Alloszczur

[skaktus]

1. Ilość szczurów do oddania: 1

2. Płeć szczurów: samiec

3. Wiek szczurów: rok

4. Miasto: Nysa

5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: Do uzgodnienia

6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Brak

7. Charakter, usposobienie szczurów: Nieco bojaźliwy

8. Stosunek szczurów do człowieka: Nie gryzie, ciekawski

9. Stosunek do innych szczurów: Nie zauważyłem problemów

10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Nie mam możliwości trzymania kolejnego szczurasa

11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: -

12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: tak

13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: brak

14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: -

15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Dobry dom

16. Zdjęcia szczurów: Poniżej

17. Kontakt: Najlepiej GG 899 17 21

18. Kilka słów o szczurze: Poniżej


Witam.

Ponawiam swój temat dotyczący oddania szczurka w dobre ręce - niestety wiele osób jak zobaczy że w temacie było sporo odpowiedzi nie zagląda do nich uznając je za nieaktualne. Mam nadzieje że nie będzie to problemem dla administracji.

Szczurka mam od przeszło 3 tygodni. Szczurek po zapoznaniu się z nowym otoczeniem stał się dużo bardziej ufny, sam wychodzi z klatki, wspina się po rękach, wszystko musi sprawdzić itd. Jest dużym ciekawskim chłopakiem, czasem coś go wystraszy, jednak długo nad tym się nie zastanawiam

Szczurek nie przechodził żadnych chorób. Po kontroli weta ten stwierdził że szczurek jest okazem zdrowia.

Oddaję z tego powodu że (zresztą już to pisałem) - adoptowałem dwa szczurki z forum. Jeden dla mnie, drugi dla kolegi który również ma szczurki. Niestety kolega zrobił mnie na szaro i szczurka nie odebrał i przestał się odzywać itd. Ze względów pracy, czasu, klatki itp jestem zmuszony oddać szczurka. Co i jak wyjaśniłem w poprzednim temacie, proszę też powstrzymać się od bezpodstawnych ocen itd.

Szukam dla chłopaka domu stałego, ewentualnie tymczasowego. Szczurek aktualnie znajduje się w Nysie, mogę go dowieźć do Opola lub okolic lub nawet dalej. Istnieje możliwość transportu poprzez forum itd.

Poniżej foto szczurka. Sprawa jest PILNA.

[PACZEK]

skaktus, kciukamy za domek chłopak, jest prześliczny

[skaktus]

Dzięki, mam nadzieje że wszystko się ułoży

[Mucha321]

Biedny szczurek, wędruje z rąk do rąk. Myślałam wcześniej o adoptowaniu Go od Kini, a teraz jest jeszcze bliżej... To jakiś podstęp. Mieszkam pod Nysą, ale.. nie wiem no, nie planowałam się doszczurzać..

[Ninek]

Mucha321, bierz chłopaka, strasznie go żal Nie ma biedak szczęścia...

[odmienna]

Mucha321; nad czym Ty myślisz? jest fantastyczny, roczny i w pilnej potrzebie! gdyby nie odległość, starałabym się sprzątnąć go Ci z przed nosa, bo mój Kapselek został sam...

[odmienna]

Boziulu! jakie Ten Stwór ma oczy....



...a tak na marginesie, to wiem, że na Forum było odświeżanie, ale....że ja od sierpnia 2007 napisałam tu 3 posty? no, niech mi ktoś jeszcze powie, że jestem gadułą

[skaktus]

Na tą fotkę się nawet nie patrzcie, to fotka z pierwszych dni u mnie w domu. Szczurek bał się otoczenia, potrzebował czasu. Teraz jak usłyszy że wchodzę do pokoju a akurat nie śpi to jest jakaś masakra - musi koniecznie wejść, koniecznie spróbować czy palce da się zjeść, koniecznie wejść na łapy i koniecznie sprawdzić czy da się coś innego zjeść a potem...potem to trzeba sprawdzić czy przypadkiem nie ma czegoś nowego na klatce, biurku itd.

Mucha321 - jak chcesz, przyszły tydzień ma nieco bardziej wolny, więc od poniedziałku do środy mogę ci przywieźć szczurka do Grodkowa wraz z wyprawką czyli tym co aktualnie je oraz jego siankiem, trocinami itd.

[skaktus]

Dla tych co lubią popatrzyć

---

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

[Mucha321]

Jak sprawa z adopcją?

[Kaola]

Gdyby się chociaż dało przetransportować do warszawy

[Ninek]

Jakby co - moge załatwić transport do Łodzi na początku marca.

[Starsza Pani]

A ja z Łodzi go mogę przewieźć do Warszawy.

[skaktus]

Hej hej. Sorki za milczenie, ale praca + wyjazd zrobiły swoje.

Szczurek został adoptowany. Zawiozłem go do Opola skąd dzięki forum został przewieziony do Krakowa. Adopcja nastąpiła przez drugie forum gdzie było ogłoszenie.

[Karena]

W takim razie zamykam ogłoszenie.