Alloszczur

[angelus]

nutka137, dobrze, że dałaś zdjęcie strzykawki, bo inaczej bym na to nie wpadła
może masz podawać 10 kresek?
to strzykawka insulinowa z podziałką opisującą jednostki insuliny. Cała strzykawka 40u (40 j.m) to jeden mililitr.
1 I.U. = 0,025 ml
czyli 10 kreseczek daje 0,25 ml, w takim wypadku dawka wydaje się dobra

[nutka137]

angelus - dziękuję za odpowiedź, potem już nie wchodziłam szczerze mówiąc na forum, myślałam, że nikt nie odpisze... Dopiero teraz zobaczyłam.
Ale w każdym razie wróciłam do siebie ze szczurasem, poszłam z nim do swojego weta i stwierdził mykoplazmoze, narazie podaję mu antybiotyk i muszę trochę poczekać aż będzie mógł biegać z resztą ogonków.

[angelus]

nutka137, nie ma sprawy
Dobrze, że już macie diagnozę i trzymam kciuki, bo mykoplazmę bardzo opornie się leczy

[Karena]

nutka137, Dziękuję za informacje o diagnozie. Scaliłam Twój wątek z tematem Mykoplazmozy.

[nutka137]

karena - okej, dziękuję

A co do choroby, to niestety wiem... Teraz po kilku dniach przyjmowania antybiotyku i tak widzę znaczną poprawę, Baltek mniej kicha, trochę mu się to wszystko uspokoiło.

Mam jeszcze takie pytanie - po jakim mniej więcej czasie będę mogła połączyć szczurka z resztą stada? Czy będzie to bezpieczne? Inne szczuraski mogą się zarazić, prawda?

Czy to zależy od odporności danego szczurka, czy choróbsko też go dopadnie czy zarazi się każdy jeden jak leci?

[angelus]

nutka137, to raczej pytanie do weta kiedy oceni stan szczura. moja wetka mówi, że niektórzy lekarze zalecają leczenie mykoplazmy antybiotykiem nawet przez 3 miesiące, więc choroba jest raczej dożarta.

[nutka137]

okej, dzięki angelus

kurcze, mam nadzieję, że nie będzie to jednak trwało tak długo, chciałabym żeby latał już razem z innymi w czwartek jedziemy do weta, więc o wszystko się jeszcze dopytam

[Emilia]

Wedlug informacji, ktore zbieralam na temat Myko, to kazdy szczur tak czy siak ma w sobie szczepy danych bakterii. Uklad immunologiczny i ewentualnie genetyczna sklonnosc do infekcji drog rodowych oraz niesprzyjajace warunki otoczenia decyduja o tym, czy te bakterie zaczna sie w drogach oddechowych rozmnazac w patologicznej ilosci. Takze niekoniecznie jest to niebezpieczne dla reszty stada, jesli jest zdrowe.
Trzeba nieraz tez pamietac o zmianie antybiotyku przy pogorszeniu objawow, bo bakterie umieja sie uodparniac.

[nutka137]

Dziękuję za odpowiedź Emilia