Alloszczur

[anka48]

umarłam... jak dobrze, że miejsca w klatce brak ale jest po prostu piękna, cudna...

[L.]

jokada, a będą zdjęcia całego miotu, ale z pojedyncza ?

[szlajfka]

Odświeżam wątek. Fiołek chory na myko. Poza tym nic mu nie dolega. Jak rodzeństwo?

[mmarcioszka]

Felina ma się dobrze, raz miała katar i tyle jej chorób.
Jest za to wrednym złośnikiem - gryzie ludzi i szczury.

[szlajfka]

Gryzie? A Fiołuś taki łagodny, wrażliwy. Nie wrodziła się w braciszka

[szlajfka]

Wszystkiego najlepszego dla eFeczek z okazji drugich urodzinek!! Zdrówka dla rodzeństwa!

[mmarcioszka]

O, to dziś!
Sto lat

[maris]

Fiołek pod koniec października zamieszkał u mnie. Tak jak Rubin połączył się z moimi chłopakami błyskawicznie, tak z Fiołkiem były problemy, żeby dogadał się z Mikanem i Totkiem. Bardzo się denerwował, co nakręcało ich jeszcze bardziej. Na etapie neutrala i małej klatki było spokojnie, problemy zaczynały się przy klatce dużej. Przez pewien czas mieszkał tylko z Pringlesem, bo jego akceptował i się nie bał. Pod koniec grudnia skorzystałam z okazji urlopu i wizyty u rodziców na czas Święta-Sylwester i udało się chłopaków połączyć tam u rodziców. Teraz mieszkają już w 4 - Fiołek się wyluzował i się do nich przekonał
Zdrowotnie: od kilku dni kicha bardziej i osłuchowo też jest gorzej niż było (bo ma przewlekłe pozapalne zmiany w drogach oddechowych), więc dostaje leki - w tym momencie już jest poprawa.
Za chwilę eFeczki będą kończyć 2 lata i 4 miesiące