Devona - Sob Mar 28, 2015 13:24
kasia2406 - Sob Mar 28, 2015 19:12 kaptat Moje szczury pochodzą z mini hodowli gdzie taki pan trzymał je w akwariach dość dużych . Żyły sobie dobrze więc ... nie wiem czy to ma znaczenie ,ale może się mylę . Zamiast szczurków możesz kupić sobie myszki jeżeli nie chce ci się wydawać pieniędzy na kupno klatki . Ale oczywiście to taka rada dla ciebie [ Dodano: Sob Mar 28, 2015 19:15 ]
Śliczne maleństwa  to samiczki czy samczyki ? Ja dwa miesiące temu też kupiłm swoje pierwsze szczurki  Mają już wątek ? Bo chętnie lookne 
Devona - Sob Mar 28, 2015 19:16 kasia2406, szczurków nie można trzymać w akwariach, a taka "mini hodowla" to jest właśnie pseudohodowla. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat, to zerknij w linki z poniższego cytatu.
kasia2406 - Sob Mar 28, 2015 19:21
Ja kupiłam samiczki z domowej hodowli u właściciela który ma ją dla pasji . Szczuki nie pochodzą z zoologa , są przebadane u weta i są zdrowe . A hodowle rodowodowe moim zdaniem nie są korzystne ponieważ taki szczurek kosztuje 70 zł . [ Dodano: Sob Mar 28, 2015 19:25 ] [quote="Devona"]kasia2406, szczurków nie można trzymać w akwariach, a taka "mini hodowla" to jest właśnie pseudohodowla. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat, to zerknij w linki z poniższego cytatu. A nawet jeżeli są jakoś źle traktowane to teraz są u mnie całe,zdrowe i dobrze karmione a także mają dużo ciepła i miłości
limomanka - Sob Mar 28, 2015 19:38
Zawsze można adoptować - za darmo. Zresztą, warto zapoznać się z tematem hodowli w ogóle, dowiesz się, skąd bierze się taka cena zwierząt. Temat ten był wielokrotnie poruszany na forum, także w podlinkowanych wątkach, zatem nie będę się powtarzać.
A na ich miejsce już pojawiło się kilkadziesiąt maluchów, które w równie kiepskich warunkach będą czekać na zakup. Czasem nasze dobre intencje nie wystarczą, niestety... Devona - Sob Mar 28, 2015 19:56 Kasia2406, pasja nie zawsze wystarczy, bo trzeba przede wszystkim rozmnażać z głową, a do tego konieczna jest też wiedza, odpowiednie zasoby (chociażby dużo klatek, a nie akwaria), dostęp do leczenia i diagnozowania, monitorowanie losów i stanu zdrowia wydanych malców aż do ich śmierci, poszukiwania do rozrodu szczurów z udokumentowaną historią ze zdrowych linii. To wszystko jest finansowane z przychodów ze sprzedaży maluszków, a i tak często hodowca dokłada z własnej kieszeni. Tak więc ceny rodowodowych szczurów nie są wygórowane, zwłaszcza porównując je do kosztów leczenia szczurów, które potrafią być naprawdę bardzo duże. Pseudohodowca bierze 3-4 razy mniej i często jeszcze mu zostaje (niektórzy na tym naprawdę zarabiają), więc można sobie łatwo wyobrazić, o ile gorszą opiekę mają szczurki w takich miejscach. Jeżeli ktoś jednak nie chce w ogóle płacić, zawsze jest wspomniana przez limomankę opcja adopcji. katpat - Śro Kwi 01, 2015 21:12 Wkońcu powstał wątek o naszych maluszkach!!! http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=17397 Zapraszamy!!! |
||||||||||||||||||
