Alloszczur

[Ren]

HA! Mówiłam, żeby przenosić gówna

HA! Mówiłam, żeby przenosić gówna

[PALATINA]

Przenosiłam tylko 1wszego dnia.
Wczoraj wysprzątałam klatkę i w kuwecie było czysto, a dziś widzę, że są kupki
Ciekawe kto sie tam tak ładnie załatwia (widziałam już Ryśka i Nikolasa).
Reszta pewnie waliła w nocy kupska za moim łóżkiem. Tam też jest kuweta (przerobiona klatka laboratoryjna) i o dziwo wszyscy z niej korzystają! Co prawa w rogach pokoju też się czasem załatwiają, ale w kuwecie zawsze jest pełno.

[Natalia]

A moje na dobre zaczęły kupkać do kuwety. Wcześniej bardziej do klatkowej niż do tej, teraz właściwie zawsze .

[PALATINA]

Wybaczcie, ale muszę się pochwalić!

Klatka (górna część) z kuwetą


..i kuweta po dzisiejszej nocy!
- jestem dumna z moich ogonów!

[Ren]

PALATINA, gratulacje A moje to takie czyściochy, że nawet półek ani domku nie zasikały Chyba jakąś reklamę Marcie zrobię, że szczurki od niej to już się rodzą z poczuciem czystości

PALATINA, gratulacje A moje to takie czyściochy, że nawet półek ani domku nie zasikały Chyba jakąś reklamę Marcie zrobię, że szczurki od niej to już się rodzą z poczuciem czystości

[zasadzkas]

A moje szczają i srają na półki na potęgę

[mataforgana]

zasadzkas, to cię raczej nie pocieszy, ale moje tak samo...

normalnie krew mnie zalewa jak widzę, kiedy któraś łajza leje z samej góry na sam dół... i nic na to nie moge poradzić

zasadzkas, to cię raczej nie pocieszy, ale moje tak samo...

normalnie krew mnie zalewa jak widzę, kiedy któraś łajza leje z samej góry na sam dół... i nic na to nie moge poradzić

[zasadzkas]

Kurdę, od niedawna mają wolierę i mega-smród w zestawie. Nie chce im się złazić na dół. Już im oba tarasy wyjęłam, bo siki rozpuszczają kupy i jest łajno niesamowite. Zamawiam kuwety narożne/toaletkowe. Poradźcie, jedna wystarczy, czy od razu dwie? Jak macie?

[helen.ch]

zasadzkas, ja mam jedną na samej górze, tam przebywają najczęściej w hamakach, więc wychodząc tam się załatwiają. Zdarza im się jednak sikać i na półkach poniżej, ale nie wiem czy druga kuweta by temu zapobiegła.

[zasadzkas]

moje też najczęściej na górze, w hamakach, też jedną zrobię, dzięki

[idaa]

Ja mam jedną kuwetę narożną, a w niej drobniutki koci żwirek. Rodney grzecznie siusia tam i kupka, ale Hektor........ Ten leje, gdzie popadnie. Najczęściej w domku na polarki (muszę je codziennie wymieniać). Po każdym szorowaniu klatki wsadzam zasikane polarki do kuwetki i wciąż mam nadzieję, że pojmie w końcu o co chodzi.

[Dory]

Ja podziwiam ogony nauczone czystości, dla moich kuweta to świetne łóżko

[ziutkowska]

Muszę się pochwalić. Moje pierdoły nauczyły się 'kuwecić' ! Przenosiłam kupy, przenosiłam szczury ( ), ale muszę przyznać, że wysiłek się opłacił. Jest dużo wygodniej, no i taniej!

[maris]

Ja mam toaletę narożną u góry klatki. Wszystkie się tam załatwiają (musiałam im parę razy przenieść kupy, ale zaskoczyły o co chodzi) ale nie tylko... poza kupkaniem i sikaniem znoszą do niej jedzenie i tam pałaszują a dziś... dzisiaj przyłapałam Charliego jak w niej spał Niestety, choć nauczyły się korzystać z kuwety hamak też jest obsikiwany...

[wiq]

kurde, moi mlodzi to moze sie jeszcze naucza, bo narazie leja w hamak i ciezko go prac co drugi dzien