izoldka - Wto Mar 02, 2010 12:22 Temat postu: [polecam] MEDVET na Bloniu w Bydgoszczy malzenstwo wetow majace pojecie o leczeniu ogonkow:) ze wskazaniem na PANA Wojtka  sami maja szczurki:)
Wiewiora - Czw Wrz 23, 2010 17:19 byłam tam dzisiaj i też mogę ją polecić. rzeczywiście mają pojęcie o szczurkach i mają odpowiednie podejście do nich. byłam z moim Cosiem bo zaczął mi kichać i chciałam by ktoś go osłuchał. dostaliśmy BetaGlukan i mam go podawać przez 7 dni i obserwować. jak nie przejdzie to mam wrócić. osłuchowo był czysty. zobaczę  czy przestanie kichać
mal - Pią Wrz 24, 2010 13:48 izoldka, dzięki za info izoldka - Nie Paź 03, 2010 21:34 mal nie ma za co
sluchajcie a moze tak jakies spotkanko zaszczurzonych Bydgoszczan? jest nas coraz wiecej nareszcie jak sie rejestrowalam to byla mala garstka...
kinia87 - Wto Mar 06, 2012 19:36 rowniez potwierdzam, medvet swietnie wykonal zabieg mastektomii u mojego tajfuna. Ranka pomimo 14 szwow pieknie sie zagoila, sladu brak. Teraz czeka nas kolejny zabieg usuniecia kolejnego guza, nie mam watpliwosci, ze ide tylko tam
Embargo - Nie Wrz 02, 2012 13:39 Potwierdzam. Dr Wojtek przeprowadzał dwa zabiegi na moich ogonkach, dawniej kastrację Kiwiego, wczoraj usunięcie Tosi gruczołaka z sutka. Pięknie się wybudziła, rana dobrze zszyta; teraz mija mniej więcej doba od operacji i ogonka świetnie się czuje, ma apetyt i zeszło z niej całe wczorajsze otumanienie lekami. Dostałam szczegółowe instrukcje jak postępować z nią przez najbliższe parę dni, prosili też o telefon odnośnie samopoczucia Tosi. Pełen profesjonalizm. zainteresowana - Czw Mar 21, 2013 01:11 Nie wiem sama jak opisać tę lecznicę. Pan wojtek kiedyś - jak pojechałam do niego z moją kluską to mimo, że jeździłam z nią wcześniej leczyć ją na kichanie i duszności, to stwierdził z góry, że to alergik, osłuchał i wysłał do domu. Nawet nie sprawdził kartoteki... 
ankapatrycja - Czw Lut 06, 2014 09:54 Witam, Mam szczurke 1,5 roku i ma guzka pod sutkiem. Lekarz powiedział (a byłam na Bełzy)ze sa dwie szkoły albo wycinać teraz ale może sie nie wybudzić albo czekac az bedzie guz sie powiekszał i wtedy operacja. Nie okreslil sie zs punktu widzenia medycznego co jest lepsza opcja i co mam zrobić żeby jak najlepiej pomoc mojej Nelce. słyszałam,ze lekarze na Błoniu są kompetentni w sprawach szczurków. Czy ktoś ma opinie na ten temat? czy to prawda ze może sie nie wybudzic pomimo ze operacja sie powiedzie. Co mam robic...pomóżcie proszę... smeg - Czw Lut 06, 2014 10:33 ankapatrycja, najlepiej operować dopóki guz jest mały - zabieg jest wtedy szybszy, szczur jest krócej pod narkozą i ryzyko niewybudzenia jest wtedy mniejsze. Anka. - Pią Lut 07, 2014 17:09 Spróbuj jeszcze skonsultować Nelkę w Animal Care Complex na Błoniu, Broniewskiego 10. Jak dla mnie najbardziej kompetentni, spieprzone leczenie psa w MedVecie poprawili. Ze szczurami byłam tam tylko na kontroli, bo leczyłam w Toruniu u dr.Krawczyka, ale dużo rozmawiałam z p.Anną o narkozie i zabiegach u szczurach. I zawsze jest możliwość,że pomimo udanej operacji szczura się nie wybudzi. W takich sytuacjach sekcyjnie wychodziły wady serca lub obrzęk płuc. Jeśli mogę doradzić ,pokaż szczure innemu wetowi, i jeśli guz będzie się powiększał operuj, a jeśli nie-kontroluj. Możliwe,że guz nie musi rosnąć, tym bardziej jeśli jest łagodny. Decyzja należy do Ciebie, daj znać co z Nelką:) monijjca - Śro Lis 12, 2014 22:40 Kosztuje coś wizyta u tego weterynarza?
Kasia_89 - Śro Lis 12, 2014 22:47 monijjca, weterynarz też człowiek, zarabiać na życie musi więc kosztuje. monijjca - Śro Lis 12, 2014 23:36 Pytam, ponieważ kiedyś byłam i nie płaciłam nic. Tyle,że to była tylko taka wizyta kontrolna  a jakie koszta mniej więcej są takiej wizyty?Żadnej operacji nie przewiduje. Moja Tosia ma taką łysą plamke na główce i chciałabym się dowiedzieć o co z tym chodzi
|
||||||
