Czym czyścić zasikany przez samce materiał/meble? |
Autor |
Wiadomość |
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 06:51 Czym czyścić zasikany przez samce materiał/meble?
Zwierzątka: pies |
|
|
Każdy mówi, że siuśki samców mają intensywny zapach.
Ok., moje myszki też mają [a baby =___=].
I moje pytanie to; co robicie, jak wam się samiec [lub, i, oraz samica] się zsikają na waszej ulubionej sofie? Jakich środków używacie, aby zniszczyć ten potworny smród?
[ Komentarz dodany przez: Viss: Pią 20 Kwi, 2007 ]
Zmieniłam temat na bardziej adekwatny do terści. |
Ostatnio zmieniony przez Pią Kwi 20, 2007 08:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mataforgana [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 08:14
|
|
|
nie używam, bo nie ma potwornego smrodu... |
|
|
|
|
zywym_trudniej
Po prostu Marta
Dołączyła: 30 Lis 2006 Posty: 679 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 08:49
|
|
|
Nawet jak nasikaja to hmm... czekam az wyschnie. Zapachu po tym u mnie nie ma. |
|
|
|
|
SzczurkiOli
Dołączyła: 26 Gru 2006 Posty: 62 Skąd: woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 10:34
Zwierzątka: czekam..na promyk szansy, po bólu |
|
|
Kana to zależy co twoje ogony zasikują ? i jaki to ma materiał ?
Może czyśc to sposobem domowym : szmatka ,letnia woda + mydełko a następnie suchą już szmatką osuszaj Albo te przedmioty cenne ,których ogony nie mogą niszczyć poprostu zabierz w inne miejsce lub nie wpuszczaj tam ogonów.
PS: podałam taki rodzaj higieny,bo jak miałam malutkiego yorka w opiece to często zdarzało mu się popuszczać i to zdawało egzamin. |
_________________ [*] Lilly[kanałowa] (ur.23.04.07-03.03.09) - standard,standard,agouti,berkshire
[w nowym domku] Bebe[prośiek] (ur.30.05.07)-dumbo,fuzz,siamese seal point
Nie oceniaj nie znając... |
|
|
|
|
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 11:10
Zwierzątka: pies |
|
|
SzczurkiOli, ja nie mam ogonów, mam myszy, które naprawdę intensywnie sikają..
A materiał to nie wiem.. Taki.. łóżkowy XD'
Wczoraj mi się zsikała, przemyłam Silanem [tym pachnącym do ubrań] i dalej trochę śmierdzi.. >__> |
_________________ już ni ma...
|
|
|
|
|
SzczurkiOli
Dołączyła: 26 Gru 2006 Posty: 62 Skąd: woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:03
Zwierzątka: czekam..na promyk szansy, po bólu |
|
|
aha myślałam,że myszki ,ale w innym sensie
Więc tak najpierw powinnaś umyć wodą z mydłem by zmyć kolor moczu (plame) a następnie dać parę kropli Silanu lub Lenoru by zlikwidować przykry zapach . |
_________________ [*] Lilly[kanałowa] (ur.23.04.07-03.03.09) - standard,standard,agouti,berkshire
[w nowym domku] Bebe[prośiek] (ur.30.05.07)-dumbo,fuzz,siamese seal point
Nie oceniaj nie znając... |
|
|
|
|
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:20
Zwierzątka: pies |
|
|
SzczurkiOli, szczerze mówiąc, to u mnie nie ma 'kolorowych' plam
Po prostu mokre, jakby ktoś wodę nalał, tyle że śmierdzi .__.'
Ja dałam o wiele więcej niż 'parę kropli' Silanu i dalej jest dość przykry zapach..
Ale nie tak z daleka, tylko jak się bardzo przybliży nos do materiału, no. |
_________________ już ni ma...
|
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:25
|
|
|
Kana, po co Silanem? Przecież z moczem może reagować na różne sposoby, niekoniecznie niwelując zapach. |
|
|
|
|
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:31
Zwierzątka: pies |
|
|
Juni, bo ładnie pachnie .__. |
_________________ już ni ma...
|
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:33
|
|
|
Kana,
Cytat: | Przecież z moczem może reagować na różne sposoby, niekoniecznie niwelując zapach. |
Nie wiem jak czyścić. U mnie nie śmierdzi. |
|
|
|
|
Asaurus
Arg!
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1315 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:36
Zwierzątka: Raum,Godryk,Fejn,Qworonog,Castiel,Inias,Lugh,Liczący,Lekki |
|
|
A pomyślałaś o przewietrzeniu pomieszczenia ? Jeżeli to nie za duży mebel i masz możliwość możesz go wystawić na balkon czy do ogrodu to najskuteczniej usunie nieprzyjemne zapachy. Możesz popytać w dużych sklepach zoologicznych o taki spray jak dla fretek zabijający zapachy moze mają coś takiego dla myszek.
Co do smrodu sików samców to my mamy ich 10 i siki na kanapie czy łóżku nie śmierdzą w ogóle także nie mamy tego problemu. Jeżeli klatkę się sprząta regularnie to w ogóle ogonów nie czuć. |
|
|
|
|
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:38
Zwierzątka: pies |
|
|
Asaurus, ale ja już pisałam, że to łóżko..
Pokój wietrzy się od rana, na razie z marnym skutkiem.. Ale poczekamy, zobaczymy. |
_________________ już ni ma...
|
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:44
|
|
|
Off-Topic: | Kana, może łóżko dla lalek? Może mała sofka? Może materac? Nie powiedziałaś a jest wiele łóżek. Asaurus nie może zakładać, że wielkie małżeńskie ze stalowym okuciem ważące pół tony |
A wracając do tematu. Może takie coś do spsikiwania kwiatków? Na wodę? Wtedy w to można wlać roztwór wody z mydłem i spsikać - powinno być ok. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
myaku
samo zuo
Dołączyła: 17 Lut 2007 Posty: 298 Skąd: Ełk/Bielefeld
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 12:49
Zwierzątka: pies |
|
|
Off-Topic: | Juni, no w sumie.. |
Do spryskiwania mam tylko wodę z kranu..
Ale to nic, dzięki wielkie wam wszystkich
AngelsDream, o jej. To już wolę coś w Niemczech kupić, tam jest o wiele taniej |
|
|
|
|
|