karola - Pią Wrz 04, 2009 13:31 Elka, Viss ma rację-Mańka potrzebuje drugiego szczura. Tobba też była osowiała zanim połączyłam ją z Robin. A jeśli chodzi o natręctwa: Tobba boi się wszelkich transporterów. Ostatnio padłam jak zobaczyłam, że chodzi po krawędzi transportera i węszy. Po chwili wskoczyła do środka i... Zaczęła z przerażeniem rzucać się o ścianki robiąc przy okazji duże "stresowe" kupy  To zakrawa na paranoję, bo ja jej nigdy w transporterze nie zamykałam. Całe szczęście na razie nie muszę jej nigdzie wozić. A w przyszłości się zobaczy...
Layla - Pią Wrz 04, 2009 13:40 karola, lepiej staraj się ją przyzwyczaić - co będzie, kiedy nadejdzie czas wizyty u weta? Wrzucaj na wybiegu do otwartego transportera smakołyki, zachęcaj wszystkie szczury do wchodzenia tam. karola - Pią Wrz 04, 2009 15:41 Layla, ja wiem, że to jest problem i staram się go rozwiązać. Transporter stoi otwarty przy okazji każdego wybiegu. Ale smakołyki to nie sposób- wszystko co tam włożę zostaje nie ruszone, chyba, że druga panna ma ochotę na coś dobrego ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Elka - Sob Wrz 05, 2009 15:21 a czy to normalne ze na początku będą sie gryzły?czy jest możliwe ze zrobią sobie krzywdę...szczurka którą chcę wziąsc jest dużo młodsza od Mani...i czy dwie samice bez samca nie beda walczyc ze sobą?? Layla - Sob Wrz 05, 2009 15:38 Elka, zajrzyj do tematów o łączeniu - jest obszerny temat o łączeniu samiczek. I tam zadawaj ewentualne pytania 
http://forum.szczury.biz/...p?t=717&start=0 temat o łączeniu samiczek w różnym wieku, zapraszam do lektury. sylwikk - Nie Wrz 13, 2009 08:48 Prala na szczescie wyleczyla sie z fetyszu moich nog;) ale Gadzinka... jak tylko cos jem i dac nie chce (o ja niedobra) Gadzina beszczelnie wbiega mi na ranie i beszczelnie lapie mnie za ware i dobiera sie do mojej paszczy i co ja zdejme to ta znow swoje az do skutku 
Anonymous - Czw Cze 16, 2011 23:19 moje obsesyjnie grzebią mi w śmietniku i co fajniejsze "kąski" zanoszą mi do kosza na pościel;/ Klatka stoi przy smietniku i worek na smieci i zawartość bardzo lubią wciągac do klatki do kuwety i później spać na tym 
Jeszcze kochaja obgryzac mi paznokcie Stara (Mentorka) upodobała sobie stare kasety do magnetofonu włazi z biurka i spi na nich... Annemon - Czw Sty 05, 2012 11:39 A moja Bella ma jakąś obsesję na punkcie mojego laptopa, konkretnie ekranu. Ilekroć robię coś na komputerze podczas wybiegu szczurzydeł, Bella zaraz jest przy mnie i wskakuje mi na klawiaturę. Opiera się przednimi łapkami o ekran i drapie po nim Czasami próbuje też za wszelką cenę wdrapać się na jego krawędź. Odganianie tylko jeszcze bardziej ją nakręca.
Myślałam, że to jest próba zwrócenia na siebie mojej uwagi, ale ona robi tak zawsze, gdy po prostu laptop jest w jej zasięgu, nie tylko wtedy, gdy ja na nim pracuję. Mogę się z nią bawić, ale wystarczy, że zlokalizuje laptopa i zaczyna swoje, więc chyba nie chodzi jej o mnie, a o sam przedmiot. Nie mam bladego pojęcia co takiego może być w laptopie z punktu widzenia szczura 
pszczoła - Czw Sty 05, 2012 15:24 Annemon, mi przychodzi do głowy tylko taki pomysł, że może Twój laptop wydaje ultradźwięki niesłyszalne dla człowieka, ale już denerwujące dla szczura. Kasik - Czw Sty 05, 2012 15:36 Albo świeci w sposób, który szczura przyciąga. Annemon - Czw Sty 05, 2012 15:43 Zastanawiałam się właśnie, czy to może świecący ekran tak działa  Bo gdy jest opuszczony, to nie zwraca na niego uwagi. Natomiast "otwarty" zaraz ją przyciąga. Widok jest dosyć zabawny
Żeby było ciekawiej, to jej koleżanka Holly nie interesuje się laptopem, to tylko Bella ma taki "fetysz"...
Dadzenie - Pon Kwi 23, 2012 12:36 Helou. Wczoraj kupiłam sobie szczurka (który zwie się Otton III  ) i zauważyłam, że ma totalną obsesje mycia się. Non stop się myje. Czyścioszek - z tego względu go wybrałam (może ze względu na to, że jestem pedantką  . Nawet jak go wzięłam na ręcę to się myje, jak śpi to też potrafi się obudzić tylko po to, żeby się umyć. Co myślicie o tym? Może to bym spowodowane jakimś schorzeniem, czy zwykła obsesja?
smeg - Pon Kwi 23, 2012 12:51 Szczury dość często się myją, trudno powiedzieć, czy to obsesja. Możesz obejrzeć go dokładnie, czy nie ma pasożytów (szczury ze sklepu często są nimi zarażone) - np. krostek na uszach lub ogonie (świerzb) albo maleńkich białych kuleczek przyczepionych do sierści (jaja wszołów). Pamiętaj też, że szczury to zwierzęta stadne - nie można mieć tylko jednego szczurka. Koniecznie przygarnij mu kolegę tej samej płci. peppies - Wto Cze 12, 2012 10:40 Witam, Mam od niedawna pewien problem ze szczurkiem. A mianowicie, bardzo mocno się tłucze i hałasuje gdy jest w klatce tak, jakby coś mu tam nie pasowało. Chodzi głównie o to, że łapie ząbkami rurkę od poidła i szarpie poidłem do góry i na dół i ciągle je zrzuca na podłogę. Dawniej tego nie robił. Mam dwa szczurki Ciapek 6m. nie sprawia żadnych problemów, a rozbójnik Robek ma 7m. Dodam, że są wypuszczane codziennie z klatki na wiele godzin, bawię się z nimi, reagują na imiona. Robek nie tłucze się codziennie ale zazwyczaj jak to robi to albo kiedy kładziemy się spać albo o 5,6 rano. Nie wiem jak mu pomóc. Kiedy tak robi mówię do niego, wyjmuję, głaskam, drapię i bawię się chwilkę ale jak włozę do klatki znów jest to samo... Dodam, że pierwszy raz tak zaczął robić ok.3tyg temu i czasem robi to dwa dni pod rząd a czasami jest spokój tyzień czasu i śpi smacznie.Z klatką też chyba nie ma to nic wspólnego bo jest odp duża dla 3 szczurków wg kalkulatora, a ja mam 2 pozatym dawniej było ok. Proszę o porady. smeg - Wto Cze 12, 2012 10:45 A próbowaliście po prostu mocniej przyczepić poidło, tak żeby nie dało się nim ruszać? Możliwe, że wtedy mu się znudzi. Niektóre szczury znajdują sobie różne dziwne zajęcia w klatce i poza nią i czasem jedynym sposobem na zniechęcenie ich jest pokazanie, że już się nie da
|
||||||
