To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XI

yoshi - Śro Maj 25, 2011 22:01

Mi coś ostatnio nie działa, chyba te krakowskie kleszcze się już na nią uodporniły. Muszę sobie kupić Preventic.
agacia - Śro Maj 25, 2011 22:05

Ja tez wywalilam Sabunal i kupilam Preventic. Przy sabunolu wyciagalam z psow napite koraliki albo znajdowalam na podlodze odpadniete :evil:
Ninek - Czw Maj 26, 2011 07:58

Ja wole zdecydowanie coś, co odstrasza, a nie zabija te 'złapane'.


Gnojek załatwia sie w domu...
Byłyśmy z psami na spacerze po 21, później koło 23 wyszłyśmy tylko z nim na siku, bo poprzedniej nocy zlał sie jak mama wstawała do łazienki o 4 nad ranem.
Koło 6 mama wyszła z nim na siku a on od tej 6 do 7.20 zdążył 2 razy nasikać wielkie kałuże i nasrać w pokoju.
Totalnie nie sygnalizuje, że musi wyjść. Nagród za załatwienie sie na dworze nie kuma.

No i co z nim robić? Na nagrody znajde coś, co mu przypasuje, ale co robić jak załatwia sie w domu?
Wiem, jak uczyć szczeniaka, a jak takiego byczka?

Journey - Czw Maj 26, 2011 11:32

Ninek, ani obroża ani krople nie odstraszają tylko zabijają kleszcze, które się wbiją. Jedynie spray może choć nie musi trochę odstraszyć - ja przed każdym spacerem psikam nim psy i jest różnica: bez sprayu przynoszą średnio 10 kleszczy na głowę, ze sprayem średnio 4. Oprócz tego oczywiście mają obroże Sabunol.
Ninek - Czw Maj 26, 2011 11:42

Journey, do moich suk jak mają Kiltix'y kleszcze w ogóle nie podchodzą i nigdy żadnego wbitego nie miały.
Jak były zakropione to łaziły im normalnie po sierści. A chodzimy cały czas po tym samym terenie - podobno najbardziej zakleszczonym w mieście.

satanka666 - Czw Maj 26, 2011 11:52

które krople i obroże można ze sobą łączyć?

dilski w tym sezonie jeszcze nie miał żadnego kleszcza, a kropię go tylko ektoparem.
za to suka mojej mamy przynosi codziennie po 5.

yoshi - Czw Maj 26, 2011 14:56

Toudi może codziennie nie przynosi, ale są miejsca gdzie jakieś łapie. Ja w sumie wole coś co działa w ten sposób że kleszcz się wbije, napije się z krwią trucizny, zaschnie i odpadnie. Niż żeby po psie łaziły ale z niego nie piły a potem wlazły na mnie :nerwy: :nerwy:
Ninek - Czw Maj 26, 2011 19:37

Musze gnojkowi zrobić badania.

Pomijam fakt, że sika w domu, bo to jeszcze dziecko, niewychowane dziecko. Ale on sika takie ilości, że głowa mała! I to tak rozwodnione, że prawie przezroczyste (na jasnych kafelkach idealnie widać). Podejrzane mi sie to wydaje :| Moja suka jest niewiele mniejsza od niego, je to samo, a sika 1/5 tego co on. Albo i mniej. Byłam z nim już 6 razy na dworze dzisiaj, wysikał sie na każdym spacerze do oporu a w domu nalał i tak 3 razy ogromne kałuże.

LunacyFringe - Czw Maj 26, 2011 23:27

Jak obroża zabija kleszcze ? Bo krople to wiem, ale mysłałam , że obroza wlasni odstrasza .
Ninek - Pią Maj 27, 2011 10:04

Jak reagować jak pies naleje w domu?

Na spacerze dostaje nagrody. Głosowe i smaki. A w domu? Do tej pory zawiedzionym/wkurzonym głosem mówiłam, że nie wolno. Ale efektu zero. Byłam z nim już 2 razy dzisiaj na spacerze. O 6 i o 9 a przed chwilą znowu nasikał. Malutko, więc nie chciało mu sie jakoś bardzo.
Jutro złapie mocz do badania, bo już sie zastanawiam, czy nie jest chory.

Lokolo - Pią Maj 27, 2011 10:37

Ninek a Ty mieszkasz w bloku? To trochę ciężej ale jak widzisz że pies zaczyna lać to od razu łapiesz na ręce i na spacerek z nim. Nie przejmuj się że cały czas leje, po prostu łapiesz nawet w połowie sikania i na dwór.
LunacyFringe - Pią Maj 27, 2011 10:49

To jest pies ? Może jest na coś chory bo w tym wieku to sikanie co godzinę to trochę często. Może tez znaczy skoro nasikał malutko. Co jeszcze można zrobić IMO to nie zwracać uwagi. Tzn. jak naleje nic nie robisz jakiś czas, w ogóle nie zwracasz uwagi, nie rzucasz się szaleńczo z mopem, bo może sika , żeby zwrócić na siebie uwagę, bo wtedy coś się dzieje no nie ;) Odczekaj tak z 5 min i dopiero posprzątaj . I oczywiście chwalenie caly czas na dworze. Ja bym spróbowała, co masz do stracenia ;)
Ninek - Pią Maj 27, 2011 13:07

Lokolo, wynoszenie prawie dorosłego psa? To nie 3 miesięczne szczenie. Poza tym u niego nie widać, kiedy mu sie chce a przecież nie chodze za nim krok w krok.

LunacyFringe, tak, to pies. Ale to nie znaczenie. To malutko to taka norma dla moich suk, kałuża 20x20cm na środku przedpokoju chyba nie może być znaczeniem :P A normalnie potrafi nalać tak wielką kałuże, że 50x50 naprawdę nie jest przesadą.

Byliśmy u weta. Pobraliśmy krew. Cukier w normie - 94 a norma jest do 120. Na reszte wyników czekamy bo zrobiliśmy calutką morfologie. Popołudniu mam dzwonić.
Jutro rano mocz.

LunacyFringe - Pią Maj 27, 2011 13:20

Ninek, no to trochę dziwne , że aż tyle leje. Trzymam kciuki za dobre wyniki ;)
Ninek - Pią Maj 27, 2011 13:25

LunacyFringe, no właśnie dlatego mnie to niepokoi...

Boje sie po prostu, że jest chory a ktoś go wywalił przez sikanie w domu, nie zagłębiając sie w przyczyne problemu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group