|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Zdziczenie, utrata zaufania - jak temu zapobiegać? |
Autor |
Wiadomość |
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 09:38
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
ukiluki napisał/a: | Panie Cegriiz daruj sobie Pan uszczypliwości i cynizm |
Pani Cegriiz.
Nierobienie dziury w Sputniku właśnie gwarantuje to, ze szczury śpią we własnych siuśkach, więc nic dziwnego, że śmierdzą.
Żeby był rozbryzg, to chyba by musiały litrami się załatwiać.
To takie błędne koło, śpią w siuśkach śmierdzą kąpiesz śpią w siuśkach...
Możesz tak przez ich całe życie, a gdzieś po drodze zapalenie płuc bardzo możliwe. Chyba łatwiej przemyć sputnik, czy półki co zajmuje 5 min, niż załatwić szczurowi antybiotykoterapię ? |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
ukiluki
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 44 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 10:32
Zwierzątka: ma dwie ogoniaste dziewczynki Czikę i Blu |
|
|
Przecież zaprzestałem kąpieli o czym was poinformowałem ... Czytasz co pisałem?
[ Dodano: Wto Kwi 02, 2013 11:33 ]
A półki przecieram minimum raz na dwa dni ... Dlatego mnie wkurza sposób odpowiadania mi . |
_________________
|
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 10:54
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
To się nie wkurzaj, tylko czytaj ze zrozumieniem.
Post był o znaczeniu ogólnym.
A niestety zwierzęta jeśli mają niesprzątane to śmierdzą, normalne.
W świeżo wysprzątanej klatce moich szczurów po pierwszych kilku "sikach" już czuć zapach moczu.
Nie musi być "chlew" aby szczur przesiąknął zapachem. |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
Szczurówka
Dołączyła: 17 Lis 2012 Posty: 1524 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 12:46
Zwierzątka: .... |
|
|
Moje szczury wprost uwielbiały kąpiele więc nie były obrażone
po kąpieli |
|
|
|
|
pszczoła
uczulona na hipokryzję
Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 3661 Skąd: Poznań / Gryfice
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 12:51
|
|
|
Ja nie mam dziurki w sputniku i mieć nie będę, bo nie Ale za to szczury zawsze mają w środku (czy to sputnik, czy koszyk czy inny plastik) polarową szmatkę, którą wymieniam co 1-2 dni. Nie wyjmują jej, lubią na niej spać, a jak już jest za bardzo śmierdząca wykopują ze sputnika, sikają do środka robiąc kałużę i czekają aż sprzątnę
Moje szczury mimo że nie sprzątam im codziennie i miewają w klatce syf, moczem nie śmierdzą. Jedynie wtedy, gdy jeden drugiego osika.
ukiluki, może jest inny powód tego, że pachną moczem, np. jakaś choroba? |
_________________ Ze mną: Yankes of Anahata, Faun i Syrio Forel of Anahata, Irytek SR
Na zawsze w sercu: Carlos, Olli, Ozzy SR, Huragan of NL
|
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 12:56
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
pszczółka napisał/a: | Moje szczury mimo że nie sprzątam im codziennie i miewają w klatce syf, moczem nie śmierdzą. |
U mnie jest dokładnie tak samo. Mają swój specyficzny - dla mnie akurat wcale przyjemny zapach, ale nie śmierdzą moczem. Ich szmatki natomiast notorycznie i to one są dla postronnych nie do zniesienia.
ukiluki, rozważałabym wizytę u weta-specjalisty - rozwiałoby to wątpliwości czy ogony cierpią na coś, czy po prostu jesteś z tych bardziej wrażliwych na zapachy. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
ukiluki
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 44 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 13:30
Zwierzątka: ma dwie ogoniaste dziewczynki Czikę i Blu |
|
|
Wczoraj przy okazji porządków zrobiłem dziurkę w sputniku ...
Zobaczymy.
Rzeczywiście mam nosa , tak samo z resztą jak moja córa , czujemy rzeczy których większość nie czuje.
Nie sądzę aby problemem była choroba gdyby tak było waniałyby częściej.
Ja to lubię ich naturalny zapach .
Myślę ,że one tak walczą o teren , bo leją się często.Która pierwsza w sputniku ta sika . Jak im wrzucałem np polarek lub ręczniki papierowe do sputnika to niecała doba i ten mocz jest czuć bardzo wyraźnie.
Dziewczyny na wybieg , sprawdzam , a tam normalna kałuża ( jeśli nie ma ręczników ) .
W takich okolicznościach właśnie śmierdzą.
Jak śpią w hamaku 9 teraz rzadko ) to też tam leją na potęgę .
Na wybiegu to 30 minut i zaraz są już pachnące . Nie sikają też na wybiegu po za zaznaczeniem mojej żony , jak jej przebiegną po dłoni. I to tylko kropelkę .
Stąd wnioskuję ,że jakby miały jakiś problem z drogami moczowymi to bym zauważył . Często je też obserwuje jak w klatce siedzą .
chyba rozwiązania nie ma , po prostu muszę te szmatki zmieniać tak często jak do tej pory i już. A w sputniku dziurka zrobi robotę
pozdro i miłego weekendu |
_________________
|
|
|
|
|
quagmire
Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 13:40
Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn |
|
|
ukiluki, tak, to pewnie kwestia wrażliwości na zapachy. Ja mam wręcz odwrotnie - nie czuję wielu rzeczy, które czują inni.
Osobiście trudno mi doradzić jeszcze jakieś rozwiązanie. Możesz się jeszcze postarać, żeby sputnik wisiał nad czymś, w czymś jest ściółka, coby siuśki ciekły na nią (nie wiem, jak masz urządzoną klatkę i czy to możliwe). |
_________________ "I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."
Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia |
|
|
|
|
ukiluki
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 44 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 13:54
Zwierzątka: ma dwie ogoniaste dziewczynki Czikę i Blu |
|
|
Rozumie się (:
Jak zrobiłem dziurki to przeniosłem go w taką lokalizację aby był bezpośrednio nad trocinami .
Zależało mi aby nie klapało na gałąź. Jest w klatce od początku i nie sikają na nią w ogóle (:
(: |
_________________
|
|
|
|
|
quagmire
Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 14:23
Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn |
|
|
Bo to dziewczynki Pyl jak miała dziewczynki, to miała w klatce gałąź, kilka lat tę samą. Jak do stada dołączyli chłopcy, to gałąź musiała wyrzucić |
_________________ "I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."
Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 15:15
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
quagmire, oj tam, oj tam, wcale nie wyrzucić tylko wyjąć z klatki Albo szorować co 2 miesiące z siuśkowych okładów |
|
|
|
|
quagmire
Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 15:26
Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn |
|
|
Optymistko, myślisz, że co 2 miesiące by wystarczyło? |
_________________ "I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."
Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 15:32
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Off-Topic: | quagmire, mi wystarczało. A że rodzinie nie to już nie mój problem |
|
|
|
|
|
LawinaPL
Dołączyła: 20 Kwi 2013 Posty: 99
|
Wysłany: Nie Kwi 21, 2013 20:11
Zwierzątka: Grabocwie |
|
|
Ja mojego Remixa ( Remusia XD ) Nie kapalam jesczze dopiero od 19 kwietnia jest u nas
Mam andzieje ze nie bede musiala go wkladac do wody i skonczy sie na przecieraniu futerka sciereczka z woda |
_________________ Survival
|
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Nie Kwi 21, 2013 20:52
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
LawinaPL, w tym temacie padło kilka razy, że nie ma potrzeby kąpania szczurków - same wykonują dokładną toaletę, chyba że są chore/stare etc. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|