Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
CHOROBY NEREK
Autor Wiadomość
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lip 31, 2013 17:40   CHOROBY NEREK
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


Czy macie jakieś doświadczenia z chorobami nerek u szczurów?

Objawy/ Leczenie ?

W moim temacie opis przypadku: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11859

Cukrzyca to nie jest, bo pragnienia praktycznie w ogóle nie ma. Apetyt zmniejszony :(

Proszę o rady.
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 31, 2013 17:50   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


jancia, z literatury fachowej: http://www.przychodnia-ja...a-szczur%C3%B3w

A z życia: z nerkami, co okazało się sekcyjnie, problemy miał szczur gratis, kiedy był pod naszą opieką. Z widocznych objawów: powłóczenie nogami, problemy z poruszaniem się, później brak stabilności temperaturowej, ogólny niepokój, nadwrażliwość.

Ponieważ szczur nie był formalnie mój, nie ja decydowałam, jak i czy jest leczony. Natomiast zestaw jego objawów, kiedy częściowo wystąpił u Andaja, skłonił mnie do natychmiastowej reakcji, w tym badania moczu. Faktycznie szczur miał problemy z pęcherzem, ale te były wtórne do guza umiejscowionego w kręgosłupie, więc trudno mi ocenić, co wynikało z guza, a co z bolesnego zapalenia pęcherza i niemożności normalnego oddania moczu.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Oluś 
Dawniej olus_165



Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 2994
Skąd: Ryjewo / Kisielice
Wysłany: Śro Lip 31, 2013 18:03   
   Zwierzątka: 15 Popierdółek + 1 Psowata + 4 Ślimy


Mój Bazyl miał prawdopodobnie ostrą niewydolność nerek. Prawdopodobnie, bo nie było sekcji, to tylko hipoteza weterynarza. To było dość dawno i to był mój pierwszy szczur, więc nawet nie wiedziałam, że jest możliwe zlecenie sekcji. nie miał badania moczu i niestety nie pamiętam jakie konkretnie leki dostawał.
Zaczęło się od gwałtownego spadku wagi i braku apetytu, przy omacywaniu bolesność nerek, potem z dnia na dzień szczur przestał chodzić, jeść i pić, był półprzytomny, a oczka miał ciągle przymrużone. Steryd nie pomógł, trzeba było go uśpić.
_________________
Olusiowe Popierdółki: Radziwiłł & Rokosz SunRat's, Sir Lancelot, Nihil Novi & Neron of Zirrael, Puszkin ot Madam Szapokljak, Cześnik Raptusiewicz ot Madam Szapokljak, Arbiter Elegantiarum & Ab Oriente Lux spod Husarskich Skrzydeł, Chilon Chilonides spod Husarskich Skrzydeł, Izzy's Yanosik, Izzy's Zerwikaptur, Gotfryd of Zirrael, Drakkar spod Husarskich Skrzydeł, Rob Roy von Bruno oraz Psowata Gaja oraz Ślimy: Stefan, Horacy, Ambroży i Izydor :serducho:
Wokół mnie: Baal, Sir Galahad, Móó-Shó Mórmórandó EM, Siwy, Enoki SR, Ądręę WWW, Edward EM, Burton, Ave, Vea, Bazyl, Lucjusz, Akapit, Alucard, Duo, Wacuś. Tęsknię... :(
 
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 31, 2013 18:54   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Wyniki moczu mogą wskazywać na nerki, choć pewnie nie muszą.
Doświadczenia z leczeniem nie mam, ale wydaje mi się, że przy nerkach tak jak przy wątrobie trzeba przepłukiwać, czyli super, że dostał kroplówkę.
Ważna będzie dieta, mniej białka i fosforu (białko najlepiej lekkostrawne). Do wiązania fosforu z karmy dobra jest Ipaktine.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lip 31, 2013 19:17   
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


Najgorsze jest to obniżenie apetytu i to, że pije mniej. Zachowanie jednak jest "po staremu", śmiga sobie itp. Wiem jednak, że to może być przez wczorajszą kroplówkę i witaminy z grupy B. Dostaliśmy Lek Uroxivet. Faktycznie jego siki wczoraj śmierdziały i to tak jak u poprzedniego szczura kiedy się nie mył przed śmiercią i robiły mu się czopy.

Nie wiem czy zaraz może mieć wznowienie stanu wczorajszego, bo dziś 24 h po jest tym samym śmigulcem, co przedtem. Za 3 mies kończy 2 lata. Białka unikamy, bardziej węglowodany z żarcia poza karmowego. Waży 650 gram, więc grubasem nie jest , ale szczuplakiem też nie....
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
NelaNelka 


Dołączyła: 28 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 07:56   Porfiryny, zmierzwiona sierść, utrata wagi..

Witam. Jedna z dwóch moich szczurek, Lola, od jakiegoś miesiąca boryka się z ciągłymi wyciekami porfiryn z oczu i noska. Chodziłam z nią na zastrzyki do weterynarza przez jakiś tydzień co dwa dni i potem na kontrole. Z tego co pamiętam w zastrzyku dostawała witaminę K + coś jeszcze, czego nazwy niestety nie zapamiętałam. Problem w tym, że nie widzę poprawy. Oprócz wycieków z oczu i noska moja Lola znacznie schudła, w porównaniu do mojej drugiej dziewczyny wygląda jak kościotrup, można policzyć wszystkie jej kostki, mimo tego jednak widzę, że je normalnie, tak jak zwykle, nie można powiedzieć, żeby straciła apetyt. Jej sierść się zmieniła, nie jest taka 'gładka', 'przylegająca do ciała' tylko zmierzwiona, nastroszona. Oprócz tego zaczęła też obsikiwać swój brzuszek. Czy z tych wszystkich symptomów jesteście może w stanie forumowicze i forumowiczki coś mi doradzić?
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 08:03   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


NelaNelka, znajdź kompetentnego weterynarza w tym dziale http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=1272 w okolicach Twojej miejscowości.
Twój lekarz ewidentnie na gryzoniach się nie zna.
_________________
Moje ogony
Ostatnio zmieniony przez Cegriiz Sob Wrz 28, 2013 08:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 08:04   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


NelaNelka, czy szczurka miała robione jakieś badania? Została osłuchana? Czy tylko podano jej "jakieś" lekarstwa? Podrzucam listę polecanych weterynarzy - wybierz się do kogoś blisko siebie i skonsultuj sprawę Loli z lekarzem. Takie symptomy mogą świadczyć o wielu chorobach. Trzymam kciuki za małą :kciuki:

Cegriiz,
NelaNelka napisał/a:
Jedna z dwóch moich szczurek
:]
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
NelaNelka 


Dołączyła: 28 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 08:16   

Była badana, wydaje mi się, nawet bardzo dokładnie. Sluchanie, sprawdzanie zębów, przeróżne 'dotykanie' zapewne w celu sprawdzenia narządów wewnętrznych, sama nie znam się, więc mogę gdybać. Oczywiście ważenie, wywiad ze mną. Na przednich łapkach miała ogromne strupki od tych porfiryn, ponieważ co parę kroczków robi sobie przystanek i myje nosek i to jej osiada na łapkach więc często muszę ją myć, sama nie daje z tym rady. Przejdę się do lekarza, którego polecacie w moim mieście, choć muszę przyznać, że zdaję się tu na forum, sama słyszałam o nim raczej kiepskie opinie, a mieszkam już tu parę lat. Ale zrobię wszystko, żeby wyzdrowiała.
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 08:20   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


Off-Topic:
limomanka, edytowałam dosyć szybko ;)
_________________
Moje ogony
 
 
     
NelaNelka 


Dołączyła: 28 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 18:43   

Moje drogie, odwiedziłam weta, którego polecacie i diagnoza jest jednoznaczna: przewlekła niewydolność nerek. Moja mała waży już tylko 180 gram, wygląda, jakby miała zaraz zniknąć. Praktycznie się nie rusza. Do tego wszystkiego przestała jeść i pić. Serce mi pęka gdy na nią patrzę, łzy napływają do oczu. Weterynarz powiedział, że gdyby właściwa diagnoza została postawiona miesiąc temu, gdy wybrałam się z nią pierwszy raz do weta, innego weta, to byłyby dla niej szanse, teraz jednak jej ich nie daje.
Muszę podjąć poważną decyzję, czy nie skrócić jej cierpień, nie mam pojęcia, co zrobić.
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 18:49   
   Zwierzątka: szczurze damy


NelaNelka, Scaliłam z tematem o chorobach nerek.
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 20:39   
   Zwierzątka: brak


NelaNelka, decyzja należy do Ciebie, ale jeśli szczur nie je i nie pije, to moim zdaniem nie ma co się zastanawiać.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 21:16   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


Niestety muszę zgodzić się ze smeg... :glaszcze:
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
NelaNelka 


Dołączyła: 28 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 21:58   

Mam 21 lat i muszę przyznać, że to najtrudniejsza i najbardziej potworna decyzja, jaką muszę podjąć w moim życiu. Zobaczę, jak mała przetrwa tę noc ;c
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.07 sekundy. Zapytań do SQL: 7