Alloszczur

[oxxy]

Off-Topic:

ema0505, jaaa? Niiiiic. ;D

Karena, mam nadzieję, że znajdą szybko dom.

[Karena]

oxxy, szukają prawie 2 miesiące ;p
Ja 'intensywnie' im zaczęłam szukać stosunkowo niedawno. No, ale ;p

[oxxy]

Karena, gdyby szły osobno to bym wzięła jedną, ale po co je rozdzielać. udostępniałaś gdzieś na fejsie?

[Karena]

oxxy, Yup. Na grupach, szczurzych adopcjach, fanpejdżu forum...

I są fajne domki. Ale na (dosłownie) drugim końcu Polski. I to w mniejszych miejscowościach. Więc problemem jest zarówno transport, jak i zorganizowanie kogoś do wizyty przedadopcyjnej.

[oxxy]

Karena, daj znać jakby był ktoś z okolic Katowic. Może uda się przetransportować z Warszawy do mnie, a ja mogę się skoczyć na wizytę. Przyjaciel pracuje w Wawie i często przyjeżdża do domu, jeździ czasem bla bla carem albo pociągiem. Może uda się wtedy szczurki przetransportować.

[Szczuronessa]

Jeśli nadal nie uda się znaleźć im domku to możemy poszukać transportu do mojego miasta, a z okolic z pewnością ktoś się znajdzie kto zechciałby mnie odwiedzić i przetrzepać pod względem warunków ;p

W razie czego można poszukać transportu na kilka etapów...

Także możesz mnie liczyć jako potencjalnego adoptującego

[Karena]

Dziewczynki znalazły domek.
Ogłoszenie zamknę jak już do niego trafią

[Cietrzew]

Trzymam kciuki. Ufam,że to najlepszy możliwy dom Zaraz po tym Kareny.

[jakasiek]

Kurczę, dlaczego tyle czasu nie wchodziłam na forum???
Ogłoszenie nie zamknięte, więc może jeszcze aktualne?
Chętnie wezmę dziewczynki jeśli dojadą do Warszawy.

[Karena]

jakasiek, Dziewczynki już znalazły domek. Teraz tylko czekają na transport, tak jak pisałam we wcześniejszym poście

[jakasiek]

Nikomu źle nie życzę, ale jakby coś, to jestem w 100% zdecydowana

[Karena]

jakasiek, hehehe Nie Ty jedna O dziewczyny walczyły baaardzo fajne domki. Aż szkoda, że mam tak mało tymczasów, bo znalazłam sporo dobrych domów.

Z ciekawości, co cie tak urzekło w dziewczynach? Marzy się golas ?

[jakasiek]

Tak, od dawna mi się marzy

[Karena]

jakasiek, tak czułam

[ema0505]

Off-Topic:

Nie ma co się dziwić. Ja też marzyłam o fuzzie a jak już miałam, to byłam najszczesliwsza pod słońcem. A teraz, kiedy nie ma żadnej łysej dupki stado wydaje się niepełne. Dlatego sama przyznaje się, że poluje na lysego chlopaczka. Niestety ani do adopcji nie ma, ani żadna hodowla nie zapowiada fuzziastego miotu