|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Pon Mar 26, 2012 19:54 |
CZARNE STOPY od wuwuny |
Autor |
Wiadomość |
Licho
Foxy Lady
Dołączyła: 28 Kwi 2009 Posty: 183 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 09:25
|
|
|
Niamey, jak tam malutka? Futro odrosło? |
_________________ Za TM: Eryk, Logan, Ritta, Lucy, Nina, Kaka, Flora, Dżuma, Fauna, Pepper, Sars, Tyfus |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 23:24
|
|
|
Licho, odrosło, aczkolwiek po drodze było sporo komplikacji. Po pierwsze mała zarobiła wielkiego dziaba w oko Tego samego dnia Kikimora i Ponyo zostały oddzielone i skierowane na kastrację. Dzikusek Arha też została przymusowo oddzielona ze względu na leczenie - spędziła tydzień w kołnierzu, ale dorzuciłam jej do towarzystwa najstarszą i najspokojniejszą samicę - Diunę. Oczko na szczęście bardzo ładnie się goi - już nie jest tak strasznie niebieskie - wygląda normalnie, tylko jest trochę mniejsze.
Arha zaskakująco dobrze zniosła kołnierz i dawała się zakraplać trzy razy dziennie po kilka kropel. Obecnie kołnierz już jest zdjęty i wróciłam do etapu łączenia - z całym stadem, ale bez Kikimory i Ponyo, które siedzą w kołnierzach po kastracji. W małym transporterze jest ok - śpią razem przytulone. W pojemniku a'la duna jest nieźle, choć ze scysjami - mała raz śpi z dużymi, raz przed nimi się chowa, widać że jeszcze trochę się boi i np. w ogóle nie ogarnia, że też może przewracać duże szczury Np. przed chwilą wrzucałam ją z powrotem do pudła po zakraplaniu i jakoś tak upadła, że Migotka się przewróciła na grzbiet i zamarła myśląc, że to dominacja, a ten głuptasek był tak przerażony, że nawet nie zorientował się, że właśnie jakiś szczur jej się poddał
Próba wspólnej nocy w klatce nie wyszła, a to z tego powodu, że Arha błyskawicznie zwiała (w klatce bardziej się boi szczurów) i przez całą noc buszowała po mieszkaniu. Wygryzła wywietrznik z drzwi od łazienki, rozwlekła papier toaletowy, pozrzucała kosmetyki i wszędzie zostawiła tony szczurzych bobków . Znalazłam ją grzecznie siedzącą w najwyższym miejscu w mieszkaniu
Edit:
Właśnie zobaczyłam, że moje dziecko dorasta Wreszcie załapała co się robi samicom w rui, aczkolwiek jest tym tak przerażona, że po wskoczeniu na Mimblę (która jej się nadstawia), zwiewa z powrotem do rury |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
|
|
|
|
Bel
Rockabilly
Dołączyła: 19 Paź 2009 Posty: 8297 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 09:16
Zwierzątka: Szeregowy Pierdolot,Alpha i 3 smoki |
|
|
rzeczywiście zdjęcia rewelacyjne |
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 19:39
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
Niamey, wspaniałe filmiki! Oglądałam je razem z teściową i co chwila słyszałam tylko "ooo! ojej! jaka śliczna! a jak się mizia! A jak śpi!" |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
radzioo81
Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 2915 Skąd: krapkowice
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 19:49
|
|
|
Nakasha napisał/a: | wspaniałe filmiki! Oglądałam je razem z teściową i co chwila słyszałam tylko "ooo! ojej! jaka śliczna! a jak się mizia! A jak śpi!" | bo teściowe są fajne... |
_________________ ze mną: Dostojny Docent of Anahata i Rychu:)
za TM: Lea, Jeremi, Piorun, Gucio, Reksio, Zadzior, Greystar, Dyszek, Krykiet, Kuter, Black Diamond, Miecio, Calineczka, Alfik SR, Brykiet i Ulfik SR, Zbychu, Kszychu, Rychu |
|
|
|
|
Majszczur
kolekcjonerka bubli
Dołączyła: 23 Lut 2011 Posty: 1758 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 21:09
Zwierzątka: BPP... 2 kociaste... 7 ciur...wodnych zatrzęsienie... |
|
|
Niamey, dzięki za linka. Świetna dzika galeria |
_________________
Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna. C.K.Norwid
~{((:> Szczury Majszczury <:))}~ |
|
|
|
|
wuwuna
Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 9886 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 00:40
Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo |
|
|
Och och jakie słodkości! |
_________________
Szczurkowe Laleczki
w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek |
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2012 20:27
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
Fotki moich dziczków:
Zazu, jest większy i jaśniejszy, jest też spokojniejszy i bez żadnych problemów daje się brać na ręce. Zuszulek jest mniejszy i nie lubi dotyku. Panowie rosną, ale powoli. Na wybiegu szaleją, biegają i skaczą, strrasznie szybko i od kryjówki do kryjówki. Jeszcze nie widziałam, żeby któryś spokojnie sobie szedł przez środek pokoju.
Co do kontaktów z innymi szczurami: są zdecydowanie ulegli. Poddają się moim babom.
Co do kontaktów z ludźmi: Zuszul potrafi się zestresować, a branie na ręce to dla niego kara. Zazu uspokaja się na rękach i można go miziać i całować. Po wybiegu oboje dają się wziąć i zanieść do klatki, chociaż staram się czekać, aż sami do niej wrócą. Wydaje mi się, że obaj potrzebują bardziej intensywnego kontaktu z człowiekiem, więc biorę ich na indywidualny wybieg na kanapie, aby ode mnie się nie odzwyczaili. |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2012 23:00
|
|
|
Ależ widać rodzinne podobieństwo do mej Arhy Są piękni, piękni! |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
magnes
na lodówkę
Dołączyła: 05 Lut 2008 Posty: 3008 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 01:17
|
|
|
Oboje są przepiękni Strasznie podoba mi się ich smukła sylwetka |
_________________ ze mną: :3 ) Bolek, =^..^= Totoro(??.06.2011)
na zawsze w Franek (??.06.2008-09.02.2009), Zdzisio (??.11.2007-21.05.2009), Drakuś Ratteria Rataty (28.03.2008-14.02.2010), Dino Happy Feet (18.04.2009-01.04.2010),
Qremkline Qundelek Anahata (03.06.2010- 11.07.2010) Zenek (??.01.2009-17.07.2010), księżniczka Mrimblanka(??.03.2010-25.01.2012), Hěmiómil Beris(23.08.2010-05.02.2013) Qiỹlilóoy Anahata(03.06.2010), |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 01:33
|
|
|
Te ciemne noski w jasnej oprawie są genialne A ile chłopcy ważą? |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
wuwuna
Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 9886 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 01:28
Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo |
|
|
Dziki.
Dziś przyjechały do mnie dziewczynki Hanami na czas zabiegów kastracji i rekonwalescencji.
Muszę zobaczyć jak bardzo jest problem z ich gryzieniem. A po zagojeniu spróbuję połączyć je chociaż z częścią mojego stada.
Panna bez ogonka Mała Shi to chyba najbardziej dominująca samica z całego rodzeństwa.
Jak na dziki gruba w porównaniu nawet do moich chłopców tasiemcem nie jest.
Sirinia to taaaak wielka niiiiiiiiitka, że jest cieńsza od mojej samiczki mającej 1,5 m-ca. A jak wiemy dzikusy obecnie mają 4, 5 m-ca.
Muszę zorganizować baterie do wagi i ją zważyć. Jeszcze tak chudego szczura ja nie widziałam(zdrowego ja mam na myśli), przy czym ma piękną lśniąca i błyszczącą sierść. Błyskające oczyska na lewo i prawo. Okaz zdrowia wersja anorektyczki.
Z zachowania to bardzo poddająca się samica, niecierpiąca osamotnienia, wręcz samotność wywołuje u niej atak paniki.
Panny miały mieć dziś obydwie kastracje, ale z przyczyn dziwnoczasowych mniej dominująca siostra będzie miała zabieg w środę.
I bardzo dobrze wyszło.
Mała Shi siedzi w kołnierzu i się goi, dziś dałam jej już całkowity spokój.
Sirinia przełożona do dużego transportera wpadła w panikę, że została sama.
Wyglądało to tak: wielkie przerażenie w oczach, trzęsące się jak galareta całe ciało. I wręcz wołanie o pomoc, że ktoś ją morduje.
Dlatego została podjęta próba połączenia jej z Łamli, Ecli i Dżoly.
Sytuacja wygląda na razie tak, że dwie łysolki są uszczęśliwione nową dziewczynką do zabawy. Łamli chce koniecznie powąchać małą, ale ta coraz bardziej ucieka.
A Sirinia mimo, że chwilowo jej jeszcze nie lubią czuję się o wiele spokojniej mając obok siebie inne szczury.
Ja myślę, że dużym minusem dla relacji szczur - człowiek dla dzikusów jest właśnie brak stada hodowlanego. Szczurów zsocjalizowanych i uwielbiających człowieka.
A co się z tym wiąże, brak wzorców do naśladowania. Wyciszenia lęków.
One się boję, nakręcają przez siebie nawzajem. W dodatku chudsza siostra jest 'gnębiona' psychicznie przez mocno dominującą siostrę.
Tak z grubsza. Będę pisać na bieżąco. |
_________________
Szczurkowe Laleczki
w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 01:41
|
|
|
wuwuna napisał/a: | Ja myślę, że dużym minusem dla relacji szczur - człowiek dla dzikusów jest właśnie brak stada hodowlanego. Szczurów zsocjalizowanych i uwielbiających człowieka.
A co się z tym wiąże, brak wzorców do naśladowania. Wyciszenia lęków. |
Też mam takie wrażenie - dziki potrzebują towarzystwa szczurów, nawet jeśli przed nimi uciekają
Mam sporo do napisania o Arsze, dziewczynka każdego dnia dostarcza mi nowych wrażeń Dziś napiszę tylko, że mając możliwość mieszkania swobodnie w całym pokoju, po pewnym czasie sama z siebie wybrała mieszkanie w klatce - ze szczurami. Mimo że większości z tych szczurów się boi i ma z nimi średnie relacje. Ale najważniejsze jest to, że Mimbla ją lubi, a ona lubi Mimblę i mogą razem spać i się iskać. |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|