Alloszczur

[zirrael]

1. Liczba szczurów do oddania: 1

2. Płeć szczurów: kastrowany samiec

3. Wiek szczurów: ciężko stwierdzić wg byłej właścicielki 2 na moje oko raczej mniej

4. Miasto: Warszawa

5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: brak

6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: brak danych brak danych

7. Charakter, usposobienie szczurów: ciekawski (widziałam go tylko przez parę minut, ciężko więcej napisać)

8. Stosunek szczurów do człowieka: miły i zainteresowany

9. Stosunek do innych szczurów: nie znany (podobno żył z innym kolegą i go dręczył ale to tylko słowa osoby, która go do lecznicy oddała)

10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Szczur został oddany do lecznicy z powodu "agresji" Wg słów Pani dr Agnieszki Markiewicz w lecznicy oznak agresji nie wykazywał. Jako że właścicielka po kastracji go nie chciała odebrać szuka domu

11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: n/d

12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: n/d

13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: brak

14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: n/d

15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: dużo serca dla chłopaka, o szczegóły należy dopytać dr Markiewicz

16. Zdjęcia szczurów:

17. Kontakt: Centrum Zdrowia Małych Zwierząt ul. Śreniawitów 9 tel 22 889 05 82 pytać o dr Agnieszkę Markiewicz

18. Kilka słów o szczurze: Szczur został oddany do lecznicy w zeszły weekend na kastrację. Po kastracji właścicielka go nie odebrała. Ponoć wcześniej był agresywny, w lecznicy agresji nie zaobserwowano. Chłopak miły i zainteresowany człowiekiem, jajka wycięte tydzień temu, nie dziabie palców wsadzanych przez pręty, spokojnie wyjełam go z klatki w której mieszka w lecznicy. Acz wiadomo - lecznica to nie miejsce dla szczura. Ogłoszenie grzecznościowe - wiecej informacji do uzyskania w lecznicy

[agathe1988]

Aktualne?

[truskawkowelody]

Ogłoszenie aktualne?

[agathe1988]

Brak odpowiedzi, zamykam.