To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty adoptowane - [Miot] Dzieci Bąbli - 24.05.2008r - Pierwsze urodziny!

Ninek - Pią Cze 06, 2008 14:32

Te z typowymi trójkątami na czółkach to na pewno husky. F1 - Apla, może być blazed, ma cały ogonek ciemny i żadnego znaczenia na brzuszku, jedyne białe elementy to strzałka i koniuszki rączek.

Nadal trzech panów czeka na swoich ludzi ;) M1, M2 i M4. Czyli huskulce, 2 agutowe i 1 czarny ;)

aleksandra_w, która panna jak będzie sie nazywać?

nezu - Pią Cze 06, 2008 14:37

F1 jest blazed, nie shaszczeje, zbyt intensywnie agutowa. Te dwie spotted też nie powinny.
W tym kontekście trzymam kciuki za brak problemów z megacolonem.

Obserwuj je proszę pilnie od momentu kiedy zaczną jeść stały pokarm. Każda zmiana, na przykład silna, utrzymująca się biegunka lub całkowity brak kupek powinien cię zaniepokoić..
Ja wiem, że to przykro czytać i trochę strach, ale to konieczne.

Kciukam za maluchy.

Ninek - Pią Cze 06, 2008 14:40

nezu napisał/a:
F1 jest blazed, nie shaszczeje, zbyt intensywnie agutowa. Te dwie spotted też nie powinny.
W tym kontekście trzymam kciuki za brak problemów z megacolonem.

Obserwuj je proszę pilnie od momentu kiedy zaczną jeść stały pokarm. Każda zmiana, na przykład silna, utrzymująca się biegunka lub całkowity brak kupek powinien cię zaniepokoić..
Ja wiem, że to przykro czytać i trochę strach, ale to konieczne.

Kciukam za maluchy.

Ja sie o nie boje już od początku... Odkąd powiedziałaś, że mała może być blazed.
Do kiedy jest ryzyko wystąpienia tej cholery? I czy tylko u mojej Apli? Czy reszta też może być zagrożona? No i jak sprawdzać, że mała sie załatwia? Oddzielać na troche odkąd zacznie sama jeść?
Dzisiaj maluszkom leci 14-doba.

aleksandra_w - Pią Cze 06, 2008 17:09

Ninek napisał/a:
aleksandra_w, która panna jak będzie sie nazywać?

haskulka będzie Wiwi, Pipi niech bedzie z jasną końcówką ogonka, a trzecia Mimi :) ) ale piękne są, naprawdę piękne.. jestem zakochana w nich :D

Ninek - Pią Cze 06, 2008 18:32

Prosze Państwa! Ogłaszamy wszem i wobec iż:
Mamy pierwsze oczka!!
U:
F2 - Pipi
F4 - Wiwi
M4 -
F3 - Aluzji
Myśle, że reszta to kwestia kilku godzin, 20 minut temu były u trójki :P
Największym zaskoczeniem dla mnie jest to, że M4, najmniejszy i najsłabszy, otworzył ślepka jako pierwszy z chłopców :)

aleksandra_w - Pią Cze 06, 2008 19:26

mememehehehehe moje panny! :] teraz Ci sie zacznie..., szkraby po klatce biegają, szkraby wszędzie, szkraby torpedy... :D jak ja do tego tesknie :D :foty:
Ninek - Pią Cze 06, 2008 19:42

Niestety fotki baaardzo słabo wychodzą. Złe światło. Jutro zrobie na pewno :)

Mam 2 pytania
Co zrobić z półką w klatce? to ulubione miejsce Bąbli, a boje sie, że maluchy będą z niej spadać. Zabrać drabinke? Dopóki małe nie będą sie wspinać po prętach (pewnie jakieś 2-3 dni :roll: ) będe miała spokój.
No i jakiej ściółki najlepiej używać? Do tej pory nie było w sumie żadnej, tylko szmatki i chusteczki. Codziennie po prostu wybierałam bobki i wycierałam szmatką kuwete.

aleksandra_w - Pią Cze 06, 2008 19:54

Ninek napisał/a:

Co zrobić z półką w klatce? to ulubione miejsce Bąbli, a boje sie, że maluchy będą z niej spadać. Zabrać drabinke? Dopóki małe nie będą sie wspinać po prętach (pewnie jakieś 2-3 dni :roll: ) będe miała spokój.
No i jakiej ściółki najlepiej używać? Do tej pory nie było w sumie żadnej, tylko szmatki i chusteczki. Codziennie po prostu wybierałam bobki i wycierałam szmatką kuwete.


Ja osobiście bym położyła pod półkę coś miękkiego (szmatki, jakąś starą poduszkę), o ile ona nie jest na baaardzo dużej wysokości, aby maluchy sobie nic nie zrobiły. Ważne aby Mamusia miała swoje ulubione miejsce (tak myślę), a drabinkę zabrać i oddać jak maluchy zaczną buszować, bo zabranie wtedy, nic nie da jak zaczną szaleć :D

Ja osobiście przy maluchach używałam żwirku, takiego dla kota (takie pałeczki)

Wymiziać maluchy i Mamusie :serducho:

pees. do zabawy dla malcw używałam rolek z papieru toaletowego, powrzucałam kilka do klatki, a one właziły, i miały zabawe straszną. Dużo drabinek miały i kilka małych, nisko zawieszonych hamaczków

Off-Topic:
o co chodzi z tymi znaczeniami, blazzed, co to znaczy, czy to mają też moje ogonki, i czy to niebezpieczne? I co to? wybaczcie, ale nie wiem o co chodzi, a chciałabym wiedzieć na przyszłość...

Ninek - Pią Cze 06, 2008 20:08

Gdyby to było tak łatwe, jak położenie pod półke szmatek, to bym nie pytała :P Wszystko zostaje zaciągnięte na gniazdo ;)
Półka jest na jakiś 25cm
Też myślałam właśnie o jakimś Cat's Dream'ie czy czymś podobnym. Trocin dzieciarni nie dam na pewno, nie mam do tego zaufania.
Co do rolek po papierze. Mam już zapas :lol: Kilka po ręcznikach papierowych też sie znalazło. Mam też pod dostatkiem małych pudełek kartonowych (mamuśka w aptece pracuje, mają tego mnóstwo)

Co do blazedów, zdarza sie u nich paskudne choróbsko, megacolon. Nie wiem czy jest szansa aby tak mała kluska z tego wyszła.
Ja sama niewiele o tym wiem. Tylko tyle, że mioty z blazedami są zagrożone. No i nie mam pojęcia czy tylko blazedy czy cały miot?
Jest to opisanie gdzieś po polsku? Chętnie bym sie douczyła w tej kwestii.

wuwuna - Pią Cze 06, 2008 20:15

Off-Topic:

Offtopic:
o co chodzi z tymi znaczeniami, blazzed, co to znaczy, czy to mają też moje ogonki, i czy to niebezpieczne? I co to? wybaczcie, ale nie wiem o co chodzi, a chciałabym wiedzieć na przyszłość...

Blazed to znaczenie na pyszczku(ten płomyczek) Sam blazed nic złego "nie mówi".
Blazed się nie wybarwia czyli barwa pozostaje taka jaka jest.
Husky się wybarwiaja.Czasem są podobne.
Np.blazed będzie wtedy jak szczur bedzie miał narzady rozrodcze ciemne.
Blazedy mogą niość megacolon(niedrożność jelit),który mniej wiecej powinien objawia się do 3 tyg.Zwierzę takie ma obnizoną odporność i umiera b.szybko.
Dlatego rozmnażajac szczury trzeba uważać na to znaczenie.Jedno z rodziców może go tylko nieść.Ale też nie koniecznie musi się pojawić.Tylko blazedy są zagrożone

aleksandra_w - Pią Cze 06, 2008 20:16

hm, a tak sobie myślę... a zrobić taki napięty hamak pod tą półką? aby miały miękkie ladowanie, tuż nad 'ziemią'?

edit: ile blazed'ów masz w stadku? Tylko dziewczynka Aluzja?

Ninek - Pią Cze 06, 2008 21:05

Blazed jest jeden. Moja Apla. Reszta to:
-4 husky (3 agouti 1 black)
-1 black hooded spotted (to nazewnictwo się łączy czy jest samo spotted?)
-1 agouti berkshire
-1 agouti self
-1 agouti self spotted

Coraz więcej kluch otwiera oczka :)

wuwuna - Pią Cze 06, 2008 21:28

Ninek napisał/a:
1 black hooded spotted

Tak jest dobrze to kciuki za Aple :kciuki:

Mała Mi - Sob Cze 07, 2008 11:13

piękne dzieciaczki!!! :serducho: jednakże protestuję, że chłopcy nie mają imion! to dyskryminacja!!! ;(
Ninek - Sob Cze 07, 2008 13:10

Chłopcy nie mają, bo nie mają też właścicieli ;) Dziewczynki będą sie tak nazywać w przyszłych domkach :) Ale chłopcy też dostaną jakieś robocze.
Pod wieczór powinny być fotki. Musze zrobić malutką obróbke.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group