To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. VI

sachma - Nie Paź 11, 2009 13:08

Szura, ale u Dina to właśnie konsekwencja i kolce. nie oddawanie pola psu - nie uciekanie kiedy się na ciebie rzuca tylko napieranie i danie mu czasu na wyciszenie się. Pojedyncze szarpnięcie za kolce to siła przeciw agresji - jednak nie jest nie stricte kojarzone ze mną - pies się mnie nie boi, gdyby się bał pewnie tak odważnie by się ze mną nie bawił, pewnie spuszczony ze smyczy nie pilnowałby się tak bardzo, pewnie nie przybiegał by do mnie cały sobą merdając. u nas podziałał mój spokój - nawet kiedy go przyciskałam do ziemi i dawałam czas na wyciszenie się nie było we mnie cienia agresji, serce mi waliło, ale robiłam to jak najdelikatniej mogłam - pies się bardzo szybko wyciszał i oboje zachowywaliśmy się jakby nigdy nic się nie stało, wracaliśmy do zabawy czy do ćwiczeń, jeszcze raz próbowałam założyć kaganiec czy go wyczesać.
żeby było jasne - mój pies nigdy nie został uderzony. szarpanie psa to jedno kontrolne, szybkie szarpnięcie za smycz - pies się po tym uspokaja. teraz już wyciszamy się poleceniem "siad" "leżeć" "noga" - wystarcza, wcześniej kiedy zaczynał się rzucać z zębami trzeba było go położyć bokiem na ziemi i przytrzymać do czasu uspokojenia się.

jeśli trafię na agresywnego belga to będę z tą agresją walczyć na wszystkie sposoby, nie pozwolę sobie na zwalenie agresji na kark rasowości i olanie tematu - bo pies jest jaki jest - pies ma być normalnie funkcjonujący w środowisku, nawet jeśli będzie to oznaczało wizyty u behawiorysty i ciągłe przepracowywanie problemu.

Tess - Nie Paź 11, 2009 13:13

sachma, czy Ty czytasz, co ja piszę? Nie piszę, żeby nie walczyć z agresją u belga, tylko jak nie walczyć. Nie walczyć awersywnie. Walczyć spokojnie, cierpliwie, konsekwentnie i pozytywnie. Zrobisz z belgiem błąd raz, będziesz mieć problem do końca, one nie zapominają.
sachma - Nie Paź 11, 2009 13:20

Tess, ale ty nie czytałaś pierwszego posta w ogóle chyba ;) do każdego psa trzeba dostosować metodę - ja nie mam belga, mam świrniętego ONka ;) ja teraz tak pracuje i to działa - będzie nowy pies, będzie szukanie najlepszej metody ;) nigdy nie napisałam że tak samo będę szkolić belga :) uważam tylko że rasa tu nic nie zmienia - do każdego psa trzeba dopasować sposób, bo każdy jest inny.
Tess - Nie Paź 11, 2009 13:35

sachma, przeczytałam, nawet kilka razy. To, co pisałaś sugeruje coś zupełnie innego, niż teraz twierdzisz. :P
Zresztą, nieważne, ja wyraziłam swoje zdanie i mam nadzieję, że nie będziesz musiała sprawdzać tego w praktyce. :]

sachma - Nie Paź 11, 2009 13:52

też mam nadzieję że bozia nie pokara mnie nienormalnym (nadto agresywnym czy strachliwym) psem :P
babyduck - Nie Paź 11, 2009 14:13

Wetnę się Wam, bo się wzruszyłam.
Dzisiejsze przedszkole to następna porażka i po pół godzinie byłam już na Negrę naprawdę wkurzona. Dopóki instruktor nie rozstawił tunelu. Wszystkie (poza jednym) psy widziały takie coś po raz pierwszy. Część właścicieli musiała sama przejść tunel, bo pies zapierał się wszystkimi nogami. Innym szło lepiej.
No i tam moja nieznośna psia - nawet nie musiałam wchodzić do tunelu - jak tylko zaczaiła skąd dobiega głos, to bez żadnego wahania przelazła przez rurę. Nawet nie węszyła, po prostu w ślepo zaufała że to nic strasznego i to jej zaufanie tak mną ruszyło, że do końca zajęć był już tylko "dobry piesek".
I teraz sobie myślę, że ja głupia, na co dzień zaślepiona tym, co pies robi źle, wkurzona jej złymi zachowaniami, nie dostrzegam jak ten pies mnie kocha.

A tunel jej się spodobał -drugi raz nie trzeba psa było wołać. :]

sachma - Nie Paź 11, 2009 14:45

babyduck, gratuluje mądrego psiaka :)
AngelsDream - Nie Paź 11, 2009 14:47

Oli napisał/a:
AngelsDream napisał/a:
Szczeniak nie ma potrzeby obrony stada i wielu innych odruchów, właściwych dla psa dorosłego
Pozwolę sobie się z tym nie zgodzić. Nie każdy pies wykazuje zachowania obronne, czy rzuca się na innych/inne psy, gdy zaczyna dojrzewać. Na ogół robią tak psy, które nie mają określonej ściśle hierarchii w stadzie ludzkim lub nie są na jednym z najniższych miejsc.


Na ogół, na ogół - ja mówię o moim psie i jego zachowaniach. Wilczaki mają tendencje do rzucania się na psy i wielokrotnie o tym pisałam. Baaj się nie rzuca na psy ani na ludzi - on szczeka, kiedy widzi sytuacje sporne, w których nie może uczestniczyć. Dodatkowo ostatnio zostało mu udowodnione w dość naoczny sposób, że ludzie są agresywni, źli i chcą nam zrobić krzywdę - większość psów po takiej sytuacji nie nadawałaby się do chodzenia na spacery.

Oli - Nie Paź 11, 2009 17:15

Szura napisał/a:
Szkoda, że nie dałaś czasu i nie stosowałaś KONSEKWENTNIE metod, które nie zawierają agresji w stosunku do psa.

Tak, jak nie wyobrażam sobie, żeby bić czy szarpać dziecko, tak samo takie zachowanie w stosunku do psa świadczy dla mnie o właścicielu. Cóż.
A ja uważam, że czasem się inaczej nie da. Nawet dzieci nie da się w 100% bezstresowo wychować, jakieś kary muszą być. Na mojego Duszka jak się nakręci nic oprócz porządnego huknięcia nie działa i na nim możesz sobie pozytywne metody do ukichanej śmierci stosować, nic nie dadzą. Na pozytywnej metodzie dopiero po roku udało mi się go w pełni odwołać, a na mniej pozytywnej w kilka tygodni załapał mijanie z psami bez agresji. Czasem się nie da. I o ile pies sachmy jest jeszcze młody, co przemawia za "bawieniem" się w konsekwencje, to też jest duży, a tutaj nie ma miejsca na agresję. Mój Duszek z kolei jest mały, ale swoje lata i nawyki ma. Nie każdego psa się da wychować pozytywnie i ten kto twierdzi inaczej, widocznie nigdy osobiście nie miał do czynienia z trudnym psem i nie mam tu na myśli psa znajomej znajomej, a swojego na 24h/7. :wink:
babyduck - Nie Paź 11, 2009 17:31

Oli napisał/a:
Nie każdego psa się da wychować pozytywnie
Też mi się tak wydaje. O ile trzeba zacząć od metod jak najbardziej pozytywnych, to wierzę/wiem, że czasem one nie wystarczają.
agacia - Nie Paź 11, 2009 17:38

Jak ja bym się ze swoimi psami bawiła tylko w pozytywne szkolenie to by mi wlazły na głowę i robiły co chciały :roll:
AngelsDream - Nie Paź 11, 2009 18:04

Ja tylko uściślę, że tak naprawdę szkolenie pozytywne oznacza szkolenie plusowe, czyli dodawania czegoś do środowiska - w tym również środków awersyjnych. To, co Wy macie na myśli to szkolenie nieawersyjne, polegające na stopniowym uczeniu psa kolejnych rzeczy bez środków przymusu.
sachma - Nie Paź 11, 2009 18:33

ja ostatnio na youtubie oglądałam filmik gdzie było o szkoleniu pozytywnym - jak pies coś dobrze zrobi to dostaje nagrodę, jak zrobi coś nie tak to jego zachowanie jest nie zauważane.. czyli tak na prawdę brak informacji zwrotnej.. nawet u ludzi jest to zgubne..
Tess - Nie Paź 11, 2009 19:41

sachma, nie zawsze. Nie sprawdza się u każdego psa, ale znam przypadki, gdzie sprawdziło się niesamowicie. :mrgreen:
AngelsDream - Nie Paź 11, 2009 20:06

Tak samo znam przypadki psów, które wychowały się same. Przypadki psów, które nie interesują się ani jedzeniem, ani zabawkami, psy skrajnie agresywne, które odpuściły dopiero po zastosowaniu ostrych metod awersyjnych, psy jednego właściciela, psy niemal cygańskie, psy z aportem i bez. Psy, które mają swojego właściciela gdzieś i takie, które skoczą za swoim panem w ogień. Psy, które bały się klikera, ale nie wzruszały się kolczatką. To chyba oczywiste, że mogłabym tak pisać i pisać. Nawet w obrębie jednej rasy różnice są tak znaczne, że generalizowanie może być niebezpieczne. Przecież wilczaki nie aportują - czemu robi to Jabber i Kalinka? Czemu robi to Baaj, którego matka nie przejawiała w tym względzie żadnych chęci? Saarloosy są strachliwe, a jeden z nich świetnie radzi sobie nawet w tłumie dzieci na festynie, etc. Osobiście zgadzam się z sachmą - pisanie, że belg jest wybitnie delikatny jest przesadą. Dziś widziałam policyjnego malinosa - był genialny! I jakoś wierzyć mi się nie chce, że akurat policja znalazła ten jeden milionowy wyjątek. Podstawa to nawet nie jakaś wielka wiedza, a nie demonizowanie i unikanie histerii.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group