystaje :( Do weta pójdę pojutrze.
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Nie Gru 25, 2011 23:51   

Zrób rtg pod kątem serca, nie wszystkie sercowe problemy słychać. Dokarmiaj go, może być coś kalorycznego, jak chleb z odrobiną masła, ziemniaki gotowane, mięso, jajka.
Możesz też zrobić termofor, jeśli nie masz normalnego. Butelka szklana z gorącą wodą w np. skarpecie (żeby nie poparzyć szczura). Jeśli jest ze stadem, które mu przeszkadza, to przenieś go do jakiegoś mniejszego lokum, gdzie będzie miał ciepło i spokój.
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 26, 2011 00:21   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Viss napisał/a:
gdzie będzie miał ciepło i spokój.
Raczej gdzie będzie miał możliwość wyboru ciepła lub normalnej temperatury. Płytki, szybki oddech to objawy kłopotów z oddychaniem (niezależnie od przyczyny) - przy przegrzaniu objawy te mogą się nasilić, więc lepiej, jeśli szczur ma szanse wyboru.

A jutro nie ma oczywiście na dyżurze żadnego szczurzego weta w Krakowie?
 
     
nowokaina 


Dołączyła: 02 Paź 2011
Posty: 111
Wysłany: Pon Gru 26, 2011 00:29   

W drugi dzień świąt? Szczerze wątpię. Może jakieś pogotowie do nagłych wypadków. Oaza o ile wiem, przyjmowała w wigilię, teraz już nie, klinika na Chłopskiej również. Wątpię aby gdzie indziej było lepiej. To chyba najgorszy czas na chodzenie po wetach, może prócz Wielkanocy.
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 26, 2011 14:56   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Wiem, pytam raczej bardziej retorycznie, choć... zawsze warto sprawdzić, bo cuda czasem się zdarzają. Sama kilka lat temu w pierwszy dzień świąt latałam po Warszawie ze szczurą lejącą się przez ręce i udało się ją uratować.
A jak ogon?
 
     
Szczurówka 


Dołączyła: 17 Lis 2012
Posty: 1524
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 19:16   
   Zwierzątka: ....


Witajcie...
Dzisiaj byłam ze Stefanem u weterynarza (w lecznicy Abacus przy ul. Rybnickiej) ponieważ od kilku dni zaczął mi często kichać, porfiryni co jakiś czas i jest ospały. I weterynarz go osłuchał i zbadał i stwierdził że ma zapalenie oskrzeli... weterynarz dał szczurowi antybiotyk w zastrzyku o nazwie Baytril... I mam pytanie: Jak długo by się leczyło to zapalenie oskrzeli? I czy trzeba jakoś specjalnie się opiekować szczurem podczas choroby?
_________________
...
 
     
mikanek 



Dołączyła: 02 Lis 2010
Posty: 383
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 19:20   
   Zwierzątka: 2 koty, 1 królik, 3 szczury


Antybiotyk podaje się 7-10 dni, do tego szczur powinien dostawać osłonkę (np. Trilac czy Lakcid) co najmniej 2 godziny po podaniu antybiotyku. Daj szczurowi więcej szmatek do klatki, może wstaw domek tak żeby miał cieplutko.
Umiesz robić zastrzyki? Jeśli nie to poproś lekarza o antybiotyk, który można podać w jedzeniu.
_________________
Toffi & Ryjek & Paszczak
*za tęczowym mostkiem hasa Susełek* Mikaś* Rychu, Nelisława * Muminek* Mika* Victoria*Surik*Hipcio*Pimplak*Gocia*Gajutek*Mika*Migotka*Julcia*Suri*Bubu*Kotlecik*Surik
 
 
     
Szczurówka 


Dołączyła: 17 Lis 2012
Posty: 1524
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 19:47   
   Zwierzątka: ....


Cytat:
Antybiotyk podaje się 7-10 dni, do tego szczur powinien dostawać osłonkę (np. Trilac czy Lakcid) co najmniej 2 godziny po podaniu antybiotyku.
A może być taki probiotyk http://www.doz.pl/apteka/...psulki_30_sztuk lub taki http://www.doz.pl/apteka/...apsulki_30_szt. ??? niestety u nas jest ciężko o lakcid mimo że aptek mamy od groma :| a tylko teraz posiadam te probiotyki.

Cytat:
Daj szczurowi więcej szmatek do klatki, może wstaw domek tak żeby miał cieplutko.

Właśnie myślałam aby dać jakieś szmatki do klatki. W klatce jest zawieszony domek z materiału.

Cytat:
Umiesz robić zastrzyki? Jeśli nie to poproś lekarza o antybiotyk, który można podać w jedzeniu.

Nie, nie umiem. ale zawsze mogę się nauczyć.

A czy temperatura szczura podczas choroby może ulec zmianie? czy może być wyższa lub niższa niż normalna?

I czy chorego szczura trzeba oddzielać od zdrowego szczura?
_________________
...
 
     
mikanek 



Dołączyła: 02 Lis 2010
Posty: 383
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 19:52   
   Zwierzątka: 2 koty, 1 królik, 3 szczury


Nie oddzielałam nigdy szczurów z tego powodu, nie spotkałam się także aby konieczne było mierzenie temperatury. Lek musi dostawać codziennie
http://www.doz.pl/apteka/...apsulki_30_szt. wygląda ok
_________________
Toffi & Ryjek & Paszczak
*za tęczowym mostkiem hasa Susełek* Mikaś* Rychu, Nelisława * Muminek* Mika* Victoria*Surik*Hipcio*Pimplak*Gocia*Gajutek*Mika*Migotka*Julcia*Suri*Bubu*Kotlecik*Surik
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.08 sekundy. Zapytań do SQL: 12