Zachowanie, psychika i oswajanie - Zachowania związane z jedzeniem
Martini - Czw Gru 08, 2011 15:26
furburger napisał/a: | a moje zaczęły robić odwrotnie zamiast jedzenie przenosić, to zaczęły podłoże do miski wpychać o_O |
Robiły sobie tuczącą mieszankę, żeby im udka sponętniały.
furburger - Czw Gru 08, 2011 15:28
Martini, chyba tak, specjalnie najpierw pogryzły miskę tak że się wszystko z niej wysypuje a później zaczęły tam wrzucać podłoże, wredoty
Sorgen - Pią Gru 09, 2011 01:23
Moje okresowo wskakują na miskę i do niej leją. Nie ma znaczenia jakie jedzenia akurat w misce mają więc raczej nie jest to okazywanie dezaprobaty do podawanego pokarmu
radek - Pią Sty 13, 2012 00:44 Temat postu: Re: Przenoszenie jedzenia
zuzaaanna napisał/a: | Jedna z moich samiczek ciągle biega od miski do rogu kuwety przenosząc jedzenie. Jest w jakimś amoku. Jak mam rozumieć to zachowanie? |
Zuzanna a ile ty masz tych ogonkow ??
zuzaaanna - Pon Sty 16, 2012 01:09
dwie ślicznoty
ziqba - Pon Sty 16, 2012 01:31
To ja się podepnę pod temat. Mój znowu, nie je z miski, przynajmniej nie zauważyłem. Jak mu wyjmę to jedzenie i daję z ręki to je, a tak to nie. Żeby nie było, nie uczyłem go jeść tylko z ręki. Jak mu to samo na półce położę to zje Między kratami jak ma, to też zje. Nie czaję go.
Kasik - Pon Sty 16, 2012 10:23
ziqba, a jaką masz miseczkę? Może jej zapach mu nie odpowiada? To nie jest jakaś używana miseczka?
wojsza - Wto Sty 31, 2012 13:55
Hmm zauważyłem ciekawą rzecz ostatnio, szczurzyca rozgrzebuje jedzenie z miseczki, nie przenosi go, jednakże widocznie zrzuca po to by zjeść w kuwecie O.o
Martini - Wto Sty 31, 2012 14:48
Niektóre moje laseczki zaczęły wynosić żarcie do kuwety-toalety.
Zrozum szczura.
Cegriiz - Wto Sty 31, 2012 14:52
wojsza, moje potrafiły spać w kuwecie, więc im ją wyjęłam... O jedzeniu już nie wspomnę
anna9234 - Czw Mar 15, 2012 18:38
Moja czarnulka z uwielbieniem przenosi wszystko co ją zaciekawi, a co jest w stanie przenieść - do swej toaletki (rogu klatki).
Czasem zdarza jej się jeść bezpośrednio z miski, ale to rzadkość - je w toalecie. Gdy dostaje smakołyki z ręki, to przenosi je do miejsca gdzie siusia zostawia i przylatuje po następne, a gdy widzi, że już więcej nie dostanie, to rozsiada się w kibelku i wcina.
Początkowo wydawało mi się to dziwne i "niehigieniczne", ale stwierdziłam, że skoro tak lubi, to niech sobie tak robi.
szmitka2106 - Śro Maj 30, 2012 12:45
moje ogonki tez tak robia.to co najlepsze wnosza do domku i w nocy tylko slysze chrupanie;D natomiast to co im nie smakuje zostaje w misce. non stop przenosza jedzenie a szczegolnie andruty i te palki z ziarnami,ostatnio probowaly cala wpakowac do domku;/ ale niestety nie mogly jej zmiescic;D ale jesli chodzi o przenoszenie jedzenia to nie ma sie czym martwic,Pixel i Dyzio sa moimi pierwszymy szczurkami ale mnie ich nawyk nie martwi,moj krolik robil tak samo
Agniesha - Czw Maj 31, 2012 11:47
Moje chłopaki póki co jedzą grzecznie z miski, lub w jej okolicach ale nie zauważyłam żeby gdzieś namiętnie przenosili jedzenie.
Może dlatego, że jeszcze nie mają pełnego wyposażenia więc nie może nie mają do końca ulubionego miejsca na składzik
Poza tym są ze mną dopiero 4 dni więc jeszcze im trochę zajmie znalezienie swojego miejsca.
akzi - Czw Maj 31, 2012 11:54
Moja Mała Mi od małego z miseczki wszystko zanosi do spiżarni, a konkretnie domku wiszącego który kupiłam im do spania, ale nie sputnik jest lepsiejszy a domek wiszący to spizarnia
myslę że to normalne, czasem jak mnie denerwuje bo psoci, sypie do miski góre żarcia i mam ja z głowy na 30 min
ziew - Nie Cze 10, 2012 00:23
Szczurasy, po prostu, tak mają. Wynoszą. Nasze nawet potrafią wynieść to, czego nie lubią, żeby sprawić wrażenie "pustej miski". Jak wiadomo, przy "pustej misce" można świecić paciorkami (oczka) i czekać na "smakołyk", który wynagrodzi te straszne chwile braku zaopatrzenia.
|
|
|