Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Tłuszczaki
Autor Wiadomość
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Śro Sty 11, 2012 17:36   

adzia19923 napisał/a:
Nie rozumiem czemu nie mogłabym podjąć leczenia ziołami na własną rękę?
Mogłabyś :) Ale tak jak i u ludzi - lekarze zazwyczaj zalecają konwencjonalne metod leczenia, a jeśli ktoś chce, to niech je uzupełnia o metody niekonwencjonalne. Tak więc - najlepiej przejdź się do szczurzego specjalisty, w razie możliwości zapisz na operację, a w międzyczasie okładaj szczura skrzypem.
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 11, 2012 20:32   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


Niamey napisał/a:
najlepiej przejdź się do szczurzego specjalisty, w razie możliwości zapisz na operację, a w międzyczasie okładaj szczura skrzypem.


Zdecydowanie jestem za ! Jestem sceptycznie nastawiona do leczenia szczura samą medycyną naturalną... i to na własną rękę...
_________________
Moje ogony
Ostatnio zmieniony przez karola Czw Lis 06, 2014 10:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
szczurowata 
ciurza mama



Dołączyła: 20 Sie 2011
Posty: 366
Skąd: Łódź
  Wysłany: Sob Mar 03, 2012 14:34   Guz? (proszę o pilną pomoc!)
   Zwierzątka: Pies i świnka morska.


Witam. Postanowiłam założyć nowy wątek, bo już prowadziłam, ale teraz nikt tam nie odpowiada.
Wiec dwa tygodnie temu szczurzyczka byla osowiała, byłam u weta. Pani ją zbadała i cały tydzień chodziłam na zastrzyki. Miała martwicę, zrobiły się strupki i delikatnie się odklejają.
Przed chwilą wróciłam do domu, i widzę ze ma niedużą kulkę, mniej-więcej pod pachą. Jak byłam z nią na zastrzyki to raz dostała prawdopodobnie glukozę, zrobiła się jej kulka ale to było specjalne, bo po chwili się wchłonęła.
Nie wiem czy to guz, nowotwór..proszę o pomoc ! ;(
Weterynarz był otwarty dziś do 14;00, i wątpię ze gdzieś jeszcze w okolicy jest otwarty.
Rano ją wyciągałam, i nie zauważyłam tego.
Bambi (tak ma na imię) nie jest osowiała, normalnie funkcjonuje, biega etc.
_________________
Za TM - Keyko, Bambi, Ariska, Pchełka, Wenus i Sawa. ;(

aktualny brak ogonów
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 03, 2012 16:23   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


szczurowata, to może być np. ropień, jeśli samiczka ma problemy hormonalne, także mleko lub gruczolak. Jak się czuje szczurka? Czy coś wskazuje na to, że ją ten nowy twór boli lub boli coś innego?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
szczurowata 
ciurza mama



Dołączyła: 20 Sie 2011
Posty: 366
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 03, 2012 17:23   
   Zwierzątka: Pies i świnka morska.


AngelsDream, dziękuje za odzew. Nie wygląda na to, ze coś ją boli (ta kulka). Delikatnie to dotykałam i jest takie, jakby był tam jakiś płyn.
Nie miałam nigdy do czynienia z czymś takim wiec nawet nie wiem jak się zachować.
_________________
Za TM - Keyko, Bambi, Ariska, Pchełka, Wenus i Sawa. ;(

aktualny brak ogonów
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 03, 2012 20:22   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


szczurowata, w takim razie to może być mleko. Nie musi. Trudno ocenić zdalnie. Kiedy masz możliwość zabrać małą do weterynarza?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
szczurowata 
ciurza mama



Dołączyła: 20 Sie 2011
Posty: 366
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 15:18   
   Zwierzątka: Pies i świnka morska.


AngelsDream, jutro.
_________________
Za TM - Keyko, Bambi, Ariska, Pchełka, Wenus i Sawa. ;(

aktualny brak ogonów
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 15:20   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


szczurowata, czy gulka jakoś się zmieniła od kiedy o niej napisałaś?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
szczurowata 
ciurza mama



Dołączyła: 20 Sie 2011
Posty: 366
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 05, 2012 15:16   
   Zwierzątka: Pies i świnka morska.


AngelsDream, kulka bez zmian.
Pani to obmacała i powiedziała, ze to nie mleko, bo nie jest w okolicach "cycuchów", jak to wet ujęła.
Powiedziała ze to wygląda jak tłuszczak. Muszę obserwować czy nie rośnie, bo jeśli zacznie rosnąć, to trzeba będzie go usunąć (jeśli będzie rosnąć, to guz).
_________________
Za TM - Keyko, Bambi, Ariska, Pchełka, Wenus i Sawa. ;(

aktualny brak ogonów
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 05, 2012 15:36   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


szczurowata, faktycznie, tłuszczaki zdarzają się szczurom dość często. Dzięki, że napisałaś o diagnozie. Trzymam kciuki, żeby to faktycznie był tylko tłuszczak.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
szczurowata 
ciurza mama



Dołączyła: 20 Sie 2011
Posty: 366
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 06, 2012 16:55   
   Zwierzątka: Pies i świnka morska.


AngelsDream, tez trzymam kciuki, żeby to był tylko tłuszczak. Mój pies tez ma tłuszczaka i również trzeba obserwować, czy nie rośnie, a ma go już z 2-3 miesiące i się nie powiększył.
Bambulcowi tez nie rośnie, ale wiadomo, ze w 1 dzień nie można ocenić.
Tak czy siak, nawet jak nie urośnie pójdę za tydzień żeby znów profesjonalne oko to oceniło ;)

Scaliłam z odpowiednim tematem. Kluska
_________________
Za TM - Keyko, Bambi, Ariska, Pchełka, Wenus i Sawa. ;(

aktualny brak ogonów
Ostatnio zmieniony przez Kluska Wto Mar 06, 2012 17:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
adzia19923 



Dołączyła: 19 Gru 2010
Posty: 112
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 23:27   
   Zwierzątka: Dwie cudowne panny


U Murzyna gulka jaką ma niestety nie jest to tłuszczak, lecz guz odsutkowy. Jutro operacja. Lekarz zaleciał wycięcie, ochrona przed przerzutami ale i tak mi gwarancji nie daje, że tych przerzutów nie ma :( :(:(:(
_________________
Ze mną: Baal, Szami
W szczurzym raju: MATYLDA, RICO( My Love), KRÓWKA,JURGEN, MICUŚ, Murzyn, Alex, Frugo, Misza

,,Są tajemnice, które łączą, ale są też takie, które na zawsze dzielą"
 
 
     
Helcia 



Dołączyła: 11 Lis 2011
Posty: 1250
Skąd: Wąbrzeźno
Wysłany: Pią Mar 23, 2012 12:28   
   Zwierzątka: pięciu śmierdzieli, pies, chomik


adzia19923, :glaszcze: my też jutro jedziemy z guzem :(
:kciuki: za Murzyna i mojego Ricka
 
 
     
pepsi 



Dołączyła: 25 Lis 2013
Posty: 2
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 14:12   
   Zwierzątka: szczurek


Ja uzupelnie troche temat odnosnie swojego doswiadczenia.
Aktualnie mam szczurke od 1,5 roku.

Skubaniec ma bardzo ostre pazurki,
przez te pazurki szczurka zrobila sobie pare ranek podczas drapania,
do jednej z nich wdalo sie zakazenie. I tu powstal ropoen.

Wiec my hyc do weterynarza,
dostala zastrzyki witaminowe I antybiotyki.
Przyjmowala je przez kilka dni, do tego ropniak byl stopniowo usuwany,
poprzez uciskanie naklutego miejsca I przemywanie rivanolem.

Woda utleniona scina tkanke do tego
przemywanie po rance bardzo by pieklo szczurka I
dawalo by niepotrzebny stres dla ogonka.
(zaznaczam to tylko dla osob, ktore moga tego nie wiedziec c; )

Podejrzewalismy powstanie ropienia wielojamistego,
jednak koncem koncow okazalo sie,
ze ropieniowi towarzyszyl tluszczak ktory stworzyl sie przy urazie.
Zostalo to stwierdzone na podstawie tkanki tluszczowej
ktora ukazala sie po zaniknieciu ropy.

Tluszczaki usuwa sie raczej chirurgicznie, jednak ten jest maly,
wiec zeby nie narazac szczurasa na dalszy stres to narazie
postanowiam to zostawic.

Nie przeszkadza jej w ruchu czy innych aspektach codziennego zycia,
jednak wciaz pozostaje pod obserwacja, jezeli zacznie rosac,
raczej od razu zdecyduje sie na operacje.

Mam nadzieje, ze to co napisac w jakims
malym stopniu komus pomoze ;D
Cheers! Pepsi
Ostatnio zmieniony przez pepsi Wto Lis 26, 2013 18:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
nimka 



Dołączyła: 17 Cze 2011
Posty: 1652
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 16:12   
   Zwierzątka: Pies, 3 Koty + u rodziców: Kot i Pies


pepsi napisał/a:
Skubaniec ma bardzo ostre pazurki, przez te pazurki szczurka zrobila sobie pare ranek podczas drapania, do jednej z nich wdalo sie zakazenie. I tu powstal ropniak.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ropniak

?

Poza tym wydaje mi się, że ropień lepiej usunąć cały, a nie wyciskać. Wyciskanie nie usunie problemu - czyli źródła powstawania ropy.

Oczywiście jeśli masz dostęp do narkozy wziewnej. Iniekcyjnej ot tak bym nie polecała - przy iniekcyjnej lepiej kilka razy się zastanowić co będzie mniejszym złem, czy operacja czy brak operacji.
_________________
Nasz wątek: [KLIK]
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.1 sekundy. Zapytań do SQL: 13