Bijatyki i sprzeczki - kiedy wkroczyć? |
Autor |
Wiadomość |
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Śro Sie 01, 2007 14:25
|
|
|
Ja czasami twierdzę, że one się biją z miłości hyhy
troche brutalna ta miłość, ale coś robić muszą. Nie mniej do póki krew sie strumieniem nie poleje nie ma co panikować.
Dwa dni temu Iana z JJ znów sie polały i teraz JJ ma taką cudowną pręge na grzbiecie.
W sumie, gdyby nie wiedziała o tym, ze sie lały to przez te jej długie futro bym duzo nie dostrzegła xD' |
_________________
|
|
|
|
|
Monica_18
Dołączyła: 21 Sie 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 13:34
Zwierzątka: Sczurki - Flowie i Bonus |
|
|
U mnie jest podobnie dzisiaj połączyłam samce dosłownie w tym samym wieku maluch numer 2 jest tylko o tydzień młodszy ale flowie szczurek , który sam mieszkał do tej pory w klatce daje mu popalić gryzie go a maluch ustępuje kładzie się i piszczy ale potem jak zaatakował flowie po raz 4 to już młody stanął na dwóch łapkach i zaczęła się wojna... na łóżku jak są tolerują siebie idealnie a w klatce się kłócą |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 13:37
|
|
|
A wyjelas z klatki wszystko co mogloby pachniec jednym ze szczurow i umylas cala (zarowno kuwete jak i prety) klatke? Moze tu gdzies jest problem. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Monica_18
Dołączyła: 21 Sie 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 21:32
Zwierzątka: Sczurki - Flowie i Bonus |
|
|
tak już się troszkę uspokoiły teraz tylko każdy z nich chce dominować i jeden kładzie drugiego na plecy i na odwrót zobaczymy jak minie im noc ... |
|
|
|
|
ambereliah
Dołączyła: 17 Cze 2007 Posty: 6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 22:35
Zwierzątka: Stefan, Stefan jr., Buka, Watek, Re, Ryjek, Paszczak |
|
|
Monica_18 napisał/a: | jeden kładzie drugiego na plecy |
moje robią dokładnie to samo ..z tym że ostatnio to najstarszy zawsze leży na dole ale tylko tak pozornie daje maluchom wygrywać..przecież każdy wie kto w klatce dominuje
[b]Monica,/b]jeśli nie pogryzą sie do krwi to myśle ze mozesz sie nie przejmowac..z czasem przywykną do siebie...będą musiały
[ Dodano: Nie Sie 26, 2007 22:37 ]
chciałam tylko dodac, że jak moje chłopaki sie leją w klatce, nie ma nic lepszego jak wpuścic kota do pokoju i momentalnie jest cisza |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 15:54
|
|
|
Cytat: | chciałam tylko dodac, że jak moje chłopaki sie leją w klatce, nie ma nic lepszego jak wpuścic kota do pokoju i momentalnie jest cisza |
eeee jakos nie widzi mi sie taki sposob. Stres zwiazany z bojka rozwiazywac jeszcze wiekszym stresem zwiazanym z zapachem/widokiem kota? |
|
|
|
|
Monica_18
Dołączyła: 21 Sie 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 21:46
Zwierzątka: Sczurki - Flowie i Bonus |
|
|
Chciałam powiedzieć że maluchy pierwszą noc spędziły ładnie było tylko kilka pisków ale jak klasnęłam wiedziały , że robią źle bo przestawały czytałam w książce , że klaśnięcie w dłonie kiedy szczurki robią coś nieodpowiedniego daje im do myślenia , że tak nie wolno . Dziś już nawet razem spały obok siebie na półeczce:) W drodze pocztą jest legowisko , tunel , drabinka i pomost drewniany więc będą miały świetne warunki tylko nie wiem gdzie je upcham:p bo klatka ma 60X36X55 ale tylko taką mogę w małym pokoju zmieścić ( połowę zawieszę bo jest dosyć wysoka ale drewniane półki zajmują sporo miejsca ) No ale ważne , że bójki są już zminimalizowane a jak są to chyba już dla zabawy bo popiskiwań jest malutko.
ps. co do kota również mam szczury gryzą mu łapki jak wstaje i patrzy na klatkę ( nie jest groźny lecz ciekawy ) więc żeby właśnie zaoszczędzić stresu kotek jest rzadko w moim pokoju. |
|
|
|
|
scorpio80
fide, sed cui vide
Dołączyła: 17 Wrz 2007 Posty: 401 Skąd: Żory obecnie Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 18:16
Zwierzątka: wilku, łajka, bordera i Lilo :( |
|
|
wczoraj dokupilam mojemu chlopakowi kolege 5-6 tyg. a moj Dzodzo ma 3 msc. wpierw wpuscilam go do transporterka z malym i niby nie zwracal na niego uwagi ale jak maly za nim zaczal chodzic to Dzodzo juz go ustawial.Klatke wymylam dokladnie razem z miseczkami i poidlem ,dolaczylam nowa i nowe sprzety a mimo to starszy cala noc fukal na malego .Nawet teraz jak obaj wychodza na materac starszy niby go nie zauwaza ale jesli juz to znowu zaczyna sie fukanie i atak na malucha a tu tylko pisk. Poradzcie co jeszcze mozna zrobic aby Dzodzo jakos go zaakceptowal strasznie mi szkoda malego :(jak tak piszczy.Dodam ze duzo poczytalam o laczeniu a robie to poraz pierwszy . |
|
|
|
|
LunacyFringe
lucyfer
Dołączyła: 10 Sie 2007 Posty: 2045 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 18:21
Zwierzątka: 3 x szczur , pies |
|
|
Skoro dużo czytałc , to wiesz , że pisk to nic strasznego , póki nie leje się krew .
Muszą mieć czas , żeby się poustawiać . Nie martw się tym narazie |
_________________ Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka powodu.
ze mną : Serge Pandemonium, Fetysz, Maniek i Milva
za TM [*]: Felek, Pysio, Albin, Seth, Dante, Nero, Luno, Mefit, Isei, Kornel, Fenomen, Hector
Lucyferkowe Ratsy |
|
|
|
|
scorpio80
fide, sed cui vide
Dołączyła: 17 Wrz 2007 Posty: 401 Skąd: Żory obecnie Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 18:40
Zwierzątka: wilku, łajka, bordera i Lilo :( |
|
|
a czy to nie dziwne ze starszy ciagle na niego fuka nawet jak maly Abu schowa sie do sianka bo tam znalazl sobie przed nim kryjówke.Zauwazylam ze Dzodzo jak poczuje ze on tam siedzi to spi na tym sianku i pilnuje czy maluch wylaz aby nafukac na niego . |
|
|
|
|
LunacyFringe
lucyfer
Dołączyła: 10 Sie 2007 Posty: 2045 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 18:54
Zwierzątka: 3 x szczur , pies |
|
|
No wiesz , w końcu ma jakiegoś " intruza " w swojej klatce
Trochę zazdrosny , musi się przyzywczaić do nowej sytuacji . |
_________________ Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka powodu.
ze mną : Serge Pandemonium, Fetysz, Maniek i Milva
za TM [*]: Felek, Pysio, Albin, Seth, Dante, Nero, Luno, Mefit, Isei, Kornel, Fenomen, Hector
Lucyferkowe Ratsy |
|
|
|
|
scorpio80
fide, sed cui vide
Dołączyła: 17 Wrz 2007 Posty: 401 Skąd: Żory obecnie Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 19:09
Zwierzątka: wilku, łajka, bordera i Lilo :( |
|
|
LunacyFringe napisał/a: | No wiesz , w końcu ma jakiegoś " intruza " w swojej klatce
Trochę zazdrosny , musi się przyzywczaić do nowej sytuacji . |
ja mam nadzieje ze z tej zazdrosci nic mu powaznego nie zrobi przez 3 dni jak mnie nie bedzie w domu bo niestety cale dnie w pracy bede esh ..stresuje sie troche |
|
|
|
|
sue
Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 215
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 19:39
|
|
|
Muszą ustalić, kto tu rządzi Dzodzo chce pokazać małemu, że jest silniejszy. Nie przejmuj sie piskami, szczury to najwieksze panikary jakie istnieja |
_________________
Za TM.. : ['] Pestka ['] Zuzu
nobody is perfect. my name is nobody. |
|
|
|
|
scorpio80
fide, sed cui vide
Dołączyła: 17 Wrz 2007 Posty: 401 Skąd: Żory obecnie Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 19:58
Zwierzątka: wilku, łajka, bordera i Lilo :( |
|
|
sue napisał/a: | Muszą ustalić, kto tu rządzi Dzodzo chce pokazać małemu, że jest silniejszy. Nie przejmuj sie piskami, szczury to najwieksze panikary jakie istnieja |
to wiem napewno ale wlasnie sprobowalam i wlozylam razem do wanny i nic spokojnie bylo i nawet jeden drugiego lizal w miedzy czasie posprzatalam klatke i delikatnie spryskalam lagodnym perfumem ..wlozylam panow razem i spokoj jak narazie moze sie uda tym razem |
|
|
|
|
sue
Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 215
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 20:04
|
|
|
Wanna to srodowisko neutralne, a klatka mimo ze nie ma zapachu, klatką starego zostanie i uznaje siebie za 'Pana Klatki' |
_________________
Za TM.. : ['] Pestka ['] Zuzu
nobody is perfect. my name is nobody. |
|
|
|
|
|