|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: Gato Sob Sty 13, 2007 15:37 |
Objawy neurologiczne - zapalenie mózgu, wylew |
Autor |
Wiadomość |
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 13:06
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
Dzieki Vissmi.W sumie wtedy tylko raz sie to przydarzylo,wrocilam z pracy,a mala lezala jak to blednie stwierdizlam w kałuzy "krwi".Mala nie bylo juz co ratowac,bo byla po prostu nieprzytomna i w dodatku tak nagle.Protestowalam zeby ja jakos ratowac,ale wet powiedzial,ze ona cierpi i lepiej ja uspac,ryczalam jak glupia. |
Ostatnio zmieniony przez Martuha Czw Sty 29, 2009 13:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 13:12
|
|
|
Martek, bywa i tak, że leczenie nic nie daje.
I błagam, używaj przecinków i kropek! |
|
|
|
|
mysza-77
W żałobie [']
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 29
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2009 14:19
Zwierzątka: 1 dziewczynka |
|
|
Opisywałam wczesniej problem dotyczący mojej Pixi. Po trzech dniach sterydu nie było takiego efektu jak po trzech dniach biseptolu. O ile wogóle mozna było mówić o poprawie po sterydzie . Straciłam wtedy nadzieję na wyzdrowienie mysi. Przegladając forum natknełam sie na pozytywne dane o biseptolu. Zaczełam go stosowac w połaczeniu z vit B complex i scanomune. Tu juz po trzech dnia podawania można było zauwazyc powolną poprawę. Dziś jest 17 dzień podawania i widac że Pixi powraca do zdrowia. Od 2 dni próbuje gryźć twardszy pokarm (ostroznie żeby nie doszło do zadławienia) no i oczywiście ksiązki podgryza (w tej sytuacji bardzo się ciesze - oznaka ze wraca do zdrowia) Powiedzcie jak długo utrzymywać jeszcze dawkowanie leku. Podobno chorobę leczy sie do miesiąca czasu. Nie chciałabym żeby była niedoleczona
Pixi znów zaczeła zgrzytać ząbkami. Wczesniej zanim nastapił paraliż tez tak zgrzytała. |
|
|
|
|
apsik
Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 222 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 08:38
Zwierzątka: 2 szczurki Coco i Gabcia [*], koń Erol |
|
|
No i dopadło Coco. W czwartek wieczorem coś mi nie pasowało. Zrobila się powolna i na wybiegu szła do kontenerka. Zawsze biegała w podskokach a tu nagle chodzi spokojnie. W klatce problem z podejściem do góry po kładce. W piątek zabrałam ją do weta. Miałam zachwiania równowagi i ogólnie słaba, nastroszona, brunatny nosek, troszkę pochrupała ciasteczko i chlebka. Wet osłuchał-bo kiedys miała wirusowe zapalenie oskrzeli, ale w miarę ok, zmierzył temp i też ok. Ostatnio miała świerzb i dostała 3 zastrzyki, może to też ma wpływ na osłabienie.Zapytałam się czy to może być zapalenie mózgu. Stwierdził, że jest to coś neurologicznego, podał zastrzyk z wit B1 B6 B12 i vecort 0,1. Mam podawać wit B complex. Mam obserwować i gdyby coś to nie czekać. Powiedziałam mu, że dopiero co dostałam maluszka do towarzystwa dla Coco i co teraz mała ma zostać sama . Uśmiechnął się i powiedział, że nie tak szybko. Dzisiaj Coco już chodzi prosto po podłodze, nawet sobie podbiegła kawałek. Sierść się przygładziła, ma apetyt. Niestety spała w kontenerku bo wczoraj fiknęła z hamaka przy myciu. Mam nadzieję, że to jakieś chwilowe oslabienie i dojdzie do siebie. |
|
|
|
|
mysza-77
W żałobie [']
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 29
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 15:32
Zwierzątka: 1 dziewczynka |
|
|
Dziś w nocy odeszła Pixi po miesięcznej walce z chorobą ...['] |
|
|
|
|
Bema
Dołączyła: 26 Lip 2008 Posty: 2783 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 15:46
|
|
|
mysza-77, |
|
|
|
|
mysza-77
W żałobie [']
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 29
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 17:31
Zwierzątka: 1 dziewczynka |
|
|
Dzięki za wsparcie... |
|
|
|
|
H.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 2925 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 22:15
Zwierzątka: doge |
|
|
mysza-77, |
|
|
|
|
apsik
Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 222 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 08:19
Zwierzątka: 2 szczurki Coco i Gabcia [*], koń Erol |
|
|
mysza-77 współczuję
Moja Coco odpukać jakoś doszła do siebie. Nie wiem w końcu co to było. Wiadomo, że starości jej nie odejmę, ale jakoś funkcjonuje, łazi, czasami sobie podbiegnie. Od tygodnia dostaje Scano i wit B. Może to było jakieś ogólne osłabienie organizmu? W każdym bądź razie to co podał wet jakoś pomogło. Coco ma słabsze tylne nóżki i jak chce gdzieś wejść wyżej to pokazuje . Ale skubana po klatce wspina się sama jak ma dobry dzień. |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 09:21
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
apsik, cieszę się, że z Coco lepiej. Wit. B jeszcze podawaj, przyda jej się. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
mysza-77
W żałobie [']
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 29
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 09:43
Zwierzątka: 1 dziewczynka |
|
|
apsik ja też cieszę się bardzo że u was już lepiej. Moja Pixi niestety ['] nie dała rady. Guz zrobił swoje a i pewnie niewydolność nerek do tego doszła.. Dr Wojtys mówila że jej siostra czyli Dixi może wpaść w depreche...i tak może być bo od wczoraj przeszukuje wszystkie kąty gdzie ostatnimi dniami przesiadywała Pixi ...;( |
|
|
|
|
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 09:55
Zwierzątka: ogony |
|
|
mysza-77, na szczurze depresje najlepszym lekiem jest - nowa kolezanka.
Nowa trzeba zbic, a ze to bardzo wazne, szczur caly sie w to angazuje. No i smuteczki ida precz. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
|
|
|
|
apsik
Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 222 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 14:00
Zwierzątka: 2 szczurki Coco i Gabcia [*], koń Erol |
|
|
Też się cieszę, że się poprawiło, ale cały czas czujna jestem i obserwuję. to już przerodziło się w obsesję. Tak jak pisałam wyżej, nie wiem co to było ale zastrzyk z wit B i jakiś steryd pomógł. Cały czas podaję witaminy i jakoś brniemy do przodu.
Mysza-77 spraw szybko koleżankę. Coco też bardzo przezyła utratę swojej siostry Gabi. |
|
|
|
|
kropa2535
Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 12
|
Wysłany: Śro Kwi 01, 2009 12:41
Zwierzątka: szczurka psa fretke |
|
|
mam szczurzyczke ze sklepu ma pol roku jakis czas temu zauwarzylam ze poderzanie przekrzywia glowke ale na nastepny dzien normalnie ja trzymala jest zywa biega skacze wiec po tym stwierdzilam ze nic jej nie jest nastepnego dnia szczurka spadala mi z reki nie złapała rownowagi (na cale szczescie upadla w miekka posciel ) na nastepny dzien poszlam z nia do weta polecanej na forum wetki z zielonej gory pani obejrzala ja dokladnie zmacala kazdy centymetr jej ciala i kazala dawac jej codziennie witaminke b i tak tez postapilam stan szczurki sie nie zmienil nadal jest zywa rozbrykana przestala tracic rownowage jednak glowke ma przekrzywiona nie a bardzo wiem co mam z nia robic jak pojde znowu do weta a ten powie ze to jednak zapalenie mozgu samiczka jak wspomnialam je pije biega i zachowuje sie jak nigdy nic ale jezli to jak mam postepowac z takim szczurkiem w przyszlosci ? |
|
|
|
|
babyduck
Duckling
Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 7218 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Kwi 01, 2009 12:49
|
|
|
Przekrzywienie główki zostaje po chorobie, niestety (nie wiem, czy zawsze). |
_________________ W : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|