turtles - Sob Mar 19, 2016 11:45 Temat postu: czkwaka, chrupanie, "szlochanie" ? Witam, od wczoraj mam pierwszy raz w życiu 4 tygodniowego malucha. Wczoraj było wszystko ok, a dziś zauważyłam, że chyba coś jest nie tak. Mała właśnie śpi zwinięta w kulkę (główka schowana pod przednie łapki) i co jakiś czas tak jakby miała czkawke, albo kwiczła jak świnka morska (?). Nie mam pojęcia nawet jak mogę to opisać. Czy szczurek może mieć czkawke? Czy te dźwięki, które wydaje są normalne podczas spania (kwiczenie, mlaskanie, chrupanie, i nawet "szlochanie") ? Wczoraj jak wariatka zwiedziła całą klatkę, a teraz śpi (rozumiem, że to dlatego, że jest zwierzęciem głównie nocnym)? W nocy jak kilka razy się przebudziłam i spojrzałam na małą to wszystko było w porządku. I wydaje mi się, że chyba dość szybko i głośno oddycha. Proszę o pomoc, bo na prawdęe nie mam pojęcia co mam robić 
Chester - Sob Mar 19, 2016 11:49 Myślę, że to tylko przewrażliwienie właścicielki ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Nie wiem dokladnie co to za dźwięki, dałoby sie ocenić tylko po usłyszeniu. Gorzej gdybyś słyszała dźwięki zatkanego noska, czy kichnięcia. Podczas spania szczurki nie wydają takich dźwięków. Ile masz szczurków? Pozostałe tak nie robią? Szczurki z natury szybko oddychają. Jednak gdyby to przekraczało normy to jest to zrozumiałe w tym wieku, bo szczurek nie jest oswojony i zwyczajnie sie boi. 
turtles - Sob Mar 19, 2016 11:53 Uff... to już mi trochę lepiej. Jestem trochę zielona jeśli chodzi o szczurki. Doczytałam się, że są stadne, ja niestety mam jednego... Nie, to nie jest dźwięk kichnięcia, bardziej przypominam mi to odgłosy takie jak świnki wydaj, albo dosłownie jakby maleństwo czkawke miało
Edit Dodam, jeszcze że jak przebudziła się, żeby coś przegryźć to jak oddychała było to dość głośne, takie sapanie, eh.. Może faktycznie jestem przewrażliwiona? Chester - Sob Mar 19, 2016 12:01 Jezeli słyszałaś sapanie, to może wina ściółki ? Może pyli, przez co mała ma problemy z oddychaniem? W najgorszym wypadku to problemy z płucami. Może obejrzalby to wet na wszelki wypadek? Na forum w dziale o leczeniu i chorobach są opisani dobrzy weterynarze, z wielu miast. Może znajdzie się i twoje? turtles - Sob Mar 19, 2016 12:04 jako ściółkę mam pellet, wcześniejszy właściciel miał ją na trociach Chester - Sob Mar 19, 2016 12:05 http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=126 Zajrzyj
Edit Pellet? To w porządku. Niektóre jednak pylą. Zobacz czy ściółka pod tym nie jest rozdrobniona, nie ma tzw. Piasku na dnie. turtles - Sob Mar 19, 2016 12:08 super! nie wiedziałam, że dr. Pastuszyński specjalizuje się w gryzoniach. Dziękuje za pomoc
mmarcioszka - Sob Mar 19, 2016 14:07 turtles, szczury nie wydają raczej dźwięków podczas snu. Dźwięki, które opisujesz nie są naturalne i mogą (ale nie muszą) świadczyć o chorobach serca czy płuc. Nie widzimy szczura, więc ciężko cokolwiek ocenić. Wizyta u weterynarza specjalizującego się w leczeniu szczurów jest zdecydowanie wskazana. turtles - Nie Mar 20, 2016 11:35 dziś podczas snu malucha nic nie słyszałam, za to jak biorę ją na ręcę, to ona tak jakby ząbkami mieliła i od czasu do czasu kicha. Gdzieś wyczytałam, że może to alergia? Bo szczurzyca jest w pełni zdrowa i wcześniej w swoim starym stadzie (w sensie tam gdzie ją kupiłam)_ takich dźwięków nie wydawała, ani nie kichała. Może być uczulona na pellet? (Pellet zakupiony w OBI) Mam zmienić ściółkę na trociny? Edit: oo, a teraz wyczytałam, że kichanie może być od stresu (?!), bo w prawdzie w klatce niezawuażyłam, aby kichała tuśka - Nie Mar 20, 2016 11:54 Jeżeli szczur tylko kicha, to owszem może to być stres bądź ewentualnie uczulenie . Natomiast jeśli to tego wydaje niepokojące odgłosy, może to oznaczać coś poważniejszego. Możesz spróbować wyjąć ściółkę i na dno klatki powkładać jakieś szmatki, ścinki, czy ręczniki papierowe i zaobserwować, czy nadal kicha. Natomiast moim zdaniem powinnaś koniecznie zabrać ją do weta. Po nabyciu szczurka, w ogóle wskazane jest by obejrzał go lekarz na wizycie kontrolnej, tym bardziej że tu dochodzą niepokojące objawy. I spraw szczurci koleżankę, teraz jest samotna
turtles - Nie Mar 20, 2016 12:07 Tylko gdzie ja dziś mogłabym znaleźc weterynarza? Z tego co widzę wszyscy polecani mają dziś zamknięte
Teraz spi mi w kapturze  faktycznie, muszę znaleźć jej jakąś towarzyszkę. Najlepiej, żeby była w podobnym wieku co ona, gdzie taką mogę szukać ?
agathe1988 - Nie Mar 20, 2016 12:09 turtles, Szczurze adopcje na facebooku lub Domy Tymczasowe. W Trójmieście DT prowadzi paula14s https://www.facebook.com/...rynaryjnaGdynia smeg - Nie Mar 20, 2016 12:31 Do weterynarza możesz pójść jutro, lepiej w sytuacji, która nie jest kryzysowa, poczekać chwilę dłużej, ale trafić na kogoś kompetentnego - w całodobowych lecznicach poza normalnymi godzinami pracy niestety nigdy nie wiesz, kto akurat będzie na dyżurze i czy będzie potrafił zająć się szczurem. Jeśli masz dobry dojazd do Gdańska Osowy, to polecam lecznicę przy ul. Feniksa i dr Annę Bielską, to najlepsza szczurza wetka w Trójmieście. |
||||||
