Archiwum - Psiaki XI
Niamey - Czw Lip 21, 2011 11:19
sachma, najprostszy sposób to odseparowanie psów w trakcie cieczki.
Sysa - Czw Lip 21, 2011 11:59
U nas na razie odstawiliśmy karmę rybną i zgodnie z zaleceniami lekarza podaliśmy lakcid. Jak dotąd biegunka ani nic jej podobnego się nie pojawiło. Kupy się unormowały.
Szura, większość hodowców pisze, że wielu ludzi pyta od razu o cenę i nic innego ich nie interesuje. Czasem mają rację, czasem przesadzają. Ja pisząc do hodowców od razu list pisałam o sobie, o warunkach, czego szukam, pytania o rodziców, o miot, o szczeniaki, a na końcu pytałam też o cenę, bo przecież to oczywiste, że musze wiedzieć czy stać mnie na psa...
Jedna hodowczyni mimo to mi napisała obrażona, ze o cenie porozmawiamy co najwyżej przez telefon. Ale z perpektywy czasu bardzo się cieszę, że strzeliła focha. Reszta odpisywała normalnie.
No ale rozumiem ten strach przyszłego poważnego nabywcy przed zadaniem tego pytania, skoro w oczach niektórych hodowców skresla Cię ono bezpowrotnie.
Ale z drugiej strony podobno hodowcy spokojnie zgadzają się na raty... ?
sachma, mi też się wydaje, że najlepiej po prostu psy oddzielać na okres cieczki.
Szura - Czw Lip 21, 2011 12:39
No ok, to można w 2 czy 3 mailu spytać o cenę. To jest przejaw odpowiedzialności IMO. Dla większości pies rasowy to spory wydatek i muszą się do niego przygotować. A jak nie wiadomo, czy szykować 2000zł czy 6000zł, to trochę nie teges.
A o raty, nawet bez pytania o cenę, warto dopytać.
sachma - Czw Lip 21, 2011 13:40
Viss napisał/a: | przypuszczam, że pytanie sachmy podyktowane jest planami hodowlanymi związanymi z ewentualnie kupioną sunią, a w domu ma pełnojajecznego samca oprócz tabletek są też implanty hormonalne, podobno bardziej skuteczne. |
dokładnie... o tym czy będę ją chciała ciachać czy rozmnażać zdecyduję dopiero koło 3roku jej życia.. wcześniej nie dam rady - nie wiem na co wyrośnie i jak wyjdą jej badania genetyczne.. Lennego też ciachać nie chcę, a nie chcę drugiego psa - myślałam o czymś co pomogło by mi przetrwać te pierwsze lata, przed decyzją które będziemy ciachać..
Nie wiem czy hodowczyni się zgodzi na raty- suka przyjechałaby z Czech - to jednak kawał drogi.. no i suka z pięknym rodowodem, więc może kosztować 4tyś ale i równie dobrze 10tyś.. nie wiem jeszcze jakiego repa dla niej wybrała.. a od tego też dużo zależy - ja mogę dać każde pieniądze, byle była choć trochę podobna do matki i jej wcześniejszych miotów..
Po za tym głupio mi, bo żeby dostać tego szczyla będę musiała uruchomić kontakty wśród hodowców średniaków w PL, bardzo długo na nie pracowałam.. nie chcę żeby teraz to poszło na marne - a jak one się poczują jak mi załatwią szczyla a ja powiem - "sorry nie mam tyle kasy, za drogo dla mnie" ?
Tygrys66 - Czw Lip 21, 2011 23:22
sachma, jeszcze a propos tych cieczek: u nas preferuje się zastrzyki. Zasada jest jedna: przy tabletkach i zastrzykach należy pilnować terminów. Jeśli nie ma takiej możliwości to faktycznie należy wysterylizować bądź rozłączać na czas cieczki. Do wypowiedzi koleżanki że są najprostszą drogą do ropomacicza i guzów listwy - podkreślam że w większości przypadków chodzi o źle podane zastrzyki i tabletki (w nieodpowiednim terminie, zapomniane). To powoduje zaburzenia gospodarki hormonalnej i w efekcie zmiany.
A co do ceny, nie przejmuj się, pytaj. Masz prawo wiedzieć ile będzie kosztował pies, zwłaszcza że różnice idą czasem w tysiącach i to wielu. Możesz napisać że nawet nie chodzi Ci dokładnie ale orientacyjnie -2 tys czy 5. Przynajmniej będziesz wiedzieć na co się szykować.
AngelsDream - Czw Lip 21, 2011 23:31
Tygrys66 napisał/a: | u nas preferuje się zastrzyki |
U nas, czyli?
Oli - Pią Lip 22, 2011 00:06
AngelsDream napisał/a: | U nas, czyli? | przypuszczam, że we Wro na klinikach w Wawie z tego co wiem też wolą zastrzyki lub implanty
Exogenesis - Pią Lip 22, 2011 14:37
Staram sie rodzine namówić na 2giego psa, nie wiem czemu ale ciagle mam wrazenie ze jak bedzie w domu pies odwazny i opanowany to nauczy ta moja mała raszke ze nie ma sie bac ciezarówek i zamykania okien, a bokser by sie sprawdzil w 100%
Oli - Pią Lip 22, 2011 15:08
Exogenesis, musisz się jednak liczyć też z tym, że młodszy pies nauczy się złych nawyków od starszego. Mój Duszek tak się nauczył bania burzy i petard od Kory.
Tygrys66 - Pią Lip 22, 2011 15:18
Zarówno we Wro jak i u mnie w Raciborzu, jak i w UK Tabletki się lepiej sprawdzają u kotów
Exogenesis - Pią Lip 22, 2011 15:24
Cytat: | Exogenesis, musisz się jednak liczyć też z tym, że młodszy pies nauczy się złych nawyków od starszego. Mój Duszek tak się nauczył bania burzy i petard od Kory. |
Czyli dziala to w dwie strony a mialem nadzieje ze i tego bokser potrafilby oduczyc starszego,no nie wiem, musze nad tym pomyslec, daje sobie te 5msc do konca półrocza w szkole zeby zobaczyc czy wyrobie sie na wszystko z czasem.
Ninek - Pią Lip 22, 2011 15:55
Exogenesis, no niestety. Pies musiałby mieć bardzo silny i wyrobiony charakter (czyli raczej nie szczenie), żeby nie przejmować absolutnie żadnych zachowań drugiego psa. A niestety z tego co obserwuje, to psy lubią przejmować też te złe
Niamey - Pią Lip 22, 2011 16:48
Exogenesis, masz już upatrzonego tego boksera? Jak tak to wrzuć jakieś zdjęcia
Exogenesis - Pią Lip 22, 2011 17:33
Nie Niamey, ja poprostu widze ją oczyma wyobraźni,jezeli juz to psa zabiore do domu dopiero w polowie grudnia. Ale pies mniej wiecej jak na zdjeciach, mam 2 typy.
1: http://images40.fotosik.p...1ace70e3240.jpg
2: http://i2.pinger.pl/pgr29...212e/bokser.jpg
Niamey - Pią Lip 22, 2011 18:01
To przy okazji bokserowych klimatów - szczeniaczki otworzyły już oczy
|
|
|