Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Uszkodzenie wątroby, żółtaczka
Autor Wiadomość
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 11:36   

Mal, słuchaj, nie leczę swoich zwierząt samodzielnie i o wecie nie trzeba mi przypominać, bo to dla mnie oczywiste. Zapytałam na forum, bo była sobotnia noc, szczur akurat gorzej się poczuł, a ja mieszkam na wsi, nie mam samochodu i dojazd na nocny dyżur do Wrocławia czy gdziekolwiek nie wchodził w grę. Tyle w kwestii samowolki. Bez obaw.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 11:51   
   Zwierzątka: ogony


Bywają sytuacje, kiedy trzeba zwierzęciu natychmiast pomóc, a nie ma weta (bo jest noc, bo daleko, bo brak zaufanego). Wówczas warto mieć leki u siebie w domu i samemu podać - po uprzednim przegrzebaniu neta i/lub skonsultowaniu się telefonicznie z wetem obeznanym. Fea nie jest głupia, niejedno już ze szczurami przeszła i na pewno najpierw 10 razy by się zastanowiła, zanim by dała lek szczurowi. Dlatego zarzucanie jej iż przez własną "samowolkę" próbowałaby zaszkodzić zwierzęciu jest nadużyciem. Albo inaczej - zły adresat takich ataków.
Nie trzeba być weterynarzem lub biegać do weterynarza w każdej sprawie. Jeśli ktoś ma głowę na karku i odpowiednią wiedzę, może sam z powodzeniem badać swoje szczury lub próbowac im pomóc.
[/b]
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 12:14   

Dobra, w sumie nic się nie stało, atakowana się nie poczułam, tylko uznałam za stosowne wyjasnić, że nie jestem aż taka durna ;p Dzisiaj pewnie będę u weta, to przy okazji wypytam o zalecaną dietę w przypadku chorób wątroby i tu wrzucę, na pewno się przyda.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 12:45   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Przede wszystkim to powinno się stwierdzić, jaka jest przyczyna problemów z wątrobą, bo się stosuje inne leki - ale to pewno Fea i weci wiedzą. :D

Z tego co kojarzę, to na wątrobę dieta powinna być niskotłuszczowa. Kiedyś wetki wspominały też, że można dawać Karsivan - jest to lek wspomagający krążenie i odnowę komórek, pomaga też trochę przy niewydolności wątroby...
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 12:57   

Ano. A wiesz może, jak z podawaniem białka? W necie są sprzeczne informacje, a miałam nadzieję, że mleko modyfikowane czy zmiksowany gotowany kurczak im nie zaszkodzi.

Co do przyczyny - nie mam zielonego pojęcia i wet, który badał szczury, zanim do mnie trafiły, też pewnie nie wie - po prostu oba mają cholernie powiększone wątroby, przypuszczam, że na skutek złej diety, bo są masakrycznie zapuszczone. Dostają póki co hepatiale forte, 1/4 tabletki dziennie.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 13:02   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Jak to tylko otłuszczenie wątroby spowodowane nadwagą, to mały problem, wątroba powinna wrócić do normy jak schudną i będą brać leki. ;) A będziesz im robić jeszcze badania? Można zrobić profil wątrobowy krwi. Oby to nie był jakiś pasożyt czy zapalenie. :kciuki:

Co do białka to nie wiem, ale u szczurów nadmiar białka i tak jest niewskazany, więc wydaje mi się, że można im ograniczyć na jakiś czas. ;)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 13:09   

Będę, ale to już raczej w tygodniu, bo dzisiaj chcę po prostu sprawdzić stan Małego Totoro, żeby mi wieczorem nie zrobił niespodzianki i się nie zawinął. Nie wiem, czy to kwestia otłuszczenia. Duży Totoro jest, jak nazwa wskazuje, duży i dość gruby, ale Mały Totoro (wiem, finezja przy wymyślaniu imion jak cholera, ale to i tak tymczasowe ;p) jest chudy jak patyk. Chudy szczur też może mieć stłuszczoną wątrobę? Sorry za głupie pytania, jestem zielona, nigdy nie miałam takiego przypadku.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 13:18   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Hmm, głodówka i niedożywienie też negatywnie wpływają na wątrobę (zresztą na cały organizm :-P ), więc może to się przyczynia...
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
mal 



Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 60
Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 16:01   
   Zwierzątka: szczurkowa ,kropeczka ,krystynka


Nakasha napisał/a:

Z tego co kojarzę, to na wątrobę dieta powinna być niskotłuszczowa. K.
dobrze kojarzysz :wink:

Feadać kurczaka jak najbardziej ,on jest zalecany w dietach :wink: a mleko i inne produkty jakie chcesz dać to ważne by miały jak najmniej tłuszczu

w ogóle co powiedział wet na temat karmienia?
_________________

Ostatnio zmieniony przez mal Nie Wrz 26, 2010 16:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 16:07   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Szczurom nie powinno się dawać mleka. ;)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
mal 



Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 60
Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 16:10   
   Zwierzątka: szczurkowa ,kropeczka ,krystynka


Nakasha, moje nie często teraz ale piją :wink: zresztą były wskazania ku temu :wink:
_________________

 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 16:22   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


To uściślę - nie powinno się dawać mleka krowiego, jest ciężkostrawne i czasami może powodować biegunki. Jak coś, to najlepiej sojowe albo specjalne dla niemowląt lub małych kociąt. :)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
mal 



Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 60
Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 16:56   
   Zwierzątka: szczurkowa ,kropeczka ,krystynka


akurat tymi mlekami to pluły na odległość :lol1: niestety :wink:
_________________

 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 20:56   

mal napisał/a:
w ogóle co powiedział wet na temat karmienia?
Wet mi powiedział przez telefon, nie pojechaliśmy dzisiaj, bo kurna odpadł mi transport do Wrocławia, a nie chciałam małego wlec trzema autobusami, bo mogłoby mu to bardziej zaszkodzić, niż pomóc, łacznie wyszłyby nam ponad trzy godziny w drodze wizyty u weta nie licząc. Totoro czuje się lepiej, wyłazi z klatki i zaczął jeść samodzielnie, co mnie bardzo cieszy - ale i tak jedziemy jutro, bo nigdy nic nie wiadomo, chciałabym, żeby go wet obejrzał. W każdym razie niczego nowego się nie dowiedziałam - żadnego tłuszczu, niewiele białka (ale nie zero) i owoców, podstawa to warzywa, najlepiej gotowane, prócz tego ryż i pokarmy mączne. Póki co ugotowałam szczurom makaron z pokrojonym bananem, dzisiaj już chyba nic więcej nie podam.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
mal 



Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 60
Skąd: z kątowni
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 07:44   
   Zwierzątka: szczurkowa ,kropeczka ,krystynka


Fea, to chociaż wiesz od czego masz zacząć :)
a brokuły albo kalafior twoje lubią jeść i powiedz potem jak przebiegła wizyta u weterynarza

powiem tobie ,że moje warzywka to wola jednak jeść ugotowane ,w ogóle widzę że tzw mokre żarcicho wsuwają aż im się uszy trzęsą :wink:
_________________

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.33 sekundy. Zapytań do SQL: 11