To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XI

sachma - Nie Lip 17, 2011 20:46

Szura napisał/a:
nie zgodzę się z 'nie chcesz, nie wystawiaj' - jeżeli ktoś ma pudla sportowego i chce go rozmnażać, to jakoś hodowlankę musi zrobić...


to może wystawiać w federale! przecież żeby rozmnożyć nie musisz robić ch czy intera, wystarczają trzy oceny doskonałe lub bardzo dobre - jeśli chce się mieć BOBa czy BOSa czy chociaż szanse na BISa to musi być coś innego niż federał ;)
dzięki temu, nadal twierdzę, że pudel jest w o wiele lepszej sytuacji niż inne rasy :) pudel ma piękną sportową sylwetkę - nie jest ciężki, jedyna "przeszkoda" w uprawianiu sportu to nadmiar włosa, który można ściąć po tych trzech wystawach ;)

bo wy chyba mnie nie rozumiecie ;) ja nie jeźdzę na wystawy dla oceny b.dobrej czy doskonałej (zawsze ją mamy :) ) ale dla tytułów :P dla porównań dla wyjść na BISach - mnie nie interesuje zrobienie z Lennego repa, a zrobienie Ch Pl, inter ch, ch kilka krajów - to mnie kręci ;) dlatego ja nie mam wyjścia - muszę pokochać fryzury ;) ale gdybym chciała mu zrobić uprawnienia to równie dobrze mógłby chodzić w federale, bo dobrze zbudowany pies w federale otrzyma ocenę doskonałą, ale jeśli idzie o porównanie to wygra pies z bujną czupryną ;)

Szura - Nie Lip 17, 2011 21:02

No w sumie federała da się znieść jakiś czas, ok, czyli pudle nie mają tak źle. ^^

A tak z ciekawości - co ludzi kręci w wystawach psów, w ocenianiu urody, w konkurowaniu, który pies 'piękniejszy'?

Dziś na wystawie wysępiłam całą torbę wielką próbek (będzie na smakołyki :mrgreen: ), jak Tess kupowała odżywki dla psa, to wytargowałam dla niej ręcznik gratis ( :lol: ), pooglądałam Bezutka biegającego, ale co najważniejsze - w końcu pomacałam bedlingtony i porozmawiałam z właścicielami, z hodowczynią. Są tak terrierowate, jak być powinny, a przy tym mało szczekliwe, raczej nie maja problemów z innymi psami, sierść mają bardziej miękką niż pudle (szkoda, że jasną...), i mimo że podstępnie skubałam psiaka, nic a nic nie wyszło. :serducho:

sachma - Nie Lip 17, 2011 21:09

Szura napisał/a:
A tak z ciekawości - co ludzi kręci w wystawach psów, w ocenianiu urody, w konkurowaniu, który pies 'piękniejszy'?


to jak hazard :P płacisz kupę kasy, przygotowujesz się masę czasu, żeby później wyjść na ring i zobaczyć czy twój pies jest lepszy niż inne :P nigdy nie wiadomo czy się wróci z czymś czy z pustymi łapami ;) do tego to ciągła praca nad psem i z psem - na ringu musi zachowywać się odpowiednio - ja uwielbiam patrzeć jak Lenny staje się coraz lepszy, coraz bardziej olewający wszystko dookoła i coraz bardziej wlampiony we mnie, jak powoli uczy się ignorować cieczkę u suk itd do tego to miejsce gdzie poznaję nowych ludzi, spotykam się ze znajomymi z forum, pogadam, poplotkuję, zobaczę trochę świata, odetchnę innym powietrzem i spędzę masę czasu tylko z psem, bez obowiązków w domu, bez nauki - tylko ja i on ;)
ja to uwielbiam :) przed każdą czuję motylki w brzuchu i na każdą się cieszę jak głupia :)

sachma - Nie Lip 17, 2011 21:11

Szura, tak informacyjnie - pudel ścięty na zero do federała rośnie przez 4-6 miesięcy ;) więc nie trzeba nawet strasznie długo się męczyć i zapuszczać włosa ;) później robisz 3 wystawy - można to zrobić w miesiąc nawet ;) i masz z głowy znów pies na zero ;)
falka - Nie Lip 17, 2011 21:15

Ja monotematycznie :oops: ale znów byliśmy pływać :serducho:






nezu - Nie Lip 17, 2011 21:21

On jest taki śmieszny z tymi rozwichrzonymi kłakami. :mrgreen: :serducho:
Anonymous - Nie Lip 17, 2011 21:28

http://i772.photobucket.c...th_DSC02793.jpg - auuuuuuu, nie mogę, co za słodycz masakryczna ;( :serducho: :serducho: :serducho:
falka - Nie Lip 17, 2011 21:30

nezu, tutaj to już jest obcięty i na dodatek mokry :) Wcześniej wyglądał jak chuda miniatura niufka ;)
Ninek - Nie Lip 17, 2011 21:32

sachma,
Mówi to osoba, która ma do czynienia z normalnymi psami. Nie wmówisz mi, że pies lubi rozczesywanie i chodzenie w papilotach. Owszem, może sie przyzwyczaić, ale jest to w pełni wyuczone zachowanie i szczerze wątpie, że pies wariuje z radości na myśl o zakładaniu papilotów i strzyżeniu.
I skoro tak dużo wspominasz o naturalności itp, to w takim razie uważasz też papiloty za naturalne? :]

Uwagi psu zdecydowanie nie trzeba poświęcać na kazaniu mu przez godzine stać i czesaniu go. Na pewno wolałby pomizianie przed telewizorem i pobieganie po podwórku.

Dla mnie każde robienie z psa dziwadła jest nienormalne. Nieistotne, czy jest to pies z totalnie zniekształconą kufą, z wadliwymi stawami czy chorą fryzurą.

Szura - Nie Lip 17, 2011 21:32

falka, poka mi go sucheegoo! :P

sachma, dobrze wiedzieć ile odrasta. :mrgreen: A wystaw nadal nie rozumiem, ale to już trudno. :)

Anonymous - Nie Lip 17, 2011 21:39

Szura napisał/a:
A wystaw nadal nie rozumiem, ale to już trudno.
w różny sposób się ludzie realizują, w różny sposób rywalizują, nie ma w tym wielkiej filozofii. ;)
falka - Nie Lip 17, 2011 21:45

Szura, tu jeszcze był mniejszy i nie strzyżony :)



a tu już wyciachany :)

Dimishka - Nie Lip 17, 2011 21:47

Kilka zdjęć mojego potwora :)

Z bratem :)

Fauka - Nie Lip 17, 2011 21:49

Ja wystawiając psa kochałam klimat, właśnie ludzi, rozmowy monotematyczne o psach (mogę paplać godzinami) i te kielbaski z grilla, nowości zoologiczne które można nabyć, spotkania rodzinne mojego psa oczywiście ;)
Niestety nienawidzę biegać po ringu, ciągać po nim psa, patrzeć jak wyżywają się na swoich niezadowoleni "hodowcy" no i to, że wystawy bywają ustawiane i często wygrywają psy niesłusznie, i nie mówię tu jako niezadowolona z osiągnięć moich bo nie zależało mi specjalnie na nich, ale o tym że psy naprawdę zasługujące odpadały bo popularne, znane hodowczynie miały dużo większe szanse i ukłay. Przed wystawą siedząc z hodowcami Larego matki rozmawiałam o typach, pani mi pokazała kto co dostanie i na pytanie skad to wie, powiedziała o znajomościach czyli kto, z kim i dlaczego. I nie pomyliła się.

Pamiętam jak sachma zachwycała się pudlami ściętymi na "szczeniaka" i narzekała na fryzury :P

AngelsDream - Nie Lip 17, 2011 21:55

falka, Dimishka, cukrzycy dostać można. :serducho:

Ja coraz częściej głowę odwracam, mimo wszystkich wątpliwości, w stronę chartów. Owczarki kocham, ale owczarka musiałabym mieć wyjątkowego, takiego trochę do pracy, ale nie za bardzo. Jestem widać tym wyjątkiem, który ma wilczaka i wilczaka już nie chce. Inna sprawa, że właścicielka suki wilczaka, która jest niezłe we frisbee, kupiła sobie belga. Jakieś pytania? ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group