Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kluska
Śro Cze 06, 2012 09:52
[Wrocław] Batman i Robin szukają domu!
Autor Wiadomość
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 08:57   [Wrocław] Batman i Robin szukają domu!

Cytat:
Już od jakiegoś czasu zauważyłam, że Batman i Robin robią się coraz bardziej agresywni. Nie dały się połączyć z Fadem, a od dwóch tygodni to my staliśmy się ich celem do gryzienia...
Dzisiaj niestety miarka się przebrała... Robin rzucił mi się na twarz... :( nie mogą już dłużej u nas zostać, jestem cała zadrapana, pogryziona, nie wiem co się z nimi dzieje...
Nie daję sobie z nimi rady, do czego otwarcie się przyznaję.
Dom bez szczurów będzie dla nich idealnym miejscem, u mnie jest sześć klatek w jednym pomieszczeniu. Osoba, od której brałam szczurki została poinformowana o całej sytuacji.


Szukam dla dwóch około rocznych, niekastrowanych samców domu stałego. Są łagodni i nie gryzą, gdy nie czują innych szczurów. U mnie jest to niestety nieuniknione, mam sześć klatek w jednym pokoju. Nie pozbywam się problemu, nie przeszkadzają mi, oddaję je ponieważ wiem, że w domu, gdzie nie będzie innych szczurów pokażą, że są wspaniałymi szczurzymi panami, które rozdają całusy na prawo i lewo (przez pierwszy miesiąc tak u nas było). To nie są trudne szczury, oswojone z człowiekiem, uwielbiają wybiegi, mogłyby cały dzień spędzić poza klatką.
Idealnym domkiem będzie osoba, która nie posiada innych szczurów (albo będzie chciała ich wykastrować). Domku szukają razem, nie będę ich rozdzielać, są braćmi, bardzo zżyci ze sobą.

Za trzy tygodnie wyjeżdżam do pracy do Niemiec, chciałabym im do tego czasu znaleźć dom stały (albo DT), gdzie będą spokojne i obędzie się bez jajcięcia.
Transport oczywiście też wchodzi w grę.



Robin


Batman
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
lorelei 



Dołączyła: 04 Lut 2010
Posty: 595
Skąd: Oxford
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 09:46   

A czy jest jakiś powód medyczny, dla którego nie chcesz ich kastrować? Bo z opisu sytuacji wynika, że jednak kastracja byłaby co najmniej zalecana. :wink:
No i byłoby dużo łatwiej znaleźć im dom, zarówno w stadach żeńskich, jak i męskich - szczególnie, że czasu wcale tak wiele nie ma..
 
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 10:02   

Jest powód finansowy - 220zł za kastrację dwóch chłopaków.
Jeżeli uzbieram tę kwotę to zostaną u mnie, wiadomo, ale jeżeli można uniknąć kastracji i znaleźć im dom, gdzie nie będzie innych szczurów - rozważam każdą opcję :)
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
Ogoniasta 
<:3 )~<:3 )~



Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 1026
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 10:58   
   Zwierzątka: 11 szczuraskowych piękności :)


Kluska napisał/a:
Jest powód finansowy - 220zł za kastrację dwóch chłopaków.
Jeżeli uzbieram tę kwotę to zostaną u mnie, wiadomo, ale jeżeli można uniknąć kastracji i znaleźć im dom, gdzie nie będzie innych szczurów - rozważam każdą opcję :)


Moim zdaniem dużo mniejszą szkodą jest dla nich kastracja niż zmienianie domu, opiekuna itp :(
_________________
ODYSEJA spod Husarskich Skrzydeł, DZIKA BERTA, XAVI Rotta Taivas, FREYA, LADY SNOW, ZORRO, VENUS, KARMEL, BONNIE BLUE, MONA, LISA,

W sercu: Meggy [*], Pampuszek [*], Fibi [*], Rossa [*], Vilemo [*], Sasha [*], Celica vel Chunni SunRat's [*], Lexi [*], Seventh Heaven [*], Delicja [*], Izzie [*], Lily [*], Muffinka [*], Foxy Lady [*], Brook [*], Brandy [*], Shandy [*], Lucynka [*], Whisky [*], Bajka [*] Daisy [*], Morelka [*], Impala [*], Tessa [*], Tequila [*], Iliada HS [*], Wydra Serduszko [*], Brie [*], Mary [*]
 
 
     
PACZEK 



Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 371
Skąd: niestety POLAND
Ostrzeżeń:
 5/4/5
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 12:57   
   Zwierzątka: Szczuraski,pieski,kotki,rybki


Kluska napisał/a:
Jest powód finansowy - 220zł za kastrację dwóch chłopaków.
Jeżeli uzbieram tę kwotę to zostaną u mnie, wiadomo, ale jeżeli można uniknąć kastracji i znaleźć im dom, gdzie nie będzie innych szczurów - rozważam każdą opcję :)


Kluska jestem przeciwnikiem "zachciankowej" kastracji ale w tym wypadku to chyba raczej niezbędne :( . Ty wyjeżdżasz a ktoś kto będzie się opiekował ogonkami może mieć poważny problem. Bo w znalezienie domu "bez szczurzego" dla chłopaków chyba sama nie wierzysz.
Dlatego jak zrobisz bazarek to dam fanty i może kasa będzie bo faktycznie kastracja jest tu chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem.

Pisząc "zachciankowa" miałem na myśli zachciankę opiekuna na kastrację szczurka :wink:
_________________

Ostatnio zmieniony przez PACZEK Sob Cze 02, 2012 15:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 14:35   

Wiem, zastanawiam się cały czas, przez moment myślałam, że lepiej by było im znaleźć dom, ale teraz już sama nie wiem.
Zbieram cały czas pieniądze, kilka osób kupiło coś na moim bazarku, coś mam odłożone. Może się uda. Wszystko zależy od zabiegu Stuarta (który ma ropnia w pyszczku), nie żałuję szczurom pieniędzy, ale gdyby jeszcze pieniądze były...
Dziękuję Wam za wsparcie, na drugim forum też już pisały do mnie osoby, żebym zostawiła chłopaków u siebie i ich wykastrowała.

Może są u mnie nieszczęśliwe? Nie wiem, naprawdę. Maja wybieg, klatkę, czego szczurza dusza zapragnie. Nie chcę się z nimi rozstawać, ale jeżeli piszecie, że warto by było wykastrować, a nie oddawać...
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
Ostatnio zmieniony przez Kluska Sob Cze 02, 2012 14:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Helcia 



Dołączyła: 11 Lis 2011
Posty: 1250
Skąd: Wąbrzeźno
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 14:44   
   Zwierzątka: pięciu śmierdzieli, pies, chomik


Kluska a nie masz innego dobrego weta, który taniej wykona zabieg?
Ja płaciłam 50zł w Toruniu, a u nas 30zł.
_________________
zapraszamy http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11941
 
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 14:47   

Niestety we Wrocławiu są takie ceny. Chodzę do dr Piaseckiego i ufam mu, jest naprawdę świetnym lekarzem i zna się na rzeczy, nie wyobrażam sobie iść do innego weterynarza, który się nie zna na szczurach.
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
PACZEK 



Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 371
Skąd: niestety POLAND
Ostrzeżeń:
 5/4/5
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:01   
   Zwierzątka: Szczuraski,pieski,kotki,rybki


Kluska napisał/a:
Może są u mnie nieszczęśliwe?


Kluska, jeśli innym jest dobrze u Ciebie to czemu tym nie?
Chyba faktycznie hormony im buzują :( . To nie Twoja wina.
Oczywiście istnieje też możliwość że to problem neurologiczny ale to tylko wet z wiedzą i zapleczem sprzętowym jest w stanie sprawdzić.
_________________

 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:05   

Liczę na to, że uspokoją się po kastracji, oswoiły się już z nami, gdyby nie ta agresja w stosunku do innych szczurów, a w szczególności do nas, w życiu bym się nie zastanawiała nad oddaniem ich do adopcji :(
Myślę, że do końca następnego tygodnia sytuacja się wyklaruje, będziemy po zabiegu naszego staruszka, będziemy wiedzieli na czym stoimy i umówimy te dwa baranki na jajcięcie.
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:14   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Kluska, u mnie za kastrację 2 samców zapłacisz 100 - 120 zł. Może dałoby się znaleźć transport? Pomyśl. :glaszcze:
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:18   

Nakasha to spory kawałek drogi, bardzo Ci dziękuję za propozycję, ale nie chciałabym ich narazić na tak duży stres, samo jajcięcie jest dostatecznym przeżyciem dla tych małych gnomów. Poradzimy sobie finansowo, sprzedamy jeszcze kilka rzeczy, trochę sprzętu komputerowego na różnych stronkach.
Myślałam, że znalezienie im domu będzie lepszym rozwiązaniem niż kastracja, ale przekonaliście mnie w pełni, że powinni zostać u mnie :)
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
Nakota 
Światowy transporterek



Dołączyła: 23 Maj 2009
Posty: 2954
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:42   
   Zwierzątka: Dużo szczurów i kot


Kluska napisał/a:
Jest powód finansowy - 220zł za kastrację dwóch chłopaków.

Żartujesz, prawda? :shock:
Może przejedź się do Strugały, która jest równie polecana co Piasecki? Ja u niej płaciłam za kastrację samca 60 zł ze zniżką, bez to kwota 80 zł.
_________________
Kto walczy przegrywa czasem, kto nie walczy przegrywa zawsze.
Per aspera ad astra.
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 15:44   

Dr Strugała używa narkozy iniekcyjnej, już od kilku osób tak słyszałam.
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 16:01   

Kluska, a oni mają jakieś przeciwwskazania do iniekcyjnej?
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 13