Alloszczur

[Mai-ah]

No właśnie sugestie wskazane. Łączyłam tylko moją Zuzannę z Rati jak obie były małe. I poza nimi nie miałam wcześniej szczurów. W takim wypadku nie wiem czy nie lepiej Brienne i Biankę?

[Devona]

Mai-ah, duet półroczna plus trzymiesięczna też jest jak najbardziej ok, taka różnica wieku za jakiś czas się rozmyje. Z mojego doświadczenia wynika, że łączenie stadami jest przeważnie łatwiejsze, szybsze i skuteczniejsze .

[Devona]

Chyba mam transport .

[Fea]

Mai-ah, jeszcze nie odzyskałam aparatu, niestety. Miał do mnie trafić dużo wcześniej, ale mam nadzieję, że w poniedziałek już będzie. Jak tylko dorwę, od razu obfocę. Pożyczyłabym od kogoś, ale mieszkam na zadupiu i nie mam za bardzo takiej możliwości.

[Devona]

Fea, to może komórką chociaż zrób kilka fotek .

[Mai-ah]

To czekam niecierpliwie. A teraz idę się przespać z myślą o 2 nowych dziewczynach a nie o 1. Muszę pomyśleć nad tym

[Fea]

Moja komórka to tzw. komórka archeologa (przypadkowo wykopana na stanowisku z paleolitu i przez stopień zaawansowania technologicznego pomylona z pięściakiem), ale jutro pożyczę od mamy, to coś cyknę.

[FeelFree]

Cześć. Ja bym była bardzo zainteresowana najstarszą panienką, moja klatka jest niestety za mała, żebym mogła przygarnąć jeszcze parkę.
tu możesz przeczytać, jaka jest u mnie sytuacja:
http://forum.szczury.biz/...d58ea9d3#676111

[Mai-ah]

Ja bym się wstępnie na Biankę pisała, marzy mi się białasek a jak jeszcze miziasta jest to szał. I jeszcze zastanawiam się nad Brienne do kompletu Klatka już do mnie jedzie.

[Devona]

Mai-ah, FeelFree, napiszcie pw do Fei. Ja jestem chętna na przyjęcie na stałe najstarszej samiczki, ale jeśli Fea zaakceptuje ofertę FeelFree, to jestem gotowa "ustąpić" .

[Mai-ah]

Devona Ty oferujesz DT dziewczynom, nie? Kilka dni temu zarekwirowałam Pana szczura koleżance, bo był w opłakanym stanie. Cały podrapany, prawie bez sierści. Powiedziała, że chyba ma uczulenie na trociny, bo kupuje takie zapachowe, ale innych nie chce, bo śmierdzi. No i się zasugerowałam, po głaskaniu go nie myłam rąk przed dotykaniem moich dziewczyn. Plus wypuściłam kilka razy Pana Bogdana, a później Rati i Zuzkę. Dzisiaj w końcu mogłam lecieć z Bogdanem do weta, po przekopaniu się przez temat o problemach skórnych zabrałam też moje dziewczyny na przegląd. Okazało się, że Bogdan ma MNÓSTWO wszołów - to co brałam za strupki to było to to paskudztwo. I dziewczyny mi podłapały. Ja ciągle jestem chętna na Biankę plus rozważam Brienne, tylko do czasu pozbycia się pasożytów wolałabym żeby były na dt u Ciebie. 9.01 idę na drugie zakrapianie. Notabene to nie za długi okres przd kolejnym zakropieniem(3 tygodnie)?

[Devona]

Mai-ah, jeśli o mnie chodzi, to jak najbardziej wszystkie dziewczyny nadal są tutaj mile widziane, dt wciąż aktualny. Pomyślałam jednak, że jeżeli chętna osoba dogada się z Feą przed świętami, to będzie łatwo w grudniu znaleźć transport, masa ludzi jeździ przecież po całej Polsce. Od razu uprzedzam, że z ZG może być trudno o transport do Szczecina, z Wrocławia na pewno o to łatwiej. Może ktoś przechowałby Ci szczurki w Szczecinie do czasu wyleczenia Twoich? Co do preparatów przeciwpasożytniczym/przeciwgrzybicznym, ja zawsze robiłam powtórkę po 2 tygodniach, ale nie wiem, co wet podał Twoim szczurom.

[Mai-ah]

Myślę, że może jak się trafi transport wcześniej, to niech wcześniej przyjadą. Zachowam środki ostrożności, zacznę łączyć dopiero po upewnieniu się, że pasożytów brak. A w międzyczasie nowa dziewczynka (dziewczynki) oswoją się ze mną, a Zuzannie i Rati wrzucę jakąś szmatkę z zapachem nowej (nowych) lokatorek, żeby się wstępnie z ich zapachem zapoznały.
Moje dziewczyny i Pan Bogdan zostali zakropieni Strongholdem, ale to już napiszę i podpytam w odpowiednim temacie, żeby offtopa tu nie robić.

[greenfreak]

Jeśli nic innego nie znajdziecie, to mogę się przejechać za zwrotem kosztów w jedną chociaż stronę (jakieś 20zł).

[Pyl]

Off-Topic:

Mai-ah napisał/a: zostali zakropieni Strongholdem To 3 tygodnie są OK. Niektórzy nawet nie zakraplają Strongholda ponownie (to jego plus w stosunku do iwermektyny, którą trzeba powtarzać 3 razy co ok. 10 dni)