Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Odrobaczanie, zabezpieczanie przeciwko pchłom
Autor Wiadomość
nadya
[Usunięty]

Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 22:20   

Czy z założenia zdrowy szczurek ze znanego żródła będący w domu i nie chodzący po trawnikach na spacery może nagle dostać świerzb lub grzybice?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 22:26   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


nadya, może. Np. ze ściółki lub jedzenia.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
nadya
[Usunięty]

Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 07:58   

Nie bardzo rozumiem ale jak z jedzenia?
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 09:33   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


nadya,
Ale nie panikuj :wink: . Nawet jeśli może, to nie sądzę, żeby to się często zdarzało. Mam szczury w domu od kilkunastu lat i mi sie nie przytrafiło. Tzn. raz miałam szczurkę-staruszkę, która zaczęła łysieć na czole + sie drapać i po iwermektynie jej przeszło, więc może coś jednak złapała (nie wiem, bo nie robiłam zeskrobiny) :roll: .
 
     
idaa 



Dołączyła: 05 Kwi 2008
Posty: 745
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 21:12   
   Zwierzątka: 7 myszek, 1 świń, 2 chomiki, 2 psy i kocica


Mój owczarek (za Tęczowym Mostkiem) miał świeżbowca kociego, chociaż z kotami doczynienie nie miał. Psa nie mam już od wakacji, a królik złapał to samo teraz, chociaż na dwór nie wychodzi. Więc może faktycznie od ściółki, albo pożywienia. Królik u weta dostawał trzy zastrzyki co dwa tygodnie każdy i wet powiedział, że już po pierwszym dla szczurów zagrożenia nie ma. U szczurów objawów nie widzę, chociaż od ostatniego zastrzyku minęło już trzy tygodnie. To chyba wszystko jest w porządku?
_________________
Za TM
Hektor[*]&Rodney[*]
 
     
Ewa 


Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 194
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 23:02   

Moje ogonki złapały świerzbowca prawdopodobnie z pestek od słonecznika, nie łuskanych. Nie używam ściółki i stąd podejrzane wydało mi sie jedzenie. Z czterech szczurasów objawy miały tylko dwa ale i tak były leczone wszystkie.
 
     
Asica21 
Lekko zaczarowana ;P



Dołączyła: 15 Mar 2010
Posty: 397
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 07:45   
   Zwierzątka: Szczurki


Moja Kluska też miałam świerzbowca, najprawdopodobniej jakieś coś było w sianku które dostawała na początku do robienia gniazdka. Oczywiście z sianka zrezygnowałyśmy a wet. u którego byłam z Kluską powiedział, że zdarza się, że to przechodzi na ludzi ale znika po kilku dniach i obawia się niewielką, zaczerwienioną kaszką która swędzi ( przeważnie na rękach bo nimi najczęściej dotykamy swoich zwierząt :wink: ) ale to nic strasznego :)
_________________
Ze mną: Na zawsze wszystki moje myszki.
Po tamtej stronie: Pchełka [*]- tęsknie i przepraszam. Perełka [*], Zuzia [*], Kluseczka [*], Omisia labisia [*], słodka Beza [*], Fuzia kolanko, Pani gąbka [*], Purchawka [*] Jacuś labik placuszek wielki [*], Jagódka [*], Wiśnióweczka [*], Ełrusia [*], Quleczka [*].
 
 
     
aneewayz 


Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 7
Skąd: Tychy/Leicester
Wysłany: Sob Lip 31, 2010 15:53   
   Zwierzątka: szczurki mary and jane


Ja uzywam specjalnych kropli stosuje sie je zapobiegawczo, chronia przed roznymi malymi insektami 12 kropli na jednego i 12 na drugiego szczurka, buteleczka wystarcza na raz.
 
     
lepakkomies 
uszate&skrzydlate



Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 173
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Lip 31, 2010 21:31   
   Zwierzątka: Obecnie nie mam żadnego


aneewayz napisał/a:
Ja uzywam specjalnych kropli stosuje sie je zapobiegawczo, chronia przed roznymi malymi insektami 12 kropli na jednego i 12 na drugiego szczurka, buteleczka wystarcza na raz.

A możesz napisać coś więcej? Bo sama informacja, że podajesz profilaktycznie jakieś krople niewiele mówi... Co to za krople (nazwa)? W jakiej formie się je podaje (na skórę, dopyszcznie, do jedzenia/wody) i co jaki czas? Skąd w ogóle pomysł na podawanie takich kropel (czy zalecił Ci je weterynarz)?
_________________
 
 
     
aneewayz 


Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 7
Skąd: Tychy/Leicester
Wysłany: Nie Sie 01, 2010 12:12   
   Zwierzątka: szczurki mary and jane


lepakkomies napisał/a:
A możesz napisać coś więcej? Bo sama informacja, że podajesz profilaktycznie jakieś krople niewiele mówi... Co to za krople (nazwa)? W jakiej formie się je podaje (na skórę, dopyszcznie, do jedzenia/wody) i co jaki czas? Skąd w ogóle pomysł na podawanie takich kropel (czy zalecił Ci je weterynarz)?


Krople nazywaja sie "Bob Martin small animal Spot on" , aplikuje sie je na skóre poczawszy od szyi do konca tulowia. Krople chronia przez 4 tygodnie dlatego zaleca sie to powtarzac. Mozna je kupic w duzych sklepach zoologicznych (w Anglii) na dziale z produktami do higieny. I sa rekomendowane przez weterynarzy. Uzywam ich profilaktycznie zeby chronic moje zwierzaki przed roznymi robakami. Produkt ten nadaje sie takze dla myszek, chomików, swinek i królików tylko, ze kazde zwierze wymaga innej dawki, zalezy od wielkosci. Mozna odwiedzic tez strone bobmartin
 
     
Mangusta 
ICanHasASnake!



Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 2458
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 17:02   

wątpię by to było dostępne w Polsce ;)
_________________
Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa
 
 
     
omry 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Sie 04, 2010 23:45   
   Zwierzątka: czipsy


Ja odrobaczałam Fazulkę tak na wszelki wypadek. Czasami chodziła gdzieś po trawce, co prawda zawsze przy nodze i pod czujnym okiem, ale zawsze. Do tego miała kontakt z moim psem. Tak co pół roku średnio dostawała od sprawdzonej pani weterynarz do pyszczka ze strzykawki.
Z przyszłymi ogonkami (to już za kilka dni:D) też zamierzam to robić z tych samych przyczyn, z którymi chodziłam odrobaczać Fazi.
_________________

 
     
Journey 


Dołączyła: 25 Lis 2010
Posty: 497
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 08, 2011 10:17   Zabezpieczenie przeciwko pchłom i odrobaczanie?

Zastanawia mnie czy można zakroplić szczura np. Fiprexem? Nasze szczury często są na dworze, buszują w trawie, polują na owady.
Druga sprawa: czy szczura można odrobaczyć np. Pyrantelum?
Jestem ciekawa Waszych opinii.
_________________
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=9964
 
     
Mangusta 
ICanHasASnake!



Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 2458
Wysłany: Czw Wrz 08, 2011 11:02   

Fiprex jest zdecydowanie za mocny, jeśli szczur spróbuje go zlizać to prawdopodobnie skończy się śmiertelnym zatruciem.

co do wewnętrznego odrobaczania to ja bym nie eksperymentowała, tylko dała znany i bezpieczny fenbendazol.
_________________
Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa
 
 
     
Journey 


Dołączyła: 25 Lis 2010
Posty: 497
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 08, 2011 11:06   

Hm, a jeżeli by wmasować kropelkę Fiprexu tuż za głową szczura? Znasz może inne środki , które byłyby bezpieczne?

Nigdy nie 'używałam' fendenbazolu, ale zapytam o niego weterynarza.
_________________
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=9964
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.22 sekundy. Zapytań do SQL: 11