To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Koszty utrzymania szczurów (żywienie, leki, wet)

Szczurówka - Pon Gru 30, 2013 22:13

ja jeszcze nie wydałam aż tak dużo na szczury :mrgreen:
wilczek777 - Pon Gru 30, 2013 22:17

Jeszcze - to dobre słowo :]
Layla - Wto Gru 31, 2013 06:33

Chyba u każdego przychodzi ten moment, niestety. U mnie nadal rekordem jest epidemia zapalenia mózgu, samej mi na jedzenie brakło, bo leczyłam szczury.
Devona - Czw Sty 02, 2014 02:24

Posty na temat zastrzyków przeniesione tutaj: http://forum.szczury.biz/...der=asc&start=0.
Noxa - Wto Sty 07, 2014 22:19

Koszty weta:
*grudzień 180zł
*styczeń 200zł i to dopiero początek miesiąca.

+leki z apteki koło 50zł
+gerbery, papki, kaszki, strzykawki, lignina i inne cuda wianki których nie liczę.

Bo szczury mają tendencję do spania się hurtowo. :wink:

Irsa - Śro Sty 08, 2014 16:00

No to ja też podliczę. Grudzień: RTG 50 zł,zastrzyki razem 70 zł,teraz leki:grudzień-styczeń: ok 30 zł plus Convalescence Support 10 zł. To wszystko na Pepina.

[ Dodano: Sro Sty 08, 2014 16:02 ]
A i jakby dodać gerberki,nutridrinki, to będzie ok. 25 zł kolejne.

Szczurówka - Czw Maj 15, 2014 20:06

Przykładowe wydatki:

Wizyta u weterynarza: 10-20 zł (w zależności od weta).
Badanie moczu: 15 zł.
Badanie kału: 30-45 zł.
Żwirek: 15-20 zł (zależy jakiej firmy kupujemy żwirek)
Karma: około 37 zł (JR Farm Uczta Szczura 2,5 kg).
Gerber: 3-4 zł.
Strzykawka: 10-50 gr
Vibovit: 1 zł (jedna saszetka).
Pojemnik na mocz: 1-3 zł.

Jak widać szczury nie są takie tanie :) ja w tym miesiącu wydam już 80 zł :P

vika - Czw Maj 15, 2014 20:24

mam dwa szczury 1.5 roczne - jak do tej pory nie chorowały, ale z kolei jedna ma pecha, miała bliskie spotkanie z kanapą ;/ na szczęście skończyło się strachem i otarciem ogona ale wizyta z RTG to 80zł, a ostatnio doczekała się ropnia pod szyją, najpierw codzienne oczyszczanie to gdzieś było z 50zł, ale nie oczyścił się do końca to było czyszczonko pod narkozą kolejne 80zł i każda wizyta po zabiegu to koło 30zł - wychodzi, że w 1.5 miesiąca na jednego zdrowego szczura u samego weta wyszło około 250zł... masakra.... dobrze, że żwirku i jedzenia nie liczę bo w tym są ekonomiczne i 4 kg karmy Vilmie wystarcza nam na pół roku :) a żwirek tak na 3 miesiące..
Szczurówka - Śro Lip 23, 2014 09:01

Mój bilans na ten miesiąc :evil:

Zeskrobina - 10 zł
Ivermektyna - 60 zł
Karma - 62 zł

:evil:

Gamabunta - Śro Lip 23, 2014 12:28

Jak moja szczurzyca miała gruczolaka listwy mlecznej, to najpierw kombinowałyśmy z tabletkami, ale dostałam kilka na próbę za darmo, więc zapłaciłam 45zł za wizytę tylko, później przerzuciłyśmy się na jad tarantuli - 5 dawek - 25zł, znowu tarantulka 5 dawek, ale o wydłużonym działaniu - 30zł, na koniec dostałam znowu kilka dawek, ale nie pamiętam dokładnie ile, żeby przygotować dziewuchę do zabiegu - 16zł. No i końcowo za zabieg usunięcia gruczolaka - 98zł.
Co daje mi w sumie - 214zł za jednego szczura na przełomie marca i kwietnia.
Ogólnie jak szczury znalazły się u mnie to prowadziłam przez jakiś czas zeszycik z wydatkami, ale szybko straciłam zapał, po tym jak podliczyłam, że przez 4 miesiące wydałam na nie niecałe 500zł. Przy samych rutynowych wydatkach i pierdołach do klatki.

hekatomba - Śro Lip 23, 2014 12:59

Off-Topic:
Gamabunta, z ciekawości - co to były za tabletki? Czyżby Bromergon lub Dostinex? Pytam, bo nigdy nie słyszałam o tym, by leczyło się gruczolaki tabletkami, chyba że chodziło właśnie o podanie kabergoliny lub bromokryptyny, które - jeśli guzek byłby wypełniony mlekiem - mogłyby spowodować jego wchłonięcie.

Gamabunta - Śro Lip 23, 2014 15:37

Off-Topic:
hekatomba,wiem tyle, że pani weterynarz zaproponowała mi "tańszy, ale równie skuteczny zamiennik kabergoliny" - Bromocorn? Tak przynajmniej sobie zapisałam, ale nie dam sobie uciąć ręki, bo spisywałam z opakowania na którym tak było odręcznie napisane, więc mogłam coś pomylić.. Musiałam codziennie podawać pół tabletki.

hekatomba - Śro Lip 23, 2014 15:45

Off-Topic:
Gamabunta, Bromocorn to faktycznie zamiennik Bromergonu - w obu substancja czynna to bromokryptyna. Myślałam, że chodzi tu o jakieś inne tabletki, o których jeszcze mało kto słyszał ;) Dziękuję za odpowiedź! :)

Gamabunta - Śro Lip 23, 2014 15:47

Off-Topic:
hekatomba, nie ma za co :mrgreen: . Niestety akurat Bromocorn nie zdał żadnego rezultatu na mojej Shirce, dopiero tarantulka na nią zadziałała.

mmarcioszka - Śro Lip 23, 2014 18:43

Na leczenie oka Molly - wizyty u weta+leki - zapłaciłam 240zł.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group