Archiwum - Psiaki vol. VI
Anonymous - Sob Wrz 26, 2009 15:28
katasza, o nie... . Strasznie współczuję, trzymaj się jakoś...
Anonymous - Sob Wrz 26, 2009 16:09
dzieki, jestescie wielkie!
do mnie nei dociera jeszcze.
przed chwila nalalam jej wody do miski
ja mialam od zawsze psa. a Zuzia byla wyjatkowa, nawet niezazwierzecona rodzina mowila, ze ona jest bardziej ludzka. W podstawowce mowilam, ze ot moja siostra.
Cholera no, znowu sie rozkleilam
pituophis - Sob Wrz 26, 2009 16:28
Smutno, smutno strasznie. Zawsze pozostaje smutek, i zastanawianie się dlaczego, co by było, gdyby....
Dobrze, że przynajmniej w spokoju zasnęła, że nie cierpiała bardzo. Tulę
nutaka - Sob Wrz 26, 2009 17:16
katasza,
przykro mi...
Oli - Sob Wrz 26, 2009 17:59
Katasza, może jest jeszcze wcześnie, ale powiem Ci z własnego doświadczenia, że jedynym lekarstwem na pustkę i ból po psie jest drugi pies. Jak straciłam mojego kochanego Kleksa, to już po miesiącu z tatą zastanawialiśmy się jakiego by psa wziąć, mama się nie zgadzała, ale po pół roku pękła i ona, bo bez psa się nie da jak już się raz go miało.
Biała - Sob Wrz 26, 2009 19:48
Katasza 3mj się !! Wiem jak Ci ciężko i jak boli! Dla malutkiej, już czeka na was i nic ją nie boli
AngelsDream - Sob Wrz 26, 2009 19:54
Trochę mokrego futra na osłodę. Trzeba się cieszyć tym wspólnym czasem, a nie żałować, że minął.
http://www.youtube.com/watch?v=jn1LD02rffM
http://www.youtube.com/watch?v=hZYsu-VS17s
quagmire - Sob Wrz 26, 2009 20:10
Śliczne mokre futro
a Celar nie próbował?
AngelsDream - Sob Wrz 26, 2009 20:15
quagmire, Celar był w domu. Baaj ma treningi w weekendy. Inna rzecz, że Celar był podtopiony, więc nawet kałuż unika.
quagmire - Sob Wrz 26, 2009 20:31
No tak, i nie dziwię mu się wcale.
Pomiziaj Celarową mordkę ode mnie i za uszkami...
AngelsDream - Sob Wrz 26, 2009 20:37
quagmire, oczywiście. Gwarantuję.
babyduck - Sob Wrz 26, 2009 21:16
A my dzisiaj po raz pierwszy w szczeniaczkowie. Utrwaliliśmy sobie siad i waruj, ale zostań okazało się wyzwaniem, któremu nie sprostał nawet instruktor Sporo pracy czeka nas przy tej komendzie.
Generalnie jestem zadowolona, bo w końcu ktoś mi mówi co robię nie tak. Z drugiej strony pierwsze zajęcia i od razu wprowadzamy komendy - a gdzie socjalizacja? Zapisałam się na razie na miesiąc i zobaczymy jak będzie.
AngelsDream - Sob Wrz 26, 2009 21:16
babyduck, tak z marszu?
babyduck - Sob Wrz 26, 2009 21:20
Komendy? No tak. Dzień dobry, ble ble ble, dziś nauczymy pieski komendy siad. Bierzemy smaka i naprowadzamy, ble ble ble.
No i szczeniaki mają zakaz zabawy ze sobą, a kompanów dobiera tylko trener.
AngelsDream - Sob Wrz 26, 2009 21:29
babyduck, no to ja wolę Cywilowe podejście jednak.
|
|
|