Alloszczur

[quagmire]

Kleoszkowi będzie bardzo przykro
Niech reszta rodzeństwa pięknie się trzyma

[Pyl]

Off-Topic:

Cytat: miała łzy ołowiane Przepraszam za offtop w takim kontekście, ale może mi ktoś wyjaśnić co to są łzy ołowiane?

[Oli]

Pyl, zapewne była tak mocno zaporfiryniona jak się szczur nie myje to porfiryna przysycha i staje się ciemniejsza. przynajmniej tak mi się wydaje, że o to chodziło.

[quagmire]

Oli, a jak tam Krasnalek?

[Oli]

dobrze

[Badoha]

moja Kola tez ma się super

[quagmire]

No to fajnie
Kleosz też zupełnie przyzwoicie.
Zbadamy mu za jakiś czas krew, żeby zobaczyć, jak się ma wątroba.
Tyle, że on nie wygląda na szczura, z którego wątrobą jest coś nie tak - choć ostatnie wyniki uparcie twierdziły coś innego

[bajgraf]

Mam bardzo przykrą wiadomość , przed chwilą wróciłam do domu i znalazłam w domku martwą Kameę ... odeszła za pewne we śnie wśród swoich towarzyszek ... przed wyjściem jeszcze około 16:00 zajadała jogurt...
... miała już 4 guzy w tym 3 bardzo duże po obu stronach, pomimo tego ruszała się i miała apetyt, choć od pewnego czasu "gruchała", prawdopodobnie miała już przerzuty do węzłów chłonnych

[AngelsDream]

bajgraf, bardzo mi przykro z powodu małej.

Zlecisz sekcję, prawda?

[bajgraf]

Myślę, że nie ma sensu jej już kroić, bo wcześniej miała wycinanego latem gruczolaka, guz był badany (niestety rak), więc wiadomo co ją zabiło (to było ostatnio widać, schudła, guzy były bardzo duże) ... więc spodziewalismy się ze długo z nami nie pobędzie, bo kolejny guz który pojawił się pod koniec listopada dał dość szybko przerzuty ... szczurek był leczony hormonalnie, ale to leczenie tylko spowalnia proces

Kamcia była bardzo kochanym, inteligentnym i lubiącym ludzi ogonkiem ...

[AngelsDream]

bajgraf, jestem innego zdania, ale to nie mój szczur, nie będę więc namawiać.

[bajgraf]

AngelsDream, wybacz, ale miesiąc temu tez straciliśmy innego szczurka ... za każdym razem robiliśmy badania i sekcje (nie mówiąc o lekach, kontrolach, zabiegach, badaniach, tlenie) ... naszej szczurce i tak ta sekcja nic już nie pomoże ani też nam, z niej zostały tylko guzy i kości, wiec uważam ze cokolwiek innego by znaleźli to byłaby to przyczyna drugorzędna spowodowana tym rakiem. Jeżeli badania guza były robione wcześniej to po co robić sekcję, skoro dokładnie wiadomo co było przyczyną.

Co innego jakby nie było wiadomo, co ją zabiło, lub jaki to nowotwór.

[Oli]

[bajgraf]

Paragraf 4 punkt 10 umowy: "W przypadku niepewnej przyczyny zgonu zlecić wykonanie sekcji szczura. w przypadku trudnej sytuacji materialnej Kupującego, hodowca po otrzymaniu wyników sekcji winien zwrócić 50% kosztów sekcji w terminie do 60 dni po otrzymaniu wyników."

Kamea była osłuchiwana przez weta niedawno i płuca były czyste. Przyczyną śmierci był gruczolakorak, który był większy od niej samej. Stwierdzenie w ewentualnej sekcji zapalenia płuc nie pomoże Twoim szczurom z miotu K. Moje stado zostanie "przesłuchane" przez weta i tak.

[Oli]

bajgraf, bezobjawowe, czyli nie wysłucha się go w rutynowym badaniu. Nie podoba mi się takie postępowanie. Czy jesteś wetem by móc stwierdzić przyczynę zgonu? Jak narazie piszesz przypuszczenia, a to, że gruchała ostatnio może oznaczać wiele rzeczy.

Dobrze jednak wiedzieć, że będę mogła skorzystać z takich wymówek przy następnym zgonie mojego hodowlanego szczura.