To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Agresja, szczur agresywny wobec ludzi

ney - Pon Sty 27, 2014 18:06

Ja i mój chłopak musimy uważać na nogi - jeden z chłopców wiecznie urządza sobie polowanie na duży palec u stopy :evil: Nie mam pojęcia dlaczego, nic innego nie gryzie. Ręce nie, uszy nie, usta nie... A duży palec praktycznie zawsze zaliczy średnio sympatycznego dziaba :?
dorra - Nie Lut 02, 2014 21:05

hej, hej mam problem. mam dwie szczurzyce. jedną kochaną Sadzę i niestety mniej kochaną agresywną Leo. podejrzewam, że to przez doświadczenie z młodego wieku, kiedy zachorowała i musiałam ją męczyć antybiotykiem, gdy nie była oswojona. wtedy nie gryzła, tylko uciekała. porzuciałam już nadzieję, że się oswoi, miałam tylko nadzieję, że nie będzie gorzej.
teraz cholera zaczęła gryźć. wszytsko było w porządku, kiedy była sobie w klatce z Sadzą. tylko teraz ma infekcje grzybiczną lub drożdżakową na głowie. wet przepisał maść i kazał odseparować. tak też zrobiłam. no i smaruje codziennie. tylko że codziennie inny palec mam pożarty. dziś mnie tak użarła, że krew leciała przez 15 minut, a ja już naprawde jestem wściekła i nie wiem co robić.
mam założyć rękawice i smarować w rękawicach? próbować jakoś oswajać? pomocy ):

Malarz666 - Czw Lut 13, 2014 12:42

Poddaję się :( Po tak długim czasie, po tylu próbach łączenia i oswajania ten mały potworek rzucił się na spokojniejszego i bardziej kochanego Munina. Walka nie była długa, nie głośna, ale okazała się dość stratna. Próbowałem kolejny raz łączyć je w dużej klatce po zmianie ściółki, wsadziłem tam tego bezimiennego agrasora zwanego kiedyś Ambrożym, oraz mojego Muninka. Sięgnąłem na łóżko po Hugina i usłyszałem krótki pisk. Spojrzałem do klatki, a A. zaczął plamić świerze, jasne trociny krwią którą miał na łapce. Pomyślałem, że go Muninek ugryzł czy coś, przełożyłem go spowrotem do mniejszej klatki i poczekałem parę godzinek żeby zobaczyć czy to mu się zagoi, czy chodzi normalnie itd., ale kiedy spojrzałem na jego łapki to były czyściutkie, żadnego śladu, strupka, zadrapania. Wtedy zacząłem się zastanawiać. Wziąłem Muninka na ręce i zacząłem wnikliwie przeczesywać mu futerko w poszukiwaniu ran, zadrapań, strupów i wtedy to zobaczyłem. Na pierwszy rzut oka był cały i zdrowy, futerko całe, skóra pod nim też, ale jedno oko ma zlepione krwią i zaropiałe. Już poprosiłem ojca o pieniądze, szczęście że mam pod nosem weterynarza, który zna się porządnie na szczurkach. Czekam tylko żeby dostać te parę złotych i pójść z biedaczkiem do specjalisty. Oddam w dobre, CIERPLIWE ręce tą małą cholerę, co go udrapnęła, bo moje nerwy już nie wytrzymują i nie mam na niego siły, potrzebuje lepszego właściciela, który będzie potrafił się nim odpowiednio zająć i uspokoić.
Zizollo - Czw Lut 13, 2014 12:53

Malarz666, al ile ma ten "mały agresor"?myślałeś o kastracji możliwe,że to pomoże?
czy faktycznie ten dziab jest tak bardzo poważny wiesz dziaby zdażają się nawet w dobrze zgranych stadach :P czy zrobiłeś po kolei wszystko jak w temacie łączenia tu link http://forum.szczury.biz/...p=735695#735695 ?może jeszcze ten temat warto poczytać http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2113 za nim zaczniesz szukać nowego domku niego.

Malarz666 - Czw Lut 13, 2014 13:31

Zizollo, ktoś już mi polecił linki do tematów o łączeniu, korzystałem z rad tam podanych, a zacząłęm miesiąc temu. Mam już dość, bo nic to nie dało, jedynie moje szczurki zostały poturbowane i nic więcej. Dziab wygląda bardzo groźnie, oczko ma zamknięte, sklejone krwią i ropą, nie wiem jeszcze jak pod powieką, ale z zewnątrz wygląda na coś poważnego. Szczurek został uratowany z rąk kogoś, kto źle go podobno traktował i trafił do mnie z nadzieją na nowe życie z moimi szczurkami, ale jest uparty i agresywny, nie dam rady go oswoić.
smeg - Czw Lut 13, 2014 13:42

Ponawiam pytanie Zizollo, myślałeś o kastracji agresora? Ewentualnie dodatkowo o kastracji Munina, jeśli bardzo się boi młodego - często to strachliwe i piskliwe szczury są przyczyną ataków na nie same, bo denerwują tym pozostałe (lub jednego z nich).
Zizollo - Czw Lut 13, 2014 13:48

Malarz666, ok a nie masz pojęcia w jakim może być wieku?możliwe,że kastracja by go wyciszyła skoro nic nie pomaga.
limomanka - Czw Lut 13, 2014 14:31

Dziewczyny, agresor jest malutki - ma teraz ok. 2,5 miesiąca, a zaczęło się kiedy miał 1,5. Może faktycznie lepiej dla niego byłoby znaleźć bardziej doświadczony domek. Zawsze można też spróbować oddać go na tzw. socjalizację do jakiegoś forumowego "cudotwórcy" :drap:
Zizollo - Czw Lut 13, 2014 14:44

limomanka, aha ale czy on do ludzi też wykazuje agresję czy tylko do innych szczurów? :>
Noxa - Czw Lut 13, 2014 14:47

Na moje oko chłopak potrzebuje porządnej socjalizacji, w domku który przerobił już całą gamę szczurzych reakcji, i wie jak reagować, żeby nie pogłębić tego całego stanu. Podejrzewam że to kwestia traumy/wielkiego lęku u malucha. Myślę że to jest do przeskoczenia, ale czasu tu trzeba poświęcić dużo. Może faktycznie takie "oddanie na socjalizację" jest dobrym pomysłem? (; Jest ktoś z forumowych "doświadczonych" w okolicy Malarz666 kto mógłby się tym zająć?
Pyl - Czw Lut 13, 2014 14:49

Noxa, tylko co to jest "okolica" Malarz666...
Malarz666 - Czw Lut 13, 2014 20:30

Nad kastracją małego myślałem, ale na razie brak mi funduszy, Munin raczej nie jest agresywny, ale strachliwy też nie. Wychowywał się z bratem cierpiącym na ADHD, więc raczej nie uciekał, a "oddawał" koleżce, a ten jedynie niefartownie trafił tylną łapą. Zizollo, agresywny wobec wszystkiego co się rusza i nie trzyma jedzenia w palcach. Nie tylko wobec szczurków. A okolica ma nadmorska, Kołobrzeg.

[ Dodano: Wto Lut 25, 2014 18:55 ]
No i zdaję relację. Tego małego freaka oddałem. Muninek stracił wzrok na to oczko, wet powiedział że rogówka jest uszkodzona i troszkę głębiej a trzebaby usunąć gałkę oczną operacyjnie. Zaczęło się babrać, zakażenie, te sprawy, ale dostałem kropelki i mu kropię. Pojawiło się bielmo, tęczówka zczerwieniała, ale widać że już lepiej. Powieka rozcięta na pół i się nie domyka, ale doktor powiedział że się zagoi.

Tatachomika - Pon Mar 03, 2014 11:22

Dzień dobry,

Jestem ojcem 14-latka, który bardzo, bardzo, bardzo chciał mieć szczurki.
Zwlekaliśmy długo (moze z rok) z decyzją myśląc, że w końcu Mu przejdzie - jednak bezskutecznie...

Wciąż oglądał filmy o hodowli szczurków, pokazywał nam jakie są mądre, popisywał się wiedzą o opiece i żywieniu szczurków, aż w końcu ulegliśmy.

Po końcu roku szkolnego pojechalismy do Kakadu kupić 2 szczurki. Wybrał 2 młode samczyki. Był przeszczęśliwy!
Bawił się z nimi codziennie, czyścił klatkę, karmił, rozmawiał z nimi, klatkę stawiał przy łóżku - aż miło było popatrzeć.

Aż jeden z nich ugryzł go w palec. Zaczął się go bać i unikać. Bawił się z drugim, co powodowało zawiść tego pierwszego. W końcu przestał je brać na ręce, bo teraz boi się już obu.
Nadal o nie dba, ale kompletnie przestał się z nich cieszyć. Szkoda mi i syna, i tych dwóch maleństw. Nie wiemy, co mamy robić, aby i syn, i szczurki były szczęśliwe.

Morgana551 - Pon Mar 03, 2014 11:33

Z tego co piszesz agresja u szczurków nie pojawiła się od początku. W jakim wieku są szczurki? Szczurek ugryzł do krwi? Samce między 4, a 12 miesiącem życia przeżywają tzw. burze hormonalną. U niektórych może pojawić się agresja. Jedynym wyjściem jest kastracja, która może pomóc. Mam 6 samców. Fakt zdarza się, że dziabną, ponieważ obecnie wszystkie są w TYM okresie. Jednak nigdy krew nie poleciała. Polecam od czasu do czasu przewracać szczurki na plecki i na chwilkę przytrzymać. Szczur nie traktuje nas jak swojego właściciela tylko członka stada, przewracając go na plecy pokazujesz, że Ty tu rządzisz.
Jednak gdy silne ugryzienia pojawiają notorycznie, szczurki się puszą, fukają to proponuję kastrację.

Tatachomika - Pon Mar 03, 2014 12:24

W czerwcu były to dwa młodziutkie samczyki, które bawiły się z sobą i z synem. Teraz mają 8-9 miesięcy i są to dorosłe samce.
Ten bardziej agresywny jest zdecydowanie dominujący. Zabiera całe jedzenie dla siebie i wyraźnie rządzi w klatce.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group