Alloszczur

[Ren]

Off-Topic:

Lilou, mój Inline, jest tutaj http://forum.szczury.biz/...p=438731#438731 na samym dole

Jakoś nie mogę się powstrzymać od niesmaku jak czytam Twoje posty martussia. Ja wiem, że to "tylko szczur", ale jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że dumbo czy rexy kocha się bardziej

Off-Topic:

Lilou, mój Inline, jest tutaj http://forum.szczury.biz/...p=438731#438731 na samym dole

Jakoś nie mogę się powstrzymać od niesmaku jak czytam Twoje posty martussia. Ja wiem, że to "tylko szczur", ale jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że dumbo czy rexy kocha się bardziej

[wuwuna]

Lilou, proszę dziadek miotu http://anahata_rattery.eu.interii.pl/inline.html

Ren ja się nie dziwię jak ona kupowała swoje blutki z pseudo...bo koniecznie muszą być dumbo i niebieskie...

[martussia]

Ren, nigdy nie powiedziałam, że to "tylko szczur". I nie rozumiem Twojego niesmaku jak to określiłaś. Nie powiedziałam co się kocha bardziej a co mniej. Tylko co mi się bardziej podoba a to jest różnica. Gdyby podobały Ci się małe, czarne pieski to wzięłabyś dużego, białego na siłę? Gdyby podobały Ci się yorki to kupiłabyś jamnika? Bez sensu. To jest taka sama sytuacja i przykładów mogłabym wymieniać wiele

wuwuna, moje szczurki trafiły do mnie zanim zapoznałam się z forum i artykułami o pseudohowlach oraz zoologach i jakbyś nie zauważyła nie miałam dwóch blutków

[agacia]

Różnie bywa. Ja miałam kiedyś w hodowli zamówionego mojego wymarzonego bursztynowego husky i to z pierwszeństwem wyboru, a w między czasie tak się stało, że wzięłam małego kundla, rezygnując z tego wymarzonego. Z drugiej strony staram się Ciebie zrozumieć, bo biorąc szczurka z hodowli chciałoby się tego wymarzonego. Chociaż moim marzeniem od dawna jest rex i planowałam przy doszczurzaniu chociaż jednego rexa, a wylądowałam z 3 standardowymi

[martussia]

Ale ja wszystko rozumiem, oprócz bezpodstawnych naskoków na mnie z głupimi podtekstami jako, że czekam na swoje wymarzone szczurki i zalezy mi na tym aby były z hodowli chciałabym żeby były takie, jakie bym chciała
Przy zakupie psa gdy chciałam sznaucera nie brałam jamnika bo innych nie było tylko czekałam.
Oczywiście różnie bywa ale jest to moja decyzja.

[Roth]

Bardzo przepraszam za pomyłkę. Tak to jest jak się rodzi 15 maluchów. Pan 11 oczywiście nie jest rexem, widać do bardzo dobrze na zdjęciach. Zaliczkę za 1 szczurka zwrócę.

[Nakota]

Dziewczyny przesadzacie trochę. martussia ma święte prawo "powybrzydzać" w wyborze szczurów. W końcu to ona spędzi z nimi najbliższe 2-3 lata i nie wyobrażam sobie brania szczura na siłę. Kiedyś uważałam, że będę mieć stado tylko rexów, bo nigdy ich nie miałam. Teraz mam dwa takie i generalnie wszystko mi zobojętniało, już nawet fuzzy nie są mi straszne. Ale zasadnicza różnica jest taka, że ja mam tych szczurów dziesięć, a martussia może mieć tylko dwa. Więc czy to tak źle, że chce sobie wybrać te wymarzone?

Wciąż nie wierzę, że panienka spotted jest wolna... Brać ją ludziska, taka piękność

[martussia]

Roth , nie zwracaj, niech zostanie tak jak jest

Nakota, dziękuję za poparcie, dobrze, że ktoś mnie rozumie

[Roth]

Niestety aż 5 maluchów jest teraz wolnych. Naprawdę zaczynam się już martwić o domki.
Niedługo wrzucę nowe fotki wolnych maluszków.

[martussia]

[Roth]

[martussia]

a jakby była możliwość to prosiłabym o jego zdjęcie indywidualne (11)

[Nakota]

martussia, rozumiem, bo sama przez to przechodziłam Jak widziałam rexy to zaraz musiałam się na miot zapisywać, byleby tylko mieć. Teraz mogłabym mieć same standardowe standardy w stadzie. No chyba, że widzę blazeda to ciągle i wciąż słyszę w głowie 'musisz go mieć'

Ludzie, bierzcie te maluchy! Takie piękności i nikt nie chce?

[Ren]

Oczywiście, że każdy ma prawo wyboru, takie prawo rynku, mówiłam o swoich odczuciach. Ale imho porównanie z psami jest mocno nie trafione, nikt Ci tutaj gambiana zamiast szczura nie proponuje . A tak w ogóle to chciałam charcika włoskiego, a mam pudla, więc w sumie tak, wzięłabym jamnika zamiast yorka xD

Oczywiście, że każdy ma prawo wyboru, takie prawo rynku, mówiłam o swoich odczuciach. Ale imho porównanie z psami jest mocno nie trafione, nikt Ci tutaj gambiana zamiast szczura nie proponuje . A tak w ogóle to chciałam charcika włoskiego, a mam pudla, więc w sumie tak, wzięłabym jamnika zamiast yorka xD

[Roth]

Prosiłabym też już się rozglądać za transportem, bo w przyszły piątek maluchy będą już do odbioru. Jeśli nie znajdziecie niczego na forum, a odbór osobisty odpada, pozostaje przesyłka konduktorska. Jednak wolałabym aby konduktorka była ostatecznością. Już dwa razy miałam z nią problemy, np. szczur pojechał o jedną stację za daleko, bo konduktor się zagapił ...