|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Otwarty przez: Kluska Pon Lut 27, 2012 07:54 |
Rasowy czy z zoologa? |
Autor |
Wiadomość |
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 14:08
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Co w takim razie w dziale adopcji robi szczurek bez ogona z matka z zoologa ? Dlaczego szczur, który trafi do mnie jest waszym zdaniem krzywdzony ? :-/ |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
|
|
|
|
pszczoła
uczulona na hipokryzję
Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 3661 Skąd: Poznań / Gryfice
|
|
|
|
|
mmarcioszka
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 11559 Skąd: Nieporęt/Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 14:22
Zwierzątka: królinka i szczury |
|
|
jancia.sz, nie rozumiesz nas zupełnie. Szczur ktory trafi do Ciebie nie jest krzywdzony, ale na jego miejsce pojawi się 10 nowych. A jeśli chodzi o ogłoszenie na które się powołujesz, to proszę doczytaj dokładniej - samica została kupiona już zaciażona(to nie było świadome rozmnożenie), a maluchy są oddawane za darmo. Jeden urodził sie bez ogona. Tyle. [to nie ten temat. Czy jakis mod mógłby przenieść dyskusję? Dziękuję i przepraszam za OT.] |
_________________
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 14:22
Zwierzątka: brak |
|
|
Nie chodzi o wartościowanie - ten szczur lepszy, bo rasowy, tamten gorszy, bo z zoologa. Staramy się pomagać wszystkim szczurom bez wyjątków. Ale chcemy, żeby ta pomoc miała długotrwały efekt, czyli np. nie wykupujemy biednych szczurków ze sklepu zoologicznego, bo to nic nie da - za nasze pieniądze właściciel zamówi kolejne.
Szczury są krzywdzone również w sposób, którego nie widać na pierwszy rzut oka. Mogą mieszkać w największej klatce i jeść najlepszą karmę, ale być rozmnażane przez nieodpowiedzialne osoby, które dobierają samca do samicy w taki sposób, aby uzyskać tylko najładniejsze kolorki futra. Które najlepiej się sprzedadzą.
Hodowcy zrzeszeni w SHSR mają obowiązek kontrolować zdrowie wszystkich szczurów, które się u nich rodzą. Związek wymusza kontakt z nowymi właścicielami, przeprowadzanie sekcji zwłok w przypadku śmierci itp. Jeśli wśród rodzeństwa danego szczura wystąpiły jakieś choroby, które mogą przenieść się dalej, taki szczur z oczywistych względów nie jest dalej rozmnażany. Związek pilnuje też, aby rodzice miotu nie byli zbyt młodzi/zbyt starzy i aby jedna samica nie rodziła zbyt wielu miotów w ciągu swojego życia.
W jaki sposób można więc kontrolować zdrowie całych miotów, jeśli słabsze szczury się skarmia, tak jak to robi Amusia? Ponadto związek NKV działa sobie gdzieś w Holandii, zrzesza hodowców wielu gatunków i nie ma możliwości kontrolowania działań jego członków. Taki 'hodowca' może sobie rozmnażać szczury jak chce i nikt nie zagwarantuje Ci ich zdrowia. Równie dobrze mógłby nie być zrzeszony w żadnym związku, ale przecież 'holenderski rodowód' to świetna reklama.
Przypadkowo dobierając rozmnażane szczury osłabia się pulę genetyczną całego gatunku. Co drugi szczur teraz umiera na raka, wiele z nich nie dożywa nawet 2 lat. Właśnie przez bezmyślne rozmnażanie przez sklepy i pseudohodowców.
Nie uważamy, że Ty krzywdzisz jakiekolwiek szczury. Po prostu dałaś zarobić osobie, która to robi. My kochamy również te słabe, chore i bez ogonów, ale nikomu nie dajemy zarobić na bezmyślnym osłabianiu gatunku. |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 14:32
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Ja uważam, że można z adopcji dostać szczurka prędko, z tym, że to prawdopodobnie będzie "zwykły" kaptur czy husky. Ja, gdybym szukała kompana dla osieroconego szczurka, miałabym w poważaniu umaszczenie i oryginalność. To nie czas na wybrzydzanie. Natomiast jak się ma stadko to można wybrzydzać i wybierać spośród hodowlanych ogonków. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Martini
Dołączyła: 14 Sie 2011 Posty: 2625 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 14:33
Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami... |
|
|
jancia.sz napisał/a: | Co w takim razie w dziale adopcji robi szczurek bez ogona z matka z zoologa ? |
Ktoś wziął szczurzycę z zoologa, szczurzyca okazała się zaciążona, o ile pamiętam historię, i opiekun zdecydował się wyadoptować maluchy na forum, a nie zawozić je z powrotem do sklepu (rozsądny ruch skądinąd) - to robi szczurek w dziale adopcja. Nie został kupiony w sklepie. Matka z zoologa - no cóż, ktoś zrobił błąd, i doświadczył konsekwencji, o których często piszemy, dostał w pakiecie kilka szczurzątek:)
A szczurki z zoologów też czasem się pojawiają w adopcyjnym dziale, jak może zauważyłaś - czasem ktoś przechodzi koło sklepu, widzi chorego szczurka i jakoś go ze sklepu wyciąga (nie: kupuje), leczy i szczurek jest gotowy do adopcji. |
_________________ think big, start small |
|
|
|
|
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:08
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Sorx, ale mój poprzedni był z zoologa. Najukochańszy stwór z chorym błędnikiem i rakiem mózgu po wylewie. To nie chodzi o to czy husky czy nie. Po prostu będę miała tego dambusia i się w nim zakochałam. Poza tym widziałam go i jego zachowanie...miziak jak Franek. Takiego potrzeba niuniowi Edkowi. Nie mogę brać nerwusa, bo Edek to nerwus... zresztą dziś ma apogeum depresji. Codziennie jak przychodziłam do domu szcześliwe latały po willi az półki stukały. A teraz cisza... |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
Ostatnio zmieniony przez Kluska Pią Lut 24, 2012 18:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mmarcioszka
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 11559 Skąd: Nieporęt/Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:15
Zwierzątka: królinka i szczury |
|
|
jancia.sz, ale nikt Ci nie każe brac nerwusa czy agresora... Te z adopcji czesto są bardzo dobrze oswojonymi miziakami |
_________________
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka |
Ostatnio zmieniony przez Kluska Pią Lut 24, 2012 18:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Martini
Dołączyła: 14 Sie 2011 Posty: 2625 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:29
Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami... |
|
|
jancia.sz napisał/a: | . Po prostu będę miała tego dambusia i się w nim zakochałam |
No to miej, bo nikt Ci nie zabroni wziąć szczura z takiego czy innego źródła, a już tym bardziej - kochać go. Zwracamy tylko Twoją uwagę, do jakiego mechanizm się napędza każdym kolejnym szczurem kupionym w zoologu czy w pseudohodowli. A dalej to już Twoja decyzja, powzięłaś taką, nie inną - nie nasza sprawa, chociaż gdybyś miała podejmować podobną raz jeszcze,każdy tutaj namawiałby Cię do czegoś innego. Ale kazać nikt Ci nie może. |
_________________ think big, start small |
|
|
|
|
jancia
czakramy zablokowane :)
Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 2931 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:42
Zwierzątka: Wszystkie za TM |
|
|
Martini, uwierz mi, ze bardzo chętnie dałabym każdą cenę za cudownego szczurka z hodowli (mały nowy jest z tej holenderskiej). Podobno jakąś w 3-mieście została zawieszona i nie było kolejnych miotów ani w planach- ani do adopcji. nawet zalogowałam się na forum , którego plakat wisiał w lecznicy na Feniksa. Nie pojde przecież do zoologa na moim osiedlu gdzie nawet nie raz maja lyse szczurki dumbo i nie wiadomo skad je maja?? może ktos robi własnie takie STRASZNE RZECZY i mioty mnoży na potęgę i na hurt |
_________________ za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015. |
|
|
|
|
Martini
Dołączyła: 14 Sie 2011 Posty: 2625 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 19:09
Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami... |
|
|
jancia.sz napisał/a: | może ktos robi własnie takie STRASZNE RZECZY i mioty mnoży na potęgę i na hurt |
A czytałaś wątek, w którym toczy się dyskusja o poczynaniach tej "holenderskiej" hodowli w Polsce?
http://forum.szczury.biz/...musia&start=240 |
_________________ think big, start small |
|
|
|
|
Azi
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 3402 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 19:22
Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek |
|
|
jancia.sz napisał/a: | Nie pojde przecież do zoologa na moim osiedlu gdzie nawet nie raz maja lyse szczurki dumbo i nie wiadomo skad je maja?? może ktos robi własnie takie STRASZNE RZECZY i mioty mnoży na potęgę i na hurt | a myślisz, ze rzeczona "holenderska hodowla" robi inaczej?
jeżeli chcesz mieć pewność jakie warunki musi spełniać dana hodowla i jej szczury - przeczytaj statut związku, do którego należy, skontaktuj się z osobami z tegoż związku i zapytaj jak wygląda nadzór nad hodowlami, czy daną hodowlą. Ufanie "hodowcy" tylko dlatego, że należy do jakiegokolwiek związku i opowiada cuda-niewidy o swojej wiedzy i doświadczeniu jest jak ufanie sprzedawcy w zoologu, który twierdzi, że ma szczury rasy czeczeńskiej W tym momencie ufasz jedynie słowom osoby, która chce sprzedać Ci swój (zabrzmi to brutalnie) towar.
pomijam fakt, że niejednokrotnie słyszałam, czy wręcz przywoływałam do porządku osoby, które opowiadały na prawo i lewo, że należą do SHSRP, a nigdy nie należały. Więc jaki problem powiedzieć "należę do szanowanego na całym świecie Związku Hodowców Szczurów Rasowych w Emiratach Arabskich, a moja hodowla działa już 10 lat w oparciu o szczury sprowadzane z Mozambiku, Tadżykistanu, Hiszpanii i Islandii..."
to czy szczur jest nerwowy, czy spokojny miziak, to nie tylko kwestia tego, czy pochodzi z adopcji, czy ma wybajerzony rodowód. Pomijam fakt, że maluchom zmieniają sie charaktery jak w kalejdoskopie i za chwile Twój mały miziak może okazać się totalnym ADHD.
ja także miałam szczurki z zoologa, czego się nie wstydzę, wszak były to istotki kochane. Nie znaczy jednak, że będę polecać szczury z zoologów, chociaż nie ukrywam, że jeżeli ktoś chce szczurka na już i nie chce czekać, a nie ma ani wolnych maluchów w hodowlach (rozumiem przez to zarejestrowane hodowle o znanej renomie), ani bid do przygarnięcia, ani możliwego transportu, to z dwojga złego już lepszy taki maluch wyciągnięty z zoologa niż napędzanie popytu nieodpowiedzialnemu człowiekowi, który rozmnaża szczury, bo lubi się pobawić małymi klusiami
przestałam już dawno wierzyć, że wyeliminuje się zwierzęta w zoologach, ale wyeliminowanie ich u rozmnażaczy jest możliwe. Wystarczy tylko pomyśleć.
proszę tylko o jedno - jak ktoś kupuje szczura z "hodowli" bo chce mieć uszka dumbo, sierść double rex, kolor najlepiej zielony i żeby miał pięć łapek, to niech nie mydli oczu innym troską o jego zdrowie... bo takiej hipokryzji nie zniosę. |
_________________ W : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 19:27
|
|
|
A mnie dręczy inne pytanie. Sama długo zastanawiałam się, czy czekać na szczurka z hodowli, czy wziąć z adopcji.. Zdecydowałam się na czekanie... Moja obawa dotyczy tego, czy adoptując szczuraski od osób, które kupiły z zoologu "zaciążone" samiczki, nie przyzwalamy im w jakiś sposób na kupowanie zwierząt w sklepach, "bo przecież w razie kupna samiczki w ciąży, oddam kluski do adopcji", a szczurka będę mieć prawie natychmiast.. A jaką frajdą będzie mieć młode ...
Nie oceniam tutaj wszystkich, bo wiele osób zapewne nie zdaje sobie sprawy z problemów zoologowych zwierząt i tym osobom należy pomóc. Czy jednak nie zdarza się tak, że osoby pomimo świadomości decydują się na zakup w sklepie? |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 19:30
|
|
|
Ebia, większość z osób doświadczonych kinderniespodzianką z zoologa raczej nie jest tym zachwycona, poza tym znalazła to forum, zna jego zasady i stara się trzymać tych zasad.
Adoptuje, nie kupuje.
To tak na marginesie. |
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2012 19:30
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
Azi napisał/a: | jak w kalejdoskopie i za chwile Twój mały miziak może okazać się totalnym ADHD. |
Adoptowałam szczurki dumbo od babeczki. Również miały byś spokojne, miziaste i spokojnie. Nawet jak wzięłam je na ręce na wizycie to mi na rękach zasnęły! Ha! Ale jak tylko zabrałam je do domu i się w nim zaaklimatyzowały to już miziakami przestały być;) |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|