Lama - Pią Wrz 25, 2015 18:05 Biedny Rocki... Ebia - Pią Wrz 25, 2015 19:32 Lama, on już sam nie rozumie co się dzieje i to jest najsmutniejsze  Podnosi tylko ten wielki łeb, wzdycha i nawet już nie protestuje jak mu się coś robi
Widać, że cierpi. A do tego zaczyna mu się rozjeżdżać reszta łapek
Nie mogę doczekać się aż wyjedziemy na działkę. Odejdą mu schody i jak nie będzie padało, będzie mógł się wylegiwać na podwórku do woli. Wyjście z domu prosto na dwór to teraz dla niego najlepsze rozwiązanie Ninek - Pią Wrz 25, 2015 19:57 Ebia, strasznie przykre. Gdyby od początku był dobrze nastawiony to pewnie już by śmigał jak nowy A tak przez weta musi się tyle nacierpieć.
Jak on w ogóle uszkodził tę łapę? Pewnie pisałaś, musiałam przeoczyć (nie zawsze mam czas przeczytać wszystkie posty). Ebia - Pią Wrz 25, 2015 21:56 Ninek, właściwie to "nic takiego" na pierwszy rzut oka, nie miał typowego wypadku. Chciał pobiec, a źle stąpnął, bardzo pechowo
Gamabunta - Pią Wrz 25, 2015 22:18 Dostanę obróżkę przeciw pasożytom dla gnojka 2,5kg? Na internecie wszędzie widziałam tylko takie zaczynające się na 4kg. Albo dla "ras małych", małych ale nie mikro? 
wilczek777 - Pią Wrz 25, 2015 22:21 Ebia przykro mi, ze się tak jeszcze skomplikowało 
Gamabunta a foresto jak ma? tam jest taka psio kocia "mniej niż 8kg". Gamabunta - Pią Wrz 25, 2015 22:27 wilczek777, faktycznie, na stronie na której patrzyłam nie było takiej specyfikacji, ale znalazłam inną z opisem i faktycznie jest foresto - 38cm dla psów i kotów do 8kg. Taka nieuważna ja. 
Dziękuję. 
wilczek777 - Sob Wrz 26, 2015 13:16 Gamabunta ważne, że jest 
japro wyprał psy - zaraz wrzucę fotki na funpage. Mokra Nessie to chudeł a mokra Fly... to mokra Fly - nic się nie zmienia o.0 W ogóle jakiś nieogar całkowity - w środę japro był na treningu i słowem nie napisałam nigdzie - Fly drugi raz była na owcach i w końcu odpaliła! Wygląda na to, ze jest naturalnym flankerem (obiega owce naturalnie i nie ciasno, nie atakuje). Nessie pięknie pracowała i powoli domyka się jej psychika - widać to i w pracy i na co dzień - dziecie moje dorasta. Generalnie od wczoraj mieliśmy być na zawodach w Czechach... jedyny ustalony wyjazd w te wakacje i jak widać... ja jestem chora, Nessie nie przygotowana. Wkurzam się strasznie bo jest mi przykro - to były takie "wakacje" w wakacjach - pasterska impreza, fajne towarzystwo, zakupy (czyli tony studenckiej czekolady). Pluje sobie w brodę a raczej w brodę japro który treningi w sumie olał. Przez okres zimowy ogarniemy obie dziewczyny i mam nadzieje, że przyszły sezon będzie nasz. ema0505 - Pon Wrz 28, 2015 09:26 Ja już chyba popadam w paranoję. Szczeniak mi się śni prawie codziennie a jeszcze miesiąc do adopcji. A Pimpek mnie tak wkurza już... I nie wiem czy faktycznie się rozwydrzyl czy to przez to, że jest wyznacznikiem odbioru szczeniaka (bo dopóki u teściów są szczeniaki, dopóty on musi być u nas, żeby im krzywdy nie zrobił). Widzę jego nawyki, zachowanie i mnie wpieniają bo to dorosły, odchowane psisko, na które nie wpłynę. A ja umieram z niecierpliwości, żeby moc wychować psa po swojemu. Już mi chyba na łeb pada. Nie wiem czy ktoś coś z tego zrozumie, musiałam gdzie się pożalic
wilczek777 - Pon Wrz 28, 2015 10:48 ema0505 ja Cię doskonale rozumiem  Ja nie spałam po nocach jak zbliżał się odbiór Nessie i też odnosiłam ją do Miki której wychowanie było składową tego co próbowałam zrobić, tego co popsuli rodzice i mimo, że niby każde zachowanie da sie zmienić no to naucz psa żeby nie jęczał przy stole jak każdy inny członek rodziny daje żreć za każdy jęk i słodkie oczka.
Tak strasznie chciałam już tego małego szczylka- czystą kartę którą to JA zapiszę! A potem się okazało, że nawet szczeniak to nie czysta karta I dawaj mała słodka puchata kulko muszę Cię ODuczyć gryzienia, pilnowania zasobów i multum innych rzeczy
jokada - Wto Wrz 29, 2015 23:21 ciąg dalszy dyniowych sesji załapały się pieseły
Gamabunta - Śro Wrz 30, 2015 00:01 A ja chyba już mogę powiedzieć, że sie zapsiłam w psopodobny wyrób - 2,5kg mixa maltańczyka z chihuahua. Jutro dostanę jego książeczkę zdrowia, to napisze tu co i jak żeby mnie dodać do listy. Dłuższa historia się wiąże z tym gnojkiem. Ale to wszystko jutro. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Swoją drogą, wiecie może czy jeśli pies był chipowany w Niemczech to ten chip normalnie będzie odczytywany u nas w Polsce? I da sie zmienić dane właściciela zapisanego do tego chipa? wilczek777 - Śro Wrz 30, 2015 06:16 Gamabunta kawał psa Gratulacje! Historia czeka żeby ją napisać ale o fotach nie zapominaj!
Jeśli pies był zachipowany standardowym chipem to czytnik załapie numer bez problemu. A dane właściciela są zapisane w bazach - nie wiadomo czy wcześniej ktoś psa wpisywał czy nie - jeśli nie to po prostu w bazie opisać swoimi danymi. Karena - Śro Wrz 30, 2015 10:35 jokada, Jaaakie mordki
Lama - Śro Wrz 30, 2015 12:18 jokada, cudne są! Marzy mi się, żeby moje w ogóle zaczęły obok siebie leżeć. Jak dotąd Fala i tak zrobiła postępy - zdarza jej się zasnąć z Drakiem na jednym łóżku. O przytulaniu niestety dalej nie ma mowy. Jedyny kontakt fizyczny ma z młodym wtedy, kiedy go tłucze, taranuje albo wylizuje mu uszy po zmianie plastrów (czyli raz na 3-4 dni...). A tak mi się marzyły psiaki śpiące na jednym legowisku. 
|
||||||
