Alloszczur

AngelsDream

aga, o teraz widać, że ma też normalny nos. Zapytałam, bo u ON-ów takie odbarwienia świadczą o m.in. brakach żywieniowych. Ale nie zawsze, oczywiście. Zresztą ON-ki lubią sobie chorować na wszystko.

L.

sachma, od każdego weta słysze, ze ONki to najbardziej problemowa rasa.
Jak nie mają czegoś z psychiką to mają z kręgosłupem albo skórą.

ależ długowłosych są oddzielne hodowle, które mają tylko długowłose ONki.
te psy mają oddzielny związek, własne wystawy etc.
i nie są tak zmasakrowane jak te z ZKwP, one nie długo będą jezdzić tyłkiem po ziemi..

sachma

zaczęliśmy od smaków w kagańcu.. ale jak przyszło co do czego.. znaczy do nakładania kagańca znów się na mnie rzucił.. i znów go przygniotłam, znów warczałam "nie" męczyłam się z nim godzinę.. i nic.. jestem tak wkurzona... pójdę od tych policjantów i powiem, sorry bardzo ale pies nie daje sobie założyć kagańca.. jako że byłam już tak nabuzowana postanowiłam po prostu wrócić do domu i nie iść z nim dziś na spacer. nie mam już sił.. wszystko ładnie pięknie... ale jak człowiek chce zrobić coś co mu się nie podoba to zaczyna gryźć.. zobaczymy może mi w czwartek pomogą, jak nie, po prostu odpuszczę.. zacznę z nowym szczylem, od początku, od razu trenując, od razy ćwicząc.. i więcej nie popełnię takich błędów jak popełniają rodzice..
a teraz idę wykrzyczeć się pod prysznicem i odpocząć.. ręce mam całe w śladach po jego zębach..

Fauka

W czwartek jedziemy na prześwietlenie stawow biodrowych, będe potrzebowała waszych kciuków.
Dzisiaj po spacerze kulał, jestem załamana

Badoha · Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 3903 Skąd: Żyrardów

AngelsDream

Fauka, trzymam kciuki - a to nie młodzieńcze zapalenie kości?

babyduck

Fauka, kciukam za dobre wyniki :kciuki:

Fauka

agacia · Dołączyła: 12 Lut 2007 Posty: 2089 Skąd: Wrocław

I ja rowniez kciukam, aby nie byla to dysplazja :kciuki:

Tygrys

Fauka, ja też :kciuki:

Oli · Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa

LunacyFringe

Off-Topic:

Oli, no fakt, strasznie śmieszne :roll:

Fauka

Macie jakieś doświadczenia z kongiem? szukam Laremu zabawki która zajmie go na trochę.

satanka666

ghrr, wyszłam dziś na dosłownie 10minut, a ten już powyciągał buty z szafki i porozwalał na cały pokój

kupiłam mu dziś taką wędzoną(?) kość i jak teraz wychodziliśmy do sklepu to mu ją dałam i o dziwo Pan Demolka NIC nie nabroił :shock:

nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale go przywitałam i pochwaliłam.

dziwne to jak dla mnie, bo zawsze mu zostawiamy coś żeby mógł się pobawić, nawet przytargałam do domu drewniany klocek. Jak był mały to zdarzyło się, że i 5h sam został, zlał się, ale nic nie zniszczył.

Fauka

satanka666, bo był maly, teraz to zbuntowany psi nastolatek.
Jakbyś się nawet z nim nie przywitała to wątpię by zrozumial czemu.