Archiwum - Psiaki XXI
Gamabunta - Wto Lis 03, 2015 15:53
czartoria, przeprzekopywałam jakieś forum w tej sprawie ale było tak chaotyczne,ze sie poddalam.
Lama - Wto Lis 03, 2015 16:49
Moje psy to idioci, nie wiem, który jest bardziej durnowaty...
Wróciłam z pracy, psy były same przez 1,5 godziny. Drakul zrzucił kwiatka z metrowej komody, rozszlajał ziemię po całym (kiedyś beżowym) dywanie. Żeby było ciekawiej Falka wygryzła sobie wszystkie szwy. W czwartek miałam ją zabrać na ich ściąganie, bo wszystko się pięknie goiło...
Właśnie jest drugi raz szyta...
nimka - Wto Lis 03, 2015 20:36
Gamabunta napisał/a: | On ma tak już od bardzo dawna z tego co słyszałam od poprzedniej właścicielki. Przecieranie do sucha co chwilę odrobinę pomaga, ale niewiele. A diety miał tak różne... Aktualnie jest na takiej która ogólnie mu służy, bo i kupy ładne, sierść super, nie ma problemów takich jak wcześniej, z jakimś zwracaniem i przede wszystkim smakuje mu w końcu i nie trzeba w niego wmuszać... Także nie wiem. Zastanawiałam się nad tym zabiegiem, ale nie wiem czy to w ogóle ma jakiś sens.
[url=http://naforum.zapod...4b8.jpg]Obrazek[/url]
Aktualnie tak to wygląda. Staram się przecierać co chwilę do sucha, no i przemywać chusteczkami antybakteryjnymi i przeciwgrzybiczymi, ale sama nie wiem co o tym myśleć. |
a borasol może stosowałaś do przemywania tego futra na pyszczku?
podobno się sprawdza przy zaciekach - zapobiega ponownemu namnażaniu się bakterii i tym samym paskudnych plam
również np. przy zaciekach u kotów po katarze kocim, takim co to łzawią oczy przewlekle.
Ja czasem używam, ale trudno mi coś powiedzieć o faktycznym działaniu, bo nie mam zacieków (czasem psu przy oczach przemyje, bo często ma mikro-ropki, takie śpioszki, kiedyś kotu po katarze kocim też przemywałam).
nimka - Wto Lis 03, 2015 20:41
wilczek777 napisał/a: |
nimka żadne odrobaczanie nie jest bezpieczne. Nawet dobry preparat po jakimś czasie może zostać odrzucony przez organizm. Ja odrobaczałam Nessie kilka razy różnymi preparatami bo nie na wszystko działają i zostało nam robactwo. Zależy czy to odrobaczanie pro forma czy coś tam żyje w psie. |
Nie wiem czy żyje coś w psie. Chciałam odrobaczyć czymś silniejszym, ale tak jakby profilaktycznie (chciałam uniknąć wydawania jeszcze kasy na badanie kału przed odrobaczeniem, bo to że w badaniu nic by nie wyszło i tak by mi nie dało gwarancji, że w psie nic nie siedzi). W ciągu ostatniego tygodnia pies mi zwymiotował 3 razy w ciągu 15 minut od zjedzenia posiłku (karma bez zmian, a przez 9 lat jak u mnie jest nigdy się wymioty nie zdarzyły). Raczej też nie miał okazji zjedzenia np. siatki/folii, która by mu raz zatykała ujście z żołądka do jelit, a raz nie zatykała (nie wymiotuje codziennie i wypróżnia się normalnie). Czuje się też dobrze. Mdłości też nie ma za specjalnie, chyba by było widać chociażby po wyrazie pyska...
Odrobaczany był jakoś w sierpniu przed szczepieniem na wściekliznę, aniprazolem z powtórką po 2 tygodniach.
wilczek777 - Wto Lis 03, 2015 20:45
Lama no ładnie dywan do uratowania jakkolwiek? Falka uzdolniona niezwykle po prostu - trzeba było szyć - tzn. czy brzydko wygryzła bo na to wygląda skoro te 2 dni zrobiły różnicę.
Lama - Wto Lis 03, 2015 20:56
Widocznie flądrę swędziało, wygryzła szwy do mięsa.
W ogóle wcześniej nawet nie lizała sobie rany, więc jej nie zakładałam ubranka pooperacyjnego ani kołnierza...
Przywiozłam mendę, ma jeszcze lekki odjazd - w gabinecie po zastrzyku dostała takiej głupawki, że merdała do kota, który też był po głupim jasiu. Lekarka święta, dostałam zniżkę dla stałego klienta i młodej matki jednocześnie, bo moje biedne dziecko jeździło razem ze mną - mąż w pracy do 22.;)
Tym razem suczydło śpi w ubranku, zszyta "pancernymi" szwami, więc blizna już śliczna nie będzie. Drakul znowu musi wylądować w klatce, mimo że psiury w tym tygodniu zostają same na 1-2 godziny dziennie.
Mam ochotę je ukatrupić.
Oluś - Wto Lis 03, 2015 21:15
My już w domu, zabieg poszedł ok, Gaja jeszcze skacowana i odsypia. Niech się teraz ładnie wygoi.
Gamabunta - Wto Lis 03, 2015 21:29
nimka, dostał od weta szampon Ketoscan z ketokonazolem. No i kapsułki vetoskin i vetomune brał.
Sorgen - Śro Lis 04, 2015 09:23
Lama bo z psami to jak nie urok to sraczka Ledwo się Comie wygoił urwany pazur to Delta lać krwią zaczęła. Teraz z Deltą ciut lepiej więc czekam jaki numer Coma odwali
To że Rumun w klatce to się nie martw, moje siedzą po 8-9 godzin w klatce i nie widzę żeby im przykro było no ale ja wyrodna matka jestem
Lama - Czw Lis 05, 2015 08:12
Rumun bardzo płacze w klatce, dlatego przeżywam...
Jak się dobiera klatkę do wielkości psa? Jeszcze mam tę pożyczoną, ale ona zajmuje mi pół pokoju. Wolałabym mieć na stałe jednak coś mniejszego...
Sorgen - Czw Lis 05, 2015 10:54
Uuu jak płacze to gorzej.
A co do wymiarów klatki to tak żeby pies się mógł położyć z łapami do przodu wyciągniętymi i żeby jak siedzi czy stoi nie szorował mocno łbem po suficie. Najłatwiej wejść na jakieś dobermanie forum i zobaczyć co najczęściej ludzie kupują. No chyba że wśród dobów nie ma mody na klatki. U bulli to niemal nieodłączny element jest
Lama - Czw Lis 05, 2015 12:54
Może i moda jest, ale dobermaniego forum brak... Szkoleniowej wolę nie pytać, bo poradzi mi kupić największy model.
jokada - Czw Lis 05, 2015 13:01
A jak by ktoś wiedział o największej klatce dostępnej w okolicach w-wy - to ja chętnam
mam około 96 cm długości, a mi się chce 109, lub 118... wymieniłabym się
ale żeby tak chop siup z 3 stów wyskoczyć, to nie bardzo
wilczek777 - Czw Lis 05, 2015 14:54
Lama ja mam sposób na karton. Robiłam sobie karton na wymiar klatki i wsadzałam psa. Widać wtedy czy rozmiar jest akuratny. Teraz mamy sporą iCrate Midwesta 91 cm i jest doskonałą klatką dla Fly domową - dla Nes spokojnie rozmiar mniej by był. Nadaje się jako klatka na semi i zapakowanie psów dwóch na raz. Pomyśl czy będziesz gdzieś jeszcze używać czy tylko w domu i zobacz na ile psu wygodnie.
Sorgen - Czw Lis 05, 2015 15:13
No i ważne ile pies będzie w klatce siedział jak sporo to lepiej większą.
|
|
|