|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Złe trawienie, nietypowe odchody, nieprzyswajanie pokarmu |
Autor |
Wiadomość |
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3702 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 09:37 Złe trawienie, nietypowe odchody, nieprzyswajanie pokarmu
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Oczywiście, jeżeli temat już był, a nie znalazłam, proszę o przeniesienie i wskazanie mi lektury.
Od jakiegoś czasu moja szczurcia (29 mies. i 20 dni) pije więcej niż normalnie, schudła ok.100-120 g i waga ju ż stoi w miejscu, ale dodatkowo robi dziwne kupki = wielobarwne i "granulowate" w swej konsystencji, twarde jak z wypalponej gliny. Apetytu nie straciła ani, ani. Nawet jeszcze bardziej interesuje się jedzeniem. Logiczne, połowa wychodzi z niej "nie zużyta".
Wetka po ich obejrzeniu powiedziała, że po prostu nie trawi wszystkiego prawidłowo. Zaleciła odstawienie wszystkich "ludzkich" dodatków, czyli cykorii, bananów, ogórków itp. oraz podawanie wyłącznie szczurzego jedzenia. Robię tak już trzeci dzień, ale nic się nie zmienia, nie poprawia.
Czy ktoś miał już taki przypadek i jak sobie radził?
Żal mi maluszka. Męczy się chrupiąc ziarenka. Wydatkuje energię na przepchnięcie tego do żołądka i przez jelitka aż do samego "końca", a niewiele ma z tego pożytku.
Bardzo chcę jej pomóc, bo (jeszcze) nadal jest żywa, interesuje się otoczeniem, myje się, czyli wszystko, co powinien robić szczurek. Jedynie przestała prawidłowo trawić.
Ponawiam pytanie, jak jej pomóc w przywróceniu prawidłowego trawienia?? |
_________________ 449955886677 |
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Pią Kwi 13, 2012 23:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Licho
Foxy Lady
Dołączyła: 28 Kwi 2009 Posty: 183 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 14:29
|
|
|
Jak dokładnie wyglądają bobki?? Czy jest w nich dużo śluzu? |
_________________ Za TM: Eryk, Logan, Ritta, Lucy, Nina, Kaka, Flora, Dżuma, Fauna, Pepper, Sars, Tyfus |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3702 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 15:29
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Licho,
dzięki za zainteresowanie. Niestety nie umiem robić i wstawiać zdjęć, więc nie uraczę widokiem.
Bobki sa suche i twarde. Gdyby nie to, że prawidłowo uformowane, bałabym się, że mogą jej nawet pokaleczyć jelitka. Takie są twarde. Wyglądają tak jakby posiekane orzechy laskowe. Nie wiem, czym są "zlepione", że nadal mają prawidłowy kształt. Nie wiem też czy dobrze opisuję wygląd.
Generalnie od trzech dni je tylko szczurzą karmę, jak zaleciła warszawska wetka (jedna z dwu najlepszych w naszym mieście). Właśnie te bobki wyglądają tylko jak pogryzione ziarna przenicy w ogóle nie strawione.
Poza nieznaną przyczyną tego stanu najbardziej martwi mnie, że w takiej sytuacji chyba nie otrzymuje z pokarmu tych substancji odżywczych, które powinna. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 15:54
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Hanami, a zęby były sprawdzane? I to nie tylko siekacze? |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3702 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 16:33
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Napisane 16.02.2012.:
Pyl, tak. Niestety.
Teraz sobie myślę, że może to efekt długotrwałego podawania mojej babuni enroxilu. Bo się cholerka 30-miesięczna popruła po usunięciu guza jak młodociany chłopak żądny wrażeń. W sumie brała antybiotyk przez 12 dni. Poza tym chętnie je i ciągle jeszcze nie ma żadnych innych oznak problemu. Żywotna, ciekawska, milusińska przytulaska, z apetytem.
Zastanawiam się, czy może lakcid mógłby pomóc. Warto próbować? Próbować?
= = =
Uzupełnienie 17.02.2012.:
Nie wiem, czym się kierowała wetka (napewno wiedzą i doświadczeniem) doradzając wyłącznie szczurzą karmę. Dzisiaj "boberki" są trochę lepsze, a moja "babunia" optycznie i empirycznie przybrała na wadze trzy gramy. Dla mnie to dużo i ogromna radość.
W poniedziałek na kontroli zapytam i ewentualnie potwierdzę, czy mogły to być skutki długp przyjmowanego antybiotyku, który w szczurci w podeszłym wieku zaburzył trawienie.
W każdym razie napiszę opinię weta, żeby było ewentualnie na przyszłość dla innych szczurków. |
_________________ 449955886677 |
Ostatnio zmieniony przez Hanami Pią Lut 17, 2012 09:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 08:59
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Hanami, lakcid nie zaszkodzi moim zdaniem. A wetka wyklucza sprawy nowotworowe? |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3702 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 09:06
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Layla, nowotwór wykluczony. Te problemy zaczeły się mniej więcej w momencie, gdy po usunięciu guza (już czwartego i kolejny raz niezłośliwego) malutka przyjmowała przez 12 enroxil, bo wypruła sobie szwy i goiła się na "otwartym" brzusiu. Dziękuję Ci za zainteresowanie. Chyba zaczyna iść "ku dobremu", uzupełniłam w poście powyżej, żeby nie pisać jednego pod drugim. Gdy zaczęłam pisać wyjaśnienie, Twój post jeszcze mi się nie wyświetlał. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Martini
Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 2625 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 12:50
Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami... |
|
|
Hanami, a razem z antybiotykiem nie dostawała probiotyku?
No i dzielnie kontroluj wagę. 3g to moze być tez dobowe wahniecie. Kciuki kciuki:) |
_________________ think big, start small |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3702 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 14:40
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Martini dostawała. Ale widocznie organizmowi było ciężko z tym antybiotykiem. Szczurek 30-miesięczny to mniej więcej 76-77-letni człowiek. To już jest wiek.
Poza tym chwilowo tylko sobie gdybam po objawach. W poniedziałek porozmawiam. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Martini
Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 2625 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 14:47
Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami... |
|
|
Hanami, prawda jest taka, że każdemu organizmowi jest ciężko z antybiotykiem:) równie dobrze mogła jej trochę nawalić wątroba od leków, tak jak najprawdopodobniej mojej Celce. Złe funkcjonowanie wątroby też wpływa na wygląd stolca i zapach, tylko nie wiem, w jaki sposób u szczurów . Dużo zdrowia:) |
_________________ think big, start small |
|
|
|
|
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Kwi 10, 2012 21:08 Odchody - prawidłowy wygląd, kształt, zapach
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Nie znalazłam tu takiego tematu a jeżeli jest to przepraszam za ślepotę
Chciałam zapytać czy to normalne żeby odchody jednego szczurka śmierdziały bardziej niż reszty i często były innej konsystencji?
helołłłł! |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Czw Kwi 12, 2012 12:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 21:15
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Wiem, że nie powinnam, ale podbijam temat na "główną", bo nikt nie odpisał |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
|
|
|
|
Pućka
Dołączyła: 02 Kwi 2010 Posty: 397 Skąd: Ostrołęka / Warszawa
|
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 21:21
Zwierzątka: pies |
|
|
U mnie zazwyczaj są takie same kupki wszystkich szczuraków. Czasem po podróży lub jakimś stresującym momencie kupki są miękksze i bardziej śmierdzące, ale to chyba od stresu. No i przez pewien czas karmiłam szczurki gerberkami, to kupki były wyjątkowa "rozlazłe" i cuchnące. Chociaż mam jednego samca kastrata, (łysego, może to ma jakiś wpływ..) i jego kupy są bardziej śmierdzące od reszty, ale nie wiem od czego to zależy, bo karmię ich wszystkich jednakową karmą. |
|
|
|
|
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 21:23
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Pućka, dzięki za odp. Mój chyba po Jogurcie i po wczorajszym gerberku z kuskusem tak zareagował. Pewnie ma wrażliwszy żołądek maluch, bo żadnych objawów niepokojących poza tym nie ma... |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 22:02
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
jancia.sz, część szczurów tak reaguje. Zwłaszcza na warzywno-obiadowe gerbery.
Czasem przy takiej biegunce warto dać kapsułkę probiotyku.
Chociaż zdarzały się szczury, które po lakcidzie i podobnych właśnie dostawały biegunek. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|